tamigo

po trwającej prawie 5 miesięcy pracy nad moim hornetem mogę powiedzieć że jest "prawie" gotowy. http://www.bikepics.com/members/tamigo/03cb9000/ zmodyfikowane zostały -wydechy DEVIL -tylna lampa diodowa razem z kierunkowskazami -wypełnienie zadupka -pług pod silnik -osłony chłodnicy -przednia lampa od FZ1 przerobiona na bixenon -lusterka z kierunkowskazami -wypolerowane ranty felg -dyno jet power commander III -filtr powietrza KN W planach mam jeszcze , przerobienie kanapy , założenie mini owiewki na lampę i najwazniejsze, założenie przedniego zawieszenia upside down od horneta 600 z roku 2005, ewentualnie jeszcze montaż amorka skrętu http://www.bikepics.com/members/tamigo/03cb9000/

ale zeby sie dostac do tego czujnika to musze chyba zdjąć bak, bo chyba nie ma innej drogi zeby sie do niego dobrac

dzieki za odpowiedz ale tam raczej nic nie ruszalem , obawiam sie ze mogl sie rozpiąć gdzies dalej. a gdzie owy kabel idzie od tego czujnika? pozdrawiam

u mnie jak jest na off to nie kreci. a gdzie znajde owe serwisówki. z tym rozpietym kablem moze byc niestety prawda. bo chcialem dzisiaj poukładac kable pod siedzeniem i wszystkimi poruszalem a takze samym komputerem. prosze o podpowiedz gdzie znajde owy przewód od tego czujnika skad dokad idzie? pozdrawiam i dzieki za szybkie odpowiedzi

mam problem ze swoim hornetem 900. dzisiaj bylem w serwisie hondy i dorabialem kluczyk to stacyjki razem z immoblajzerem. kluczyk dorobili dokodowali i spokojnie wrocilem do domu. wieczorem kiedy chcialem go odpalic honda strzeliła focha. silnik normalnie kręci kontrolka od immobilajzera HISS gasnie , od wtrysku tez ale silnik nie chce zapalic. czy ktos wie co to moze byc. ostatnim razem jak probowalem go odpalic zauwazylem ze po wlozeniu kluczyka do stacyjki i przekreceniu w pozycje zaplonu wszystkie kontrolki gasna ale po kilku probach odpalania miga kontrolka od wtrysku"FI" -raz dlugo i 8 razy szybko. czy ktos wie co to moze byc? moze skopali cos podczas dostrajania nowego klluczyka ale wtedy nie zapalila by od razu a tak do wieczora wszystko bylo ok. myslalem ze to moze wina tego ze jezdzilem dlugo na rezerwie ale przywiozlem benzyne w kanistrze dolalem i jest to samo(no chyba ze sie cos zapowietrzylo)

jeśli chodzi o spalanie tych motocykli to mogę co nieco powiedzieć ponieważ w zeszłym sezonie jeździłem hornetem 600 a w tym przesiadłem się na 900. co do samej jazdy to nie bede opisywał różnic bo jest ich zbyt wiele(oczywiscie na +dla 900) ale spalanie co mnie bardzo zdziwiło jest bardzo podobne w obu modelach. najmniej udało mi sie osiągnąć około 5litrów w miescie ale to przy bardzo spokojnej jeździe. ogólnie mówiąc hornet 900 jest na wtrysku i ma też dużo więcej mocy przy niskich obrotach więc nie trzeba go tak ostro kręcić jak 600 zeby w miare szybko jechać. maksymalne spalanie 900 oczywiscie mowie tu o swojej jezdzie to okolo 10L w miescie . natomiast 600 przy ostrym kręceniu spalala nawet ponad 10L ale to juz granica ostateczna przynajmniej dla mojej jazdy. w/g mnie 900 przy normalnej jeździe spali porównywalnie tyle co 600 ale jazda bedzie duzo przyjemniejsza. tak wiec 600 srednio 5,5-7,5 normalna jazda i mniej wiecej tyle samo dla 900 pozdrawiam

witam ostatnio jakiś złodziej ukradł mi siedzenie z mojej hondy hornet 900. mam pytanie do forumowiczów czy znacie może jakąś firmę która zajmuje sie dorobianiem siedzeń do motocykli lub może ktoś ma jakiś pomysł gdzie moge kupić taką część. odwiedzilem również serwis HONDY w Warszawie i w ostateczności bede musiał kupić u nich ale powiem szczerze ze nie bardzo mi sie uśmiecha wydywanie na siedzenie prawie 2tys PLN. dodam jeszcze ze znalazłem faceta w Rybniku któy przerabia , naprawia i dorabia siedzenia do motcykli i powiedzial mi ze moze mi zrobic takie siedzenie za okolo 350zl ale potrzebuje oryginału do zrobienia formy , a ja niestety nie znam nikogo kto ma horneta 900. tak więc problem jest spory bo sezon w pełni a ja nie moge jeździć na motorze:((

witam ostatnio jakiś złodziej postanowił pozbawić mój motocykl siedzenia. mam pytanie do forumowiczów czy znacie może jakąś firmę która zajmuje sie dorobianiem siedzeń do motocykli lub może ktoś ma jakiś pomysł gdzie moge kupić taką część. odwiedzilem również serwis HONDY w Warszawiei w ostateczności bede musiał kupić u nich ale powiem szczerze ze nie bardzo mi sie uśmiecha wydywanie na siedzenie prawie 2tys PLN. dodam jeszcze ze znalazłem faceta w Rybniku któy przerabia , naprawia i dorabia siedzenia do motcykli i powiedzial mi ze moze mi zrobic takie siedzenie za okolo 350zl ale potrzebuje oryginału do zrobienia formy , a ja niestety nie znam nikogo kto ma horneta 900. tak więc problem nadal bardzo aktualny