.gif.da680a16167a9dc1179611dbad26c703.gif)
czarek thunder-c
-
Postów
345 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Odpowiedzi opublikowane przez czarek thunder-c
-
-
nie ma problemu może być 3-5
ja z plecaczkiem lecimy do zakopca wyjazd 1 w godzinach porannych/przedpołudniowych na 3 noce planowany wypad na Słowację może na jeden dzień, 3 nocki i powrót 4, jak ktoś chętny to razem raźniej
tez litrowym fazerem ;)
-
-
-
litrowy ma inne rozwiązanie, nie pasi
-
szukam cały czas:) Twoje moto oglądałem w październiku, koleś wystawiał je praktycznie całą zimę, no ale to nie sezon był na motocykl więc sprzedać ciężko, co do klocków to tyłu niektórzy w ogóle nie używają a większość marginalnie, odciągałem łańcuch troszki odchodził ale może dlatego że nie był dobrze naciągnięty, no na naciągu chyba za połowę już jest więc troszki zużyty, ale to tylko szczegóły moto fajne zadbane i efektownie świecą się kierunki jak to w amerykańcach to mi się podobało.
A oglądałeś coś bliżej warszawy jak kupowałeś ? Jest coś ciekawego? Śledzę allegro i naprawdę cięzko coś ustrzelić sensownego, więc chętnie z Twojej pomocy skorzystam
-
a co powiesz o napędzie i klockach ? mnie w tym motocyklu jeszcze niepokoiły naklejki na czasze miałem wątpliwości co do ich oryginalności, ale moto pyzatym bez zarzutu, niech Ci się dobrze sprawuje, ale nie wiem czemu chciałeś zamienić się na wydech ten brzmiał pięknie
-
nie twierdzę że nie, na oryginalnych niektórzy robią dużo większe przebiegi, ale o ile te są orginalne :smile: to raz a drugi nie wiem czy pociągnęły by do Twojego przebiegu wątpię wiele do życzenia pozostawia stan napędu no chyba że był gumowany przez ten cały przebieg no i roczny przebieg wychodzi lekko ponad 1500 km, takie rzeczy się zdarzają, ale tylko w erze :wink:
-
co do autentyczności przebiegu wg mnie jest absolutnie nie realny, ale nie o tym temat życzę kumplowi żeby mu się maszynka dobrze sprawowała, co do poszukiwań to rzeczywiście ciężko z tymi fzs ale szukaj aż znajdziesz, nie śpieszy mi się to już nie takie ciśnienie jak kiedyś a pogoda teraz jeszcze nie nastraja
-
dodaj jeszcze że to do 600 tki sprzed 2000 czy 2001 roku
-
już wiem co to za moto ze świdnika, z małym przebiegiem na blacie bo miał chyba ze 14 tys na kilometry, moto oglądałem ładne, ale przebieg chyba większy łańcuch nie w najlepszej formie i klocków po takim przebiegu więcej by było o ile są w ogóle oryginalne tzn pierwsze
ogólnie oki ale dla mnie było trochę za drogo jak na ten rok bo to był 2001 no i w wersji USA
jeśli to nie tajemnica to na ile kumpel zszedł ?
-
spoko, ale nie wiesz co i jak i skąd? bo interesuje mnie to bo sam od dłuższego czasu śledzę ogłoszenia fazerów litrowych bo chce zakupić i ciekawi mnie po prostu który to o ile był w ogłoszeniach może mi coś sprzątną sprzed nosa :wink:
-
pochwal się tym fazerem co to za maszyna, skąd kupiłeś
-
no jasne, oddawaj motocykl a nie naprawiaj i kasę ma oddać, i kto kupuje motocykl bez jeżdżenia :icon_eek:
-
też mi to przeszło przez myśl, ale albo on tak dobrze grał ale raczej nie, wg mnie nie ma aparatu albo nie potrafi wstawić foty, nawet mnie tam się radził i pytał jak sprzedawać na allegro itd, ale brak tych umiejętności i doświadczenia sprzedaży na allegro nie wyklucza lewego towaru
-
kontaktowałem się z kolesiem, koleś miło odpisał na maila i poprosił o kontakt telefoniczny, zadzwoniłem i pogadałem nic nie kombinował chciał mi nawet wysyłać coś tam jakieś graty :) odpuściłem mu i powiedziałem żeby na przyszłość uważał bo nie każdy jest taki wyrozumiały, podziękował i oki, tak to rozumiem inaczej bym się zachował pewnie wobec cwaniaczyny jakiegoś bo takich nie znoszę
-
-
trzeba tam sobie wpisać jaka oponka i poczytać po angielskiemu, wyłącz Claps Lock
-
i koniec z przebitymi oponami :icon_twisted:
-
dobra to ja się wypowiem bo miałem piękną 323f z gazem i będę utrzymywał że to najlepsze auto jest, ale mniejsza z tym kiedyś miałem po wystrzale gazu problem z obrotami, i żaden cudotwórca nie był w stanie mi naprawić auta, naprawiłem go sam po miesiącu grzebania i tylko i wyłącznie dzięki forum mazdy, dalej uważam że pod względem technicznym w Polsce nie ma lepszego forum, ale co dalej, ciśnieniowy regulator obrotów był winny, ten zawór gdzie dochodzą wężyki z płynem, ułamana była tam głowiczka wykonana z plastiku osadzona na sprężynie więc ja w pierwszej kolejności sprawdził bym to i silniczek krokowy, cięzko się dostać do tego było ale o ile dobrze pamiętam kolektor trzeba było zdjąć ale chyba tylko górę więc Przemek myślę że to to
-
widziałem kobitę około 50 kilo wagi i 160 parę centymetrów wzrostu (całkiem wporzo swoją drogą :biggrin: ) na ZX -12 na rozpoczęciu sezonu, ogarniała go byłem mocno zaskoczony
-
Jeszcze nie, bo ostatnio sie wyprułem na Alpiny GP Pro...ale to się okaże na Torze;]/Na Poznań jestem szczawik...ale na Lublinie bym coś poćwiczył;]
taaa poćwiczyłbyś wkładanie drugiego biegu :icon_mrgreen:
-
No niestety, popie*doliło mi się z 600 :banghead: Żadnego liftu oczywiście w 1000 nie było.
nie wiem czy można nazwać to liftem ale chyba zbiorniki nieco się różniły po 2003 roku tzn juz nie było napisu tylko symbol, czy coś jeszcze pyzatym szczegółem nie wiem
-
po raz pierwszy się zgodzę z Acidusem, akcje nieoznakowanych radiowozów są debilne i z narażeniem bezpieczeństwa, ostatnio oglądając TVN turbo i Uwaga pirat zatrzymanie motocyklisty którego leciał na ekspresowej 190, zatrzymali go co on skwitował że musieli lecieć około 240 żeby go dogonić, Psina się nie wykręcał tylko wydał z siebie jakieś głupkowate dźwięki
-
nie nie kupiłem, trochę sporo krzyczy koleś, ale cały czas intensywnie poszukuje, jakby ktoś coś wiedział to proszę dać znaka
Bieszczady weekend majowy
w Lublin
Opublikowano
mamy nocleg zaklepany w miejscowości Ząb to jest z 15 km od granicy, co do planu nie mamy jako takiego polecieć pośmigać, na Słowację byśmy chcieli też, może jakieś gorące źródła, zakopane, może są jeszcze wolne miejsca tam gdzie mamy zaklepane, albo niedaleko gdzieś, pogadaj z żoną razem raźniej