dmrider

Jutro sprawdzę czy iglice są w gniazdach i czy przylegają, jak pisałeś wcześniej. Skleiłem na gorąco ale jak będzie nierówno pracować to wymienię. Dzięki za podpowiedź.

Nie,tylko wąż gumowy.

Rozkręciłem już gaźnik od dołu, dojście jest trudne. Sprawdzałem czy pływak się nie zawiesił, chodzi luźno. Wyjmę wszystkie gaźniki. Po co jednak wyjąć pływak i zaworek skoro nie mogę ruszyć listka odpowiadającego za poziom paliwa? Dodam, że pękł zaznaczony element. Sklejałem i uszczelniałem go już 2 razy. Może to jest powodem? Zdjęcie

Chcę z tym powalczyć, rozkręcę gaźniki od góry i powinien być dostęp do zaworków iglicowych. Jak należy je ustawić?

Motocykl stał prawie rok i czekał na przekładkę, faktycznie mogło coś się przytkać. Brałem pod uwagę podciśnienie, że coś pomieszałem...

Na poprzednim silniku było idealnie, teraz leci jak z wiadra. Gaźniki tylko przerzucone nic przy nich nie dłubałem. Jeśli to gaźniki to dzięki za sprecyzowanie problemu.

Witam! Przełożyłem silnik w swojej F4 gaźnik ze starego silnika zostały gaźniki i sprzęgło. Motocykl odpala ale po 2s gaśnie na wolnych obrotach. Zalewa go na 4 swiecach. Na bardzo wysokich obrotach pochodzi bo zdąrzy wypalić za dużą dawkę. Pompa nie była ruszana, gaźniki przełożone ze tarego silnika i nie rozbierane. Dostrojenie wszystkiego na pewno bedzie potrzebne, lecz obecna dawka paliwa jest o wiele za duża, paliwo aż się przelewa gaźnikami. Może szukać problemu w podciśnieniach? Z góry dziękuję za pomoc.

Widzę że cicho w tym temacie... to kolejne pytanie jaki olej; gęstość, firma polecacie do f4?

Witam was mam problem z moją F4. Motocykl super odpala na zimnym. Problem zacyzna sie gdy mocno sie rogrzeje. Gasząc motocykl rozrusznik nawet nie zakreci. Na pych odpalę. Po przechyleniu motocykla rozrusznik zaczyna kręcić. Ostatnio zeby odpalić musiałem położyć moto na klatkę. Gdy moto ochłonie jest wszystko ok. Czym mocniej rozgrzany tym bardziej muszę przechylić. Dodam że f4 ma przerobione smarowanie i służy mi do stuntu.

Witam mam pytanie do bardziej doświadczonych posiadaczy F2ki. Mój problem polega na tym że w mojej cbr już w momencie kupna odzywał sie łańcuszek rozrządu. Na zimnym słychac jak dzwoni i po wiekszym katowaniu jak juz spadna obroty tez zdarza sie ze słychać, zrobiłem jakies 1500km od kupna i te odgłosy sa własciwie takie same jak wczesniej. Nie mam teraz zbytnio pieniedzy na wymiane napinacza i łańcuszka a wiadomo jest sezon i czy mogę to jeszcze odłozyć na jakiś czas? Wiaodmo że najlepiej było by wymienić odrazu ale z tego co mi wiadomo to czesty przypadek w cbr i chodzi mi o to czy można na to jakoś przymknąć oko ewentualnie jak mogę określić żywotnosć obecnego napinacza i łańcuszka? Pozdrawiam

Witam stalem sie posiadaczem cbr 600 f2 i padł mi akumulator poprzednio był 8ah czy podejdzie 7ah? czy nie bedzie poprostu za słaby? bo róznica w cenie jest znaczna. Pozdrawiam

To co to za 50cm że po odkręceniu minetki w pion idzie? :banghead:

Bez obawy możesz wywalić wszystko z końcówki tylko niestety nie obędzie się bez cięcia. Kupno akcesoryjnej końcówki jest dosyć drogie a efekt jest podobny.

Hehe już pisałeś że zadecydowane będzie kmx a teraz znowu to samo. Jak nie możesz uwierzyć w to co mówią inne osoby na ten temat to dalej oglądaj filmy na necie śmigaj etką i daj już spokój :buttrock: