Skocz do zawartości

Karol_2000

Forumowicze
  • Postów

    16
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Karol_2000

  1. Witam, chciałem spytać jakiego smaru mogę użyć do tych zaślepek gumowych z tulejką metalową w środku, które wkłada się do tylnej felgi co zasłaniają łożyska ? Po zmianie opon i wyważaniu kół dałem tam smar silikonowy i dzisiaj po 200 km to piszczy tak jakby ta guma tarła na sucho po tym aluminium z felgi albo o drugą gumę bo tam jest jeszcze simmering gumowy za tymi zaślepkami. Chodzi mi o jakiś smar co go woda nie wypłucze, będzie dobrze smarował połączenie gumy z aluminium, zniesie jakąś tam temperaturę i nie uszkodzi gumy. Motocykl to yamaha r6. Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedź
  2. Witam, chciałem spytać o 2 rzeczy: Czy jest możliwość ustawiania świateł góra dół (ewentualnie kąty) w yamaha r6 2004 rok ? Moje świecą za nisko i dlatego pytam. Pytanie drugie to czy na zimę można na kilka miesięcy odłączyć całkowicie akumulator i wziąć go do domu ? Chodzi mi czy nic się nie stanie z immobiliserem ? Pewnie w liczniku ustawienia się pokasują też ale bardziej mi chodzi o immobiliser i ewentualnie jakieś inne rzeczy. Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedzi
  3. Witam, chciałem spytać jak to jest z wyważaniem koła, dzisiaj gość wyważał mi statycznie: dał ośkę od koła tylnego na 2 felgi samochodowe po 2 stronach i zaczął kręcić kołem:), coś tam wywarzył bo nie zatrzymuje się w tym samym miejscu felga ale dał 2 różne ciężarki po jednej stronie felgi w 2 różnych miejscach. Jeszcze nie założyłem tego koła i chciałbym spytać czy nie powinno się ciężarków dawać po lewej i prawej stronie felgi bądź na środku felgi (u mnie da się tylko z boku felgi). Chcę też spytać maszyna do wyważania pokazuje po której stronie felgi dawać ciężarki ??, pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedź
  4. Dziękuję za odpowiedź, czyli już nic tam nie robię, pozdrawiam
  5. Te śrubki są od zaworów startu jak napisał cziken929, które ustawia się do bazowego cylindra w moim przypadku trzeciego (1,2 i 4rty cylinder osobno), czyli chyba wszystko ok u mnie a na przyszłość nie będę gazował na podpiętych wakuometrach bo właśnie z 2 razy tak stuknęły aż te pręciki. Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedzi
  6. Ten sposób co opisałeś jest też w serwisówce do r6 ale do gaźników, na wtrysku i serwisówka i książka haynes każą ustawiać 3 ma śrubkami ale nie tymi od przepustnic. Ustawiłem tymi 1,2 i 4rty cylinder do 3go który nie ma takiej śrubki i jest równo ale tylko na wolnych obrotach, a jak dodam gazu to się zmienia. Dlatego myślę, że może trzeba też tymi od przepustnic ale nie wiem dlaczego serwisówka nie pisze o tych od przepustnic. A nie chcę czegoś popsuć ale wydaje mi się, że jak ustawi się na wolnych obrotach to w miarę dodawania gazu też powinny zegary równo pokazywać. Pozdrawiam
  7. Witam, kupiłem ten zestaw do synchronizacji przepustnic carbtune. Mam yamahę r6 z 2004 roku na wtrysku. Chodzi o to, że w serwisówce każą synchronizować 3-ma śrubkami 1,2 i 4 cylinder ustawiać do 3ciego do którego nie ma takiej śrubki. Zsynchronizowałem ją na wolnych obrotach i jest na nich równo ale jak doda się gazu i motor ma 3 tys, bądź 4 to te pręciki w carbtune rozjeżdżają się i wygląda jakby na większych obrotach były różne podciśnienia. Chciałem spytać czy w tej r6 nie można poprawić tych wyższych obrotów regulując śrubkami przepustnice między sobą czyli ściągnąć filtr powietrza, żeby uzyskać dostęp do tamtych śrubek do przepustnic chociaż serwisówka nie wspomina o regulacji przepustnic między sobą tylko żeby tymi śrubkami niżej co są regulować ale tamtymi mogę tylko na wolnych zsynchronizować a na większych zaczynają być różne podciśnienia. Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedź
  8. Właśnie nie mogę nic o tym znaleźć w ściagniętej serwisówce, ma mi przyjść jeszcze serwisówka heynes i tam zobaczę, w polskiej instrukcji też nic o tym nie znalazłem niestety, w razie czego zadzwonię do serwisu yamahy i może tam powiedzą co wlewają, tak czy tak pewnie trzeba zmieniać i to najlepiej co 2 lata, pozdrawiam
  9. Witam, chciałem spytać co ile czasu lub po jakim przebiegu zmienia się olej w lagach ?, czy w starym oleju znajdują się opiłki wytworzone podczas pracy zawieszenia i może to uszkodzić simeringi ? Jaki olej jest fabrycznie zalany do yamahy r6 2004 rok lub o jakich parametrach najlepiej zalać ? Chodzi mi głównie o to czy go zmieniać czy nie i co ile ?, pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedzi
  10. Witam, czy może mi ktoś napisać czy w ducati 748s biposto z 1998 roku da się regulować naciąg łańcucha ? Kolega ma takiego i ma luźny łańcuch, na oko nie widzę tam regulacji ale dziwi mnie to trochę:), proszę o odpowiedź czy da się i jak to zrobić jak się da, Pozdrawiam
  11. Witam, ja już po obniżeniu iglic na sam dół i ponownej synchronizacji, problem z zalewaniem zniknął całkowicie, teraz ruszam odrazu bez zamulenia z niskich obrotów. Pewnie przydałoby się jeszcze coś wymienić (te iglice, rozpylacze i ten zaworek komory pływakowej) bo jak postoi zgaszony chwile to bez gazu też nie odpali ale przynajmniej podczas jazdy nie ma już zalewania ani dziwnych, nierównych dźwięków z tłumika przy jeździe np na trójce przy stałych obrotach 4 czy 5 tys. Narazie poprzestane na tym póki będzie chodził normalnie, dziwi mnie, że rano już po kilku sekundach od zadławienia i bez ssania zaczyna normalnie chodzic(odrazu reaguje na gaz bez żadnego zadławienia) mimo, że jest zimny jeszcze silnik tak jakby mieszanka była dalej za bogata, też jak przygazuje i odpuszcze gaz na luzie to obroty spadną lekko i dopiero wrócą wyżej na właściwy poziom. Pewnie na następny sezon kupie te części do gaźnika, o których pisaliście powyżej i przy następnej synchronizacji zostaną zmienione. Dzięki za rady, pozdrawiam
  12. Witam, ja w swojej powróciłem do mobila 4t 10w40, na mobilu 1 zrobiłem 276 tyś astra 1.4 16v mobil 5w50 był lany od początku do sprzedaży, silnik praktycznie niezużyty był, 180 na prostej do konca wyciągał, brał do pół litra oleju na 15 tys km dlatego leje mobil do motoru też. Niby mówią, że motul mniej się grzeje(ma większą pojemność cieplną) niż mobil przy katowaniu silnika w aucie ale nie wiem czy to prawda czy błąd w pomiarach. Moja yamaha od początku brała olej, w moim 2gim sezonie zmienilem jej na castrol gp 20w40, myślałem, że mniej będzie go brać ale dalej to samo a na dodatek wydawało mi się, że sprzęgło gorzej rozłącza przy pierwszym wrzuceniu biegu po odpaleniu, wrócilem na tego mobila i dalej bierze do litra na tysiac przy różnej jeździe (im bardziej "katuje" tym więcej bierze). W drugim aucie zalałem syntetykiem po kupnie i gubiło olej, zalałem półsyntetyk mobila i dalej to samo, uszczelnilem silnik, dalem syntetyk i teraz jest spokój. Wątpie czy zmiana na gorszy olej pomoże coś na zużycie oleju, olej 10w 40 po nagrzaniu do takiej samej temperatury (100 stopni np )będzie rzadszy niż olej 10w 50 więc myślę, że gorszy olej nie pomoże na branie, wycieki oleju z silnika. Najlepiej jak najrzadziej zmieniać rodzaj czy marke oleju bo silnik sie "przyzwyczaja":). Pozdrawiam
  13. Witam, u mnie w tym roku też był słaby hamulec, płyn zmieniony, odpowietrzone hamulce, też dało się docisnąć do manetki na postoju, widać było przy tym, że przewody ruszają się gumowe, nie widziałem ich powiększania bo i tak są połowe większe od tych goodridge. Kupiłem te w stalowym oplocie ale zanim mi doszły to miałem regulacje w rączce obróconą między 2ma położeniami aby mieć jak najlepszy hamulec, miałem awaryjne hamowanie, przy tym gdzieś wyleciało to kółko do regulacji z dźwigni hamulca. Zanim kupiłem rączke to jeździłem na srubie wkręconej w miejsce regulacji, hamulec był super bo skok dźwigni był dużo większy na tej śrubie zamiast regulacji, w ogóle nie dało się docisnąć do manetki, przewody dalej stare i nic innego nie było robione z hamulcami. 2 dni temu doszła mi dźwignia hamulca, założyłem ją i mam na regulacji na dwójce bo na 1 nce tak daleko łapie, nawet na 2 jce nie ma teraz szans docisnąć do manetki, przewody goodgidge założe dopiero przy zmianie klocków. U mnie winna była zużyta dźwignia hamulca, taka z regulacją może miec luzy w 3 miejscach i jak one się połączą to dźwignia zużyta będzie słabo hamować bo zanim zacznie wciskać tłoczek z pompy to najpierw wykasuje luzy po drodze i dopiero zacznie wciskac, a nowa odrazu. Troche się napisałem ale chciałem to troche naświetlić bo jak mi by ktoś wcześniej powiedział, że u mnie to przez dźwignie był słaby hamulec to nie uwierzyłbym mu raczej bo wcześniej podejrzewałem przepuszczającą pompę, że łapie powietrze na zaciskach gdzieś, no i te przewody bo sie ruszały przy wciśnięciu do manetki. Pozdrawiam
  14. Dzięki za odpowiedzi, w takim razie spróbuje z tymi iglicami, zanim ktokolwiek zaczął ją regulować to paliła 7, 8 litrów. Co do wrażeń z jazd to fajnie mi się nim jeździ, mam go juz trzeci sezon, wiadomo, że kiedyś chciałbym zmienić na r1 jeszcze, mam oryginalny tłumik rozwiercony z tyłu, jest kilka dziurek pomiędzy wylotem tłumika i tą mniejszą rurką, fajny ma głos, z takim patentem już kupiłem. Chciałbym usunąć to zalewanie bo szkoda mi sprzęgła tak katować przy ruszaniu każdym w mieście. Napisze jak po obniżeniu tych iglic, troche mi oleju bierze ale co zrobić, mam rok 96 i 43 tys km na liczniku i w sumie raczej niezawodny jest ten motor. Pozdrawiam
  15. Witam szanowne grono, to mój pierwszy post. Jestem z Jarosławia i zacofanie tu z motorami, zamówiłem serwisówkę ale dalej nie doszła. Po regulacji i przed mam i miałem taki sam problem. Teraz yamaha pali mi ok 8.6 na trasie przy głównie spokojnej jeździe, iglice są na środkowym położeniu, śrubki chyba od mieszanki są wykręcone o 1 i 3/4 obrotu. Jak motocykl się nagrzeje to ma wolne obroty 1500 i wystarczy kilka sekund postać i przy ruszaniu czuć, że jest zalany, ciężko się rusza i muszę ruszać z 3 tys obrotów, dopóki sie nie nagrzeje super rusza, rano pali bez ssania. Jak nagrzany minutę postoi to zapali bez dodawania gazu za 3 sek, jak 10 min postoi to nie wiem czy w ogóle by zapalił bez dodania gazu. Po kolejnym wkręceniu tych śrubek od ilości mieszanki (chyba- mechanik mówi, że nimi sie zubaża dawkę, 4 śrubki poziome) teraz jak jade na nagrzanym stałą prędkością na np 4000 obrotów to słychać takie jakby przerywanie ale motor nie szarpie tylko słysze ten głos z tłumika i jak dodam nawet lekko gazu to odrazu ten głos znika. Moje pytanie to co może być odpowiedzialne za to zalewanie ? Czy jeszcze więcej trzeba wkręcić te śrubki od mieszanki ?, przy synchronizacji ten mechanik podwyżył iglice o 1 ząbek i teraz są w środkowym położeniu, czy jakby dało się wszystkie iglice jak najniżej to czy ma to jakieś znaczenie na zalewanie na wolnych obrotach i na postoju jak motor chwile stoi zgaszony ? Motor rano po odpaleniu w ogóle się nie dławi bez ssania. Na nagrzanym na wolnych obrotach nigdy nie zgaśnie, jest tylko kłopot z płynnym ruszeniem. Nic nie cieknie z gaźników. Jak puszcze mu gaz z górki na biegu i hamuje silnikiem to nie ma żadnych dźwięków z tłumika. Pozdrawiam i proszę o jakieś rady.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...