EARL
-
Postów
102 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Odpowiedzi opublikowane przez EARL
-
-
Na wstępie, przywitać kolegów chciałby z klubu V-Stroma chciałbym (Przesiadka z R1150R na KLV 1000) i przy okazji wypytać jaki OLEJ lejecie w wasze maszynki bo moje doświadczenia z MOTUL-EM są nie najlepsze.
Nie mam pewności czy Suzuki jako takie dedykuje oleje konkretnego producenta do swoich motocykli - do mojego serwis autoryzowany leje Shella a wiem, że w innym serwisie stosują Castrola. Gdybym miał sam wybrać olej do swojego motocykla (być może zrobię to po gwarancji bo na samodzielnie dostarczony olej serwis "kwęka") to stawiam na Bel-Raya.
Na czym polegają te nie najlepsze doświadczenia?
pozdrawiam,
E"
-
Witam,
Dzisiaj odpaliłem mój motocykl po zimowej przerwie. Wszystko byłoby w porządku, jednak wydaje mi się, że ma zbyt małe obroty biegu jałowego. Jak jest zimny to 1000 rpm, a jak sie rozgrzeje to coś około 1200 rpm. Z czym to jest związane, a może to normalne w tej temperaturze powietrza :icon_question: Motocykl to Suzuki SV 650 2006 (na wtrysku).
Wg instrukcji obsługi do modeli 2003+ obroty na luzie powinny wynosić 1200-1400 RPM (dokładnie tak samo jak dla DL'a).
pozdrawiam,
E"
-
GOLIAT,
1. Jeśli czujesz się niepewnie na motocyklu to oczywiście tak.
2.
a TAK
b TAK (wyjęcie gumek i/lub kupno akcesoryjnej lub zamówienie u tapicera)
c NIE do tego ona służy (do ustawienia SAG)
d dużo zależy od butów w których jeździsz - enduro mają grubą podeszwę a opierając się nawet jej kawałkiem można to zrobić pewnie.
Osobiście jeżdżę małym DL'em który jest lżejszy, więc domyślam się, że w Twoim wypadku podpierania się jedną stopą czy jej częścią może być uciążliwe. Mnie przy wzroście 185 cm 650-tką jeździ się świetnie. Co do samych pomysłów na obniżenie motocykla (i ogólnie do poczytanie) polecam anglojęzyczne forum http://www.stromtrooper.com a w tym wątku http://www.stromtrooper.com/showthread.php...highlight=lower masz informację, że 1/4 cala dłuższe dog bones powodują obniżenie tyłu o 3/4 cala. Modyfikacja tyłu i wyjęcie gumek w siedzeniu to żaden koszt a zyskujesz (tzn tracisz :) ) 3 cm - myślę, że to całkiem sporo.
pozdrawiam,
E"
-
Nie nowy - aż tak dobrze polscy, pracujący studenci nie mają ;)
Motocykl po gwarancji więc podstawowe rzeczy (jak np wymiana oleju) będziesz mógł zrobić sam.
Wymiana oleju bez filtra to 2,3l, z filtrem to 2,7l więc musisz kupić 3l - koszt +/- 150-250 zł w zależności jaki zalejesz (mówię o full syntetykach), filtr oleju oryginalny +/- 70 zł, "podróbka" +/- 30 zł, nasadka do grzechotki którą będziesz mógł odkręcić filtr oleju to 10-15 zł. Czyli max. ile możesz za pierwszym razem wydać to +/- 350 zł a jak postanowisz zaoszczędzić to +/- 200 zł więc jak sądzę nie jest to oszałamiająco duża kwota. Z tego co widzę w harmonogramie przeglądów jeżeli przy przebiegu 18 kkm nie został zrobiony przegląd to należy oprócz wymiany oleju wymienić filtr powietrza a następnie przy 24 kkm należy wymienić świece. Oprócz tego zaleca się wymianę co 2 lata: płynu chłodzącego, i płynu hamulcowego a co 4 lata przewodu paliwowego, przewodu chłodnicy, i przewodów hamulcowych.
pozdrawiam
E"
-
wejdź na vstromclub.pl i tam znajdziesz wszystkie ważniejsze kwestie.
Pozdr
Moim skromnym zdaniem to forum jest nic nie warte. Prawdziwa kopalnia wiedzy znajduje się pod tym adresem:
pozdrawiam
E"
W mojej instrukcji (K8) stoi jak wół, że do 600 km max. 5000 obr, do 1200 max. 7500, potem hulaj dusza.
Ale za to chłopcy z Suzuki Jaskłowski objechali mnie za kręcenie do 9000 obr przy 1500 km przebiegu, przywołując właśnie jakiś tekst o docieraniu do 6000 km przebiegu.
Ci sami kolesie nalali mi na pierwszym przeglądzie minerala, co zarówno niezależny mechanik, jak i mechanicy z PolANDPosition określili jako co najmniej dziwne.
Jak widać sami sobie przeczą - skoro docieranie do 6kkm to powinien być zalany minerał, a skoro zalewają syntetyk to docieranie...
Wyszło na to, że pierwsze 6000 przejechałem na mineralu, ale docierałem do 1500 km, potem pełen zakres obrotów.
No i prawidłowo - i tak największe znaczenie ma pierwsze kilka-kilkadziesiąt km. W żadnej znanej mi instrukcji do DL650 nie widziałem nic o docieraniu przez 6kkm. W mojej instrukcji:
do 800 km poniżej 5krpm
do 1600 km poniżej 7,5krpm
powyżej 1600 km poniżej 10,5krpm (co mnie nie dziwi :) ).
Osobiście docierałem w inny sposób niż zaleca instrukcja i nie bałem się używać pełnego zakresu obrotów od pierwszych km (z zachowaniem szeroko pojętej ostrożności i zdrowego rozsądku). Pierwsze wymiany oleju to minerał, po 1kkm półsyntetyk, następnie syntetyk. Czas pokaże czy dobrze to sobie "wykombinowałem".
pozdrawiam,
E"
-
Cała sprawa polega na tym, że nigdzie nie mogę znaleźć spodni o tak ciekawej grafice jak właśnie te, a które byłyby dedykowane typowo na sporta. Dlatego zastanawiam się właśnie nad spodniami enduro.
Sugeruję żebyś się zainteresował ofertą firmy STR (Halvarssons). Mam sporo ubrań motocyklowych tej firmy i myślę, że wybierzesz sobie z ich oferty spodnie o ciekawym wzorze. Jedyne co może odstraszyć to cena (ochraniacze na kolana i biodrowe trzeba zakupić oddzielnie).
pozdrawiam,
E'
Co ślepemu po oczach - widzę, że spodnie już kupiłeś...
-
Ktoś tutaj pisał o BiXenonach, czasami jest stosowany ruchomy odbłyśnik czyli mamy jeden element wyładowczy a dwa sposoby rozpraszania światła :) Ale nie wiem czy konstrukcja nie występuje tylko w samochodach z racji skomplikowania...
Stopień skomplikowania żaden jak sądzę - inna przetwornica do palnika i odpowiednie podłączenie żeby można było używać "poganiacza" - a przy samym palniku jest "jakiś" element (nie jestem elektronikiem - może silniczek, może elektromagnes?) odpowiedzialny za sterowanie przysłoną. Tak to wygląda w zestawie made in china z ebay'a do świateł H4.
pozdrawiam,
E"
-
Ja odpowiadając na pytanie od ilu lat mam prawo jazdy (fakt, że kategorii B, ale pytanie było mało precyzyjne ;) ) załapałem się nawet na zniżkę nie posiadając jeszcze kategorii A (a może jednak jest jakaś zniżka przy ubezpieczaniu kolejnego pojazdu nawet jeśli nie ma się odpowiedniej kategorii prawa jazdy?) . OC musisz mieć i nie ma prawdę mówiąc znaczenia jakie - w przypadku AC bym nie kombinował i kupił najlepsze/najdroższe na jakie mnie stać. A zwyżkę za wiek o ile załapiesz się na odpowiedni przedział na pewno będziesz miał bo we wszystkich ubezpieczalniach jest wymóg wylegitymowania się aktualnym dokumentem tożsamości.
pozdrawiam
E"
-
Faktycznie, mało precyzyjnie napisałem. Chodzi mi nie o PIERWSZY przegląd, bo ten będzie w ASO, tylko chodzi mi o następne. Tak jak pisałem, gdzieś czytałem że można zrobić go w jakimkolwiek warsztacie i jeśli jest odpowiedni wpis do książki gwarancyjnej, to gwarancji się nie traci. Sorry, ale jestem ostatnio trochę zakręcony i stąd chaotyczne wypowiedzi.
Nie ma znaczenia, że gdzieś czytałeś - istotne jest to co widnieje w _Twojej_ książce gwarancyjnej i jakie ma wymagania firma od której kupiłeś maotocykl i która jest gwarantem. Nawet prywatni importerzy zalecają przeglądy w ASO ew. tylko w wyznaczonych przez siebie warsztatach (niekoniecznie z autoryzacją) co też jest bardzo precyzyjnie określone.
pozdrawiam
E"
-
Po wielu bojach <bo oczywiście musiałem wszystkich obdzwonić>
Dzielny jesteś :clap:
pozdrawiam
E"
-
Ja już w domku mam nadzieje, że reszta ekipy także szczęśliwie wróciła z Węgier :icon_mrgreen: .
Wielkie dzięki wszystkim za wspólny wyjazd.
Pozdrawiam
Ja właśnie odespałem podróż - jak zwykle wycieczka była ekstra.
Pozdrawiam,
E"
-
To zależy którędy jedziecie, EARL podaj przybliżoną trasę to powiem gdzie mniej więcej dołącze.
Mam dwie alternatywne trasy - główna prze Kraków, "boki" przez Brzesko.
Pozdrawiam
E"
-
OK, mnie pasi
Z Egeru do Hajduszoboszlo jest ok. 150 km, więc tyle samo co do Budapesztu.
Jedziemy
OK. Jutro dowiem się w serwisie Suzuki co mi grozi za przekroczenie przebiegu pomiędzy przeglądami o więcej niż dopuszczalne 200 km, bo z tą nadwyżką mogę zrobić 1400 km, a to trochę mało... W najgorszym razie zrobię przegląd jutro przy przebiegu 4800 km.
Umawiamy się zgodnie z tradycją, czyli 6 rano pod OBI przy Al. Krakowskiej? Gdzie się spotykamy z Poldkiem?
Pozdrawiam,
E"
-
Witam
Na Pragę i Budapeszt to trochę mało czasu, w sumie trzy dni, a i w Pradze ciężko bez rezerwacji znaleźć jakieś miejsce do spania, no chyba że namiot. Tak że lepiej chyba na Eger.
Skoro doszliśmy do wniosku, że nie ma sensu jechać do Lwowa w zawężonym składzie to trzeba pojechać mniej więcej tam gdzie już wiemy czego się spodziewać. Mnie Eger odpowiada - możemy sobie w nim zrobić bazę wypadową i wyskoczyć jeszcze raz do Budapesztu i gdzie jeszcze nam się zachce :D.
Pozdrawiam,
E'
-
Tyle, że zapewne kombi waży więcej niż 7kg... Także pies pogrzebany.
No tak opcja wysyłki w dwóch częściach raczej nie wchodzi w grę :flesje:. Zaciekawiłeś mnie tym ile może ważyć kombi - jak nie znajde takiej informacji w internecie to chyba się spytam w sklepie motocyklowym :icon_razz:.
Pozdrawiam
E"
-
Nie bedzie to 52 %, procentowych stawek sie nie sumuje :icon_mrgreen: , ale róznie może być
Cło płacisz od wartosci faktury + koszty transportu, podatek -wartości towaru po wliczeniu cła.
Istotnie, wyraziłem się mało precyzyjnie, więc podam konkretny przykład.
Zamówiłem sprzęt elektroniczny w USA (ceny podaję w złotówkach) za łączną kwotę 1925 zł - 1644 zł za sprzęt +281 zł przesyłka. Cło wyniosło 12,5% czyli 239 zł, 22% VAT 487 zł - razem 726 zł czyli dopłaciłem ok. 38% wartości towaru z przesyłką. Kwoty spisałem z dokumentów celnych dostarczonych przez FedEx.
Pozdrawiam,
E"
-
O której wyjeżdżacie i które przejście graniczne atakujemy?
Co do godziny wyjazdu to czekam na propozycje (osobiście uważam, że im wcześniej tym lepiej) a najkrótsza trasa wiedzie przez Hrebenne.
Pozdrawiam
E"
-
Mam pomysł żeby osoby jadące z Warszawy spotkały sie w piątek rano na stacji benzynowej SHELL przy ul. Ostrobramskiej, a z Tobie wolkan proponuję dołączenie w Wiązownej żebyś nie musiał nadkładać drogi.
Pozdrawiam,
E"
-
Szkoda, że na ich stronce nie ma napisane czym oni wyślą - jedynie pisze, że przybliżona data morskiej dostawy to...
To trochę zmienia postać rzeczy bo słyszałem od osób przebywających w USA, że paczki przesyłane droga morską rzadko kiedy (czyt. nigdy) nie są sprawdzane - przypadki o których pisałem dotyczą przesyłek lotniczych bo osobiście tylko z takich korzystam (czas dostawy "pod drzwi" 4-7 dni). Paczka wysłana drogą morską przychodzi do Polski w ok. 3-4 tyg. - niestety nie wiem czy trzeba ją odbierać z jakiegoś magazynu, czy też jest dostarczana bezpośrednio pod wskazany adres.
Czyli po prostu nie za bardzo się opłaca zrobić zakup, ponieważ na Allegro widziałem, że sprowadzone z USA bądź na zamówienie z USA są za 2.900 a licząc zamówienie + opłatę wysyłki czyli 2.200 złotych + cło i inne podatki wyjdzie na to samo a problemów dużo więcej... Chyba jednak odpuszczę icon_rolleyes.gif
Dogadaj się z jakimś dobrym znajomym który ma motocykl zarejestrowany na firmę, żeby kupił to co chcesz w Polsce na fakturę, odda Ci VAT który sobie odliczy - będzie i tak do przodu o podatek dochodowy którego Ci nie odda więc w zasadzie wychodzi na zero. Jak dobry kolega i nie pazerny na kasę to Ci pomoże a Ty niewiele przepłacisz a będziesz miał to co chcesz w dobrej cenie i z Polską gwarancją.
Pozdrawiam,
E"
-
Tak myślałem, z tym, że na sttronce podczas składania zamówienia jest moment w którym zaznaczasz życzenia na prezent - wpisujesz życzenia i niby to leci jako prezent - związek taki, że gdzieś przeczytałem, że jeśli na przesyłce napisane jest GIFT to poodobno się nie płaci podatku - czy to prawda???
Jak wygląda w praktyce, jeśli kombi już dotrze do kraju i jak jest dalej doręczane?
Z wysyłką jako prezent różnie bywa - czy prezent czy nie najgorszy scenariusz to +52% (30% cła +22% VAT). Jeśli przesyłka idzie na cło to dostajesz zawiadomienie listem poleconym, dostarczasz drogą pocztową bądź osobiście wymagane dokumenty (kopia dowodu osobistego, potwierdzenie zakupu - może być potwierdzenie płatności internetowej i opis co to za towar i jakie jest jego przeznaczenie), wnosisz należne opłaty i następnie decydujesz czy po odprawie celnej towar ma być do Ciebie wysłany przez Pocztę Polską czy odbierzesz go osobiście. To scenariusz jeśli paczka zostanie do Ciebie wysłana USPS i trafi na cło, jeśli na cło nie trafi to dostarczy Ci ją pod drzwi kurier Poczty Polskiej a na paczce będzie jedynie stempel, że paczka została dopuszczona do obrotu. Jeśli paczka zostanie wysłana UPS i trafi na cło to będziesz wszystkie formalności mógł załatwić drogą mailową, dodatkowo jeśli zadecydujesz, że UPS ma za Ciebie załatwić wszystkie formalności związane z cłem to doliczą Ci należną opłatę która uiścisz (razem z cłem oraz VAT) kurierowi UPS przy odbiorze paczki w domu.
Mam nadzieję, że wszystko jest w miarę zrozumiałe :biggrin:
pozdrawiam,
E"
-
Może podasz jakieś ustalenia?
Nic nie ustalałem, jedynie przekazałem mrkepasa to co do tej pory było z grubsza wiadomo, żeby mógł podjąć decyzję czy jedzie.
Pozdrawiam
E"
-
Panowie szlachta trzeba podjąć decyzje, jedziemy czy nie.
Widziałem się dzisiaj z mrkepassa i wygląda na to, że nie zrażamy się :icon_mrgreen: wykruszeniem części grupy i plan podtrzymujemy.
Pozdrawiam
E"
-
Niestety i ja się muszę wysypać z wyjazdu...
No to porażka w całej rozciągłości...
E'
-
Earl --- przecież wiesz że ja nigdy nie odpuszczam okazji.....
tym razem jednak poważne problemy rodzinne - i dupa blada :buttrock:
Wiem, wiem... tak tylko się dopytuję. Trzeba wyznaczyć onanizatora bis :lalag:
3maj się!
E"
Kółka na wyciagnikach do ćwiczenia przechyłów
w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Opublikowano · Edytowane przez EARL
Jeśli chcesz się nauczyć techniki a nie zrobić sobie krzywdę jak odczepisz kółka to zabierz się do treningu w należyty sposób - z tego co widzę jesteś z Warszawy więc masz się gdzie doszkolić. A pomijając wszystko inne uczenie się schodzenia na kolano dla samego schodzenia (może żle zrozumiałem) jest wg mnie nieroztropne. Jak już będziesz tak zapierd... , że będzie Ci potrzebne mocniejsze złożenie w zakręcie to może kolanko się przyda... na torze :).
pozdrawiam,
E"