Skocz do zawartości

lone__wolf

Forumowicze
  • Postów

    47
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez lone__wolf

  1. Ja także polecam mate korkową lub gruba twardą skóre
  2. a mój ma całkowitą długość 23 czyli niezbyt znacząca różnica ale za to dolna kreska jest 7 mm od dołu a górna 40 mm od dołu. czy mógłbym poprosić kogoś o wystawienie opini na ten temat:) no panowie podawajcie swoje wymiary:) oczywiście bagnetu do dniepra. oblicze średnią i wyjdzie wynik:)
  3. panowie mam pytanie do posiadaczy dnieprów. kupiłem nowy bagnet oleju do dniepra ponieważ poprzedni został złamany przez poprzedniego użytkownika, i wydaje mi sie on za"długi" to znaczy odległośc między markami od końca korka są za duże i wynikało by z tego że max oleju jes na wysokości górnej części miski olejowej. czy mógłby ktoś z was zmierzyć tą odległość??
  4. Też się właśnie zastanawiałem nadtytm aby luz zrobić większy niż 0.1. dzięki za fachową pomoc
  5. czyli jednak tłoki orginalne da sie używać. a pierścienie na jaką przerwe??
  6. czyli dużo się nie pomyliłem. a co do oleju jaki to ma być olej, czy to wszystko jedno???
  7. czyli efektem wygrzewania jest nic innego jak wykrycie materiału słabej jakości z których tłok jest wykonany , a w zasadzie wykryci jego rozszeżalnośći i ewentualnego braku powrotu do nominalnych wymiarów????
  8. taki mam zamiar a zakończę honowaniem. czy wypiekanie w piekarniku wystarczy czy konieczne jest wygotowywanie w oleju? bo na mój laicki umysł efekt jest chyba ten sam
  9. o dziwo tłoki w tej samej wadze trapezowe z czarnym oznaczeniem
  10. co mnie natchnęło??? hmm..... na pewno nie wiara że oryginalność jest super, ale żywię nadzieje że [po odpowiednim przygotowaniu nie będzie źle:) wystarczy taka odpowiedz????
  11. czytałem że niektórzy wypiekają w piekarniku:) nie wiem na ile to prawda i na ile to skuteczne ale czytałem:)
  12. rozumiem że w sensie jakiej produkcji??? jeśli tak to tłoki oryginalne. nominał 77,95. cylindry widać że są też niedawno po wymianie bo 78
  13. hehe powracam na forum:) po rozebraniu silnika okazało się(moim skromnym zdaniem) że rozbiórka się przydała. a więc: tłoki mocno porysowane, pierścienie olejowe "zacięte w rowkach", cylindry zdają się być w dobrym stanie. Nagar na lewej głowicy gigantyczno tłusty(problem z regulacją gażnika się wyjaśnił) no i do tego wytrzepane przednie łożysko wałka rozrządu, a tak pozatym to super. kupiłem nowe tłoki i teraz nie wiem na jaki luz spasować :(
  14. normalny objaw to raczej nie jest ani w samochodach ani motocyklach czy nawet traktorach :) mówiono mi zawsze że ten objaw jest objawem nadmiernego zużycia silnika a dokładniej pierścieni, ale to nowe moto także moja teoria dała w łeb
  15. z początku chciałem skiełkować a nawet polerować ale dochodzę do wniosku po obejrzeniu iluś tam zdjęć że oryginale wygląda najlepiej nawet z niedoróbkami odleu
  16. ja swego dniepra gdy czasami mi zgaśnie na skrzyżowaniu odpalam nie odrywając dupy od siedzenia.
  17. ale z kablem oporowym wszystko jest ok??? czy nie kontynuowałeś tego
  18. nawiązując do dwubiegunowych, to w kaszlu nie miało znaczenia na trwałość przerywacza czy była cewka jednobiegunowa z rozdzielaczem czy cewka dwubiegunowa bez rozdzielacza. a trwałość tych cewek była moim zdaniem bardzo duża, także teoria z tym przewodem oporowym może być trafna. możliwe że pozycja w jakiej jest zamontowana ma znaczenie, bo u mnie jest w poziomie i z tego co widziałem większość tak mocuje i zakładając że cewka nie jest całkowicie wypełniona olejem, w pozycji poziomej częściowo odkrywa uzwojenia. ale teorie spisku wymyśliłem co?? :icon_biggrin:
  19. nie wiem. to był bardzo mglisty poranek, może spięcie(ale raczej nie) albo druga opcja, w maluchu do takiej cewki idzie + na przewodzie o zwiekszonej oporności a tu takiego czegoś koleś raczej niezamontował, ale pewny nie jestem. czegoś takiego jeszcze nigdy nie słyszałem. teraz sobie zamontuje dwubiegunowy ale transformatorowy taki co był w elegantach podobno mieści się na miejscu orginalnego
  20. a tak nawiązując do elektryki :), widział ktoś kiedyś gdzieś jak puszkowa cewka zapłonowa od 126p wylatuje w powietrze. bardzo piękny widok, tylko spodnie do wywalenia bo ufifrane od oleju :biggrin: no i do domu przyszło pchać dniepra 10km:(
  21. iż to pal licho. siedzę pod blokiem i grzebie w dnieprze, a jakiś kolo starszy podchodzi do mnie i mówi mi że miał kiedyś taką identyczną przedwojenną górnozaworową emke :D a jak stwierdziłem że jest w błędzie to prawie po mordzie dostałem:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...