Witam Utopilem swoje Suzuki, tak, ze cale bylo pod woda, nie dlugo ale jednak. Po wyciagniecuiu moto z wody, wymienilem wode w silniku na olej, rozebralem i wymylem gaznik, wyczyscilem filtr powietrza, zmieniłem swiece. Derka odpala, ale przerywa na srednich i niskich obrotach, chodzi nierowno i wogole nie chodzi tak jak powinna, w gazniku wydaje mi sie, ze wszystko jest ok, gdzie moge jeszcze szukac? Możliwe ze spalił sie moduł? Ja juz nie mam pomyslow, wydaje mi sie ze to własnie modul czy ide dobrym tropem? p.s kupie moduł (13 kabli), i bak do DR350