Skocz do zawartości

JaceG

L.S.M.
  • Postów

    23
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez JaceG

  1. Wszystko spoko, fajne motÓry, cieplo-zimne zapiekanki i nawet prysznic gratis, tylko cuś się moja perełka za dużo wody opiła i zaczęła fąchy stroić. Wielkie DZIĘKI 3em panom za zastąpienie rozrusznika :(
  2. Ja też się dopisuje, sztuk 1. Zabiore jakąś karimatkę i śpiwór, a jak się miejsce w w domku nie znajdzie to trzeba będzie kimać "na Gazde" :icon_arrow: :buttrock:
  3. Już prawie wszystko wiem, ale może by tak ktoś jeszcze podał mały szczególik, a mianowicie o której odlot z tego lotosa, bo nie wiem ile browarków moge przyjąć w piątek. Niestety z wiekiem wolniej paruje :icon_biggrin:
  4. Jak dla mnie narodzilo sie nowe powiedzenie (nie bylem zadowolony ze o 2 w nocy ale co tam) : DAWAJ JAWE!
  5. Jesli chodzi o odkrecanie filtra oleju to za pierwszym razem ja tez nie wiedzialem jak sie do tego zabrac, a ze strasznie chcialo mi sie polatac, to uzylem mlotka i srubokreta :crossy:. Udalo sie w 3 minutki :lalag:) Nastepnego dnia co prawda zauwazylem na najblizszej stacji paliw (orlen akurat) takie specjalne urzadzonko za cos okolo 15 zlotych. Wyglada to jak skrzyzowanie klucza do rur z otwieraczem do sloikow i prawdopodobnie dziala ale z zakupem poczekam nastepne 6k kilometrow. Powodzenia!
  6. No to i ja sie ujawnie. Do Lublina cos ponad 60km ale to przyjemny dystans :D
  7. JaceG

    Jakie macie fury :)

    kiedys w koncu i ja cos bede musial napisac :) Maine muther smiga corolla 1.3 z 95 roku, choc jest tak fajna (kojota) ze dosiadam ja ja i brat, a father dosiada vw transportera 2.5 tdi (niebieskie i ) i tez jakos daje rade. Ja bym chcial zaporozca albo zastawe, zrobic blachy i zawieszenie i wzucic do niej silnik od wv polo... Z kasa dalbym rade ale kto takie zeczy jeszcze robi.. pozdruufka!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...