Skocz do zawartości

Draco Fisher

Forumowicze
  • Postów

    485
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Draco Fisher

  1. POLECAM WWW.ALLEGRO.PL

     PRZYSLA CI DO DOMU I TO TANIEJ NIZ W KOMISACH I SKLEPACH

     

    Kupując kask, należy go przymierzyć!

    A jak to zrobić, gdy kupuje się drogą wysyłkową?

    Rozmiar "M" producenta X, niekoniecznie równa się rozmiarowi "M" producenta Y.

    Później może się okazać, że rozmiar jest źle dobrany i po dłuższym noszeniu kasku boli głowa, albo co gorsza, podczas jazdy, przy dużym pędzie wiatru, kask ma tendencję do obracania się wokół głowy...

  2. Kurcze' date=' okolice Lwowa to rodzinne strony mojego dziadka. :) [/quote']

     

    No popatrz - ze mną jest tak samo :D Konkretnie moja rodzina pochodzi z miejscowości Mosty Wielkie. Kiedyś na 100% się tam wybiorę...

     

    Mój dziadek urodził się i wychował w m. Sambor.

    Ja taki wyjazd planuję od jakiegoś już czasu...

    Miło by było zobaczyć rodzinne strony dziadka :-)

    A może i samego dziadka bym zabrał, bo choć swoje latka ma, to nieźle się trzyma :-)

  3. Drogie Bracia i Siostrzyczki... A moze tak do Lwowa na 2-3 dni???? zapraszam !

     

    Witam!

     

    Kurcze, okolice Lwowa to rodzinne strony mojego dziadka. :)

    Chętnie bym się tam wybrał i poszukał rodzinnych korzeni. :D :D :D

    Dziadek już bardzo wiekowy jest, ale może ktoś z jego rodzinki jeszcze żyje...?

     

    Pozdrawiam,

    Draco.

  4. Czolem!

     

    Chetnie i ja bym sie  zjawila tylko czy mnie przygarniecie??? Dopiero pierwsze kroki w tym wszytkim stawiam ale...jak bede miec dobrych nauczyieli to  kto wie....

     

    Pytasz a wiesz :).

    Przyjezdzaj :).

    Przynajmniej bede mogl sobie przypomniec, skad Cie znam :flesje:.

    Kazda przedstawicielka plci pieknej jest zawsze mile widziana na kazdym zlocie :).

    Pozdrawiam

     

    Już moja w tym głowa, żeby Netula przyjechała ze mną jako plecaczek :)

    Dotąd strasznie toporna była, ale od jej pierwszej wizyty na 4UM, nastąpił niespodziewany zwrot :flesje:

  5. Witam.

     

    Od czterech lat jestem szczęśliwym posiadaczem Intrudera VS 700. Konstrukcja niemal identyczna jak VS 800, więc i ja wrzucę tutaj swoje „3grosze”.

     

    Zalety:

    -Motocykl praktycznie bezawaryjny. Przy regularnym serwisowaniu, można tylko lać paliwo i jeździć, jeździć, jeździć...

    -Napęd wałem Kardana :-)

    -Niepowtarzalny wygląd. Dla mnie Intrudery zawsze były motocyklami idealnymi, jeśli chodzi właśnie o wygląd.

     

    Wady:

    -Słabe hamulce. Przedni działa jako tako, natomiast tylnego mogło by w ogóle nie być i dalej można jeździć tak, jak dotychczas.

    -Motocykl bardzo czuły na złą synchronizację gaźników. Dużo wprawy, wiedzy i cierpliwości wymaga ich prawidłowe ustawienie.

    -Mały zbiornik paliwa. Chociaż przy ekonomicznej jeździe (w pojedynkę), przejechałem na zatankowanym do pełna zbiorniku 230 km :-)

    -Motocykl ma tendencję do walenia i przez to nie polecam go początkującym. Dobrym wyjściem jest tutaj założenie prostej kierownicy (taka właśnie mam). Pozycja na motocyklu jest wtedy bardziej „zwarta”. Miałem okazję przejechać się Intruderem z kierownicą „bawole rogi” i powiem, że prowadził po w łukach i zakrętach dużo gorzej.

    -Tylne zawieszenie dobija przy jeździe z pasażerem i bagażem.

    -Złe ustawienie przednich podnóżków. Osobom wysokie (tzn. mnie) kolana wędrują pod brodę. Radą jest przesunięcie podnóżków nieco do przodu, co zamierzam niebawem uczynić.

     

    Hmmmm... Wychodzi na to, że Intruz ma więcej wad niż zalet, ale i tak nie zamienił bym go na żaden inny motocykl :-) No poza jego starszym bratem, of kors :-)

     

    Pozdrawiam.

     

    p.s. Byłbym zapomniał. Z tym odpalaniem po zimie to prawda. Dziś miał właśnie pierwsze palenie i zaskoczył dopiero po 10 minutach. Akumulator naładowany, świece wyczyszczone, paliwo świeże. Po prostu te typy chyba tak mają...

  6. Witam 4UMowiczów!

     

    Mam następujący problem.

    Otóż w ramach zimowego postoju motocykla, dokonałem jego przeglądu i rzucił mi się w oczy nie za dobry stan, wręcz zły, przewodów wysokiego napięcia.

    Nic prostszego, kupić z metra nowy przewód i założyć.

    Otóż w Intruzie nie jest to takie proste (jak chyba w każdym japońcu), gdyż przewody wysokiego napięcia są na stałe zatopione w cewkach zapłonowych.

    Rozejrzałem się więc za nowymi cewkami i cena zwaliła mnie z nóg. Za komplet cewek musiał bym zapłacić około 820 zł!!!. :eek2: :D Odpada. :ehz:

     

    W związku z powyższym mam następujące pytania:

    1. Czy są warsztaty, które regenerują cewki zapłonowe i wymienią mi te przewody na nowe.

    Jeśli wiecie o takowych, najlepiej na Śląsku, do dajcie jakieś namiary.

     

    2. Czy cewka zapłonowa 12V = cewce zapłonowej 12V?

    Czy mogę założyć cewkę z innego motocykla ewentualnie samochodową?

    Czy wszystko będzie wtedy działało tak, jak powinno?

     

    3. Czy lepiej jest poszukać używanych cewek do Intrudera, ale w lepszym stanie niż moje?

    Jak sprawdzić, czy używana cewka jest w pełni sprawna?

     

    Jeśli ktoś miałby takowe cewki na zbyciu, to proszę o konatakt na priv.

     

    Pozdrawiam,

    Draco F.

  7. Witam!

    Jako że jestem nowy na forum, to chętnie poznał bym osobiście szanownych Forumowiczów. :)

    Padła propozycja zorganizowania zlotu w Rybniku. :(

    Rzeczywiście. Mamy tutaj fajny zalew, a miejsc do zorganizowania zlotu jest sporo.

    I tak sobie myślę, że gdyby ktoś pomógł zorganizować, to... mogła by być całkiem niezła imprezka. :lol:

    Ale o tym to mogę myśleć dopiero po sesji. ;)

     

    Pozdrawiam.

    :(

×
×
  • Dodaj nową pozycję...