Witam mam problem ze skuterem Dealim zippo czy jakos tak to sie pisze. Skuter wogole niechce zapalic po dluzszym kopaniu i kreceniu rozrusznikiem zaczyna chytac ale nie zapala, po odkreceniu tego elektro magnesu (ssania z gaznika) calkowicie skuter zapala za pierwszym gdy sie nagrzeje zaczyna gasnac i wtedy gdy zatkam ten otwor palcem skuter chodzi normlanie, wchodzi na obroty itp. problem w tym ze to ssanie w innym skuterze dziala prawidlowo, natomiast z tamtego drugie skutera ktore jest na 100% sprawne w tym dealimie nie dziala. Juz nie wiem co moze byc, gaznik byl czysty ale wyczyscilem i przedmuchalem go dla pewnosci. Jest jakis gdzies czujnik co steruje tym ssaniem i gdzie on sie znajduje? to jest silnik dwusowowy... prawie identyczny jak w starej hondzie vision i takich wynalazkach. Pozdrawiam