Ja ze swojej strony bardzo polecam Roadside Prophets , pod polskim tytułem Przydrożni prorocy :D Ogadalem go pierwszy raz jak mialem jakies 10-12 lat :icon_biggrin: zapamietalem szczegolnie Triumpha Bonneville'a(jak dobrze pamietam :) )ktorym smigal jeden z glownych bohaterow.Naprawde warte obejrzenia :bigrazz: