
jaros4
Forumowicze-
Postów
40 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez jaros4
-
istotnie,na krym najblizej przez ukraine.ale to kawal drogi,a biorac pod uwage uwarunkowania zewnetrzne,wyprawa bedzie trwac wiecej niz 2 tyg.bedzie ciezko.przynajmniej dla mnie.rodzinka itp.mnie na te rumunie wciaz ciagnie,moze dla tego ze te trase kiedys zrobil moj "stary",razem z wujem na shl-ce,wracali przez bulgarie i wegry,od budapesztu w tylnym kole zamiast powietrza mieli siano z pola,powiazane sznurem wiazalkowym,no ale to juz tylko taka rodzinna legenda.
-
to trasa przez rumunie,jak sadze?
-
wyobraznia zaczyna pracowac...
-
w trasie raz zerwalem lancuch,i to wszystko. kiedys jankiem prawie otarlem sie o Wal Hadriana,modlilem sie by dojechac do celu,bo tam caly czas dzdzy,i od tej wilgoci pradnice szlag trafil.ale dalismy rady.mysle ze ciezko mi bedzie powtorzyc podobny wyczyn,ale janek stoi i czeka.kto wie?pozdrawiam.j.
-
nie chodzi mi o zaden swiatopoglad,pomalowanie motocykla troche inne od "koszernego",to nie spierd...nie.jestem pewny ze gdyby produkcja junaka,oprocz technologow zajeli sie jacys designerzy,predzej czy pozniej otrzymalby taki "szparunek",linia motocykla az sie prosi o cos w tym rodzaju.Granat,lubie jezdzic junakiem.mz,czy jawa to dwutakty,i to je u mnie dyskwalifikuje.przejedz sie kiedys junakiem to zrozumiesz o co chodzi.
-
zainteresowalem sie tym tematem,bo tez mam junaka,oryginalnego ,no mysle ze juz w jakichs 87 procentach.i tez mu sprawilem takie "szparunki "wlasnie.czy jest to przejaw wiejskiej tworczosci?nie sadze,natomiast doskonale pamietam czasy pierd.komuny,parz moja data urodzin...wszystko bylo wtedy szare,bez wyrazu i...jakies takie "przasne".i z tad chyba ten nie zrozumialy wspolczesnym,trend do ozdabiania,przerabiania(na harleye,hehe!)dzieki czemu nie wszystko moglo wygladac na takie same.dzis wszyscy staramy sie utrzymywac nasze klasyki jak najblizej stanu oryginalnego,to zrozumiale,lecz moj sprzet pomalowalem na zielony metalik,boki srebrne,do tego te czerwone szparunki,na styku obu kolorow.czy jestem wiesniakiem?jasne.czy moj janek nadaje sie do muzeum?no nie z tym lakierem ,panie!moj janek nadaje sie do jazdy,i do tego sluzy!oby jak najdluzej.pozdro.j.
-
panowie,ale o co wlasciwie chodzi?o to malowanie,czy te blaszki po bokach?
-
hej!zamienie rame od junaka na pradnice,moze byc niesprawna,byle kapletna.dodatkowym atutem ramy bedzie moja dozgonna wdziecznosc wzgledem zamieniacza.pozdro.j.
-
czolgiem!jak juz bedziecie na naszym goracym poludniu,jesli zahaczycie o malopolske,wpadnijcie do oswiecimia,to nie tylko oboz konc.,niewiele moge zagwarantowac,ale zielona trawke,czysta wode i jeszcze co s ciekawego do obejrzenia to na pewno.pozdro.j.ps.u mnie na rancho namioty gratis...
-
I Rajd Nocny Motocykli Zabytkowych - Kresy 2008
jaros4 odpowiedział(a) na IRBIT temat w Weterany/Klasyki
Hej,mam nadzieje ze sa tu jacys usersi z moich stron,mam na mysli slask,podbeskidzie i malopolske,otoz chetnie wzial bym udzial w imprezie,jest zaplanowana na prawde ok.,ale ten dojazd...mam do dyspozycji furgon iveco pomiescil by moze z 7 motocykli,zbiorka i jedziemy,koszty minimalne(podzial),czekam na jakies sygnaly.pozdro .j. -
kolego NF.a sprawilbys se juz jakiego czterosowa. :)
-
ja mam rame ale bez papierow.ale papier wszystko zniesie...przynajmniej tak mowia. :)
-
jest to do zrobienia latwiej niz przypuszczasz.a w londku jest kilka fajnych tras do przejechania motocyklem.bobbys czyli angielska drogowka puszcza plazem wszystko motocyklistom na klasykach,a jeszcze z obca rejestracja ,tym bardziej.no chyba ze przywalilbys w big bena lub karete krolowej... ps.moderatorzy,mam cos chyba z kompem bo wciaz nie widze tego tm.i jade po waszych linkach. :icon_razz: http://img223.imageshack.us/img223/9471/hpim4772xa7.jpg pod wieza w huddersfield,west yorkshire.
-
dwa lata temu przemycilem junaka przez Kanal w autokarze,a potem startojac znad tamizy,od razu lewa strona(ale trauma!!!)objechalem uk.prawie dookola,ladujac z powrotem w londynie,cala awantura zajela mi 24 mies.najdluzej mieszkalem wlasnie tam,janek parkojacy na trawniczku przed flatem na leyton wzbudzal niemale zaciekawienie wszystkich,poczawszy od czarnoskorych dealersow po nobliwych weteranow pierwszej wojny swiatowej.
-
well,jakis rok temu zaczalem temat wyjazdu do rumunii motocyklem,wszystko spalilo na panewce z mojego powodu,pomimo wielu chetnych nie udalo sie ,zamiast do rumunii motocyklem,udalem sie do uk.samolotem przyrobic jeszcze troche grosza.wstyd mi ;) zglazam partyjna samokrytyke :banghead: za to teraz ,korzystajac ze sprzyjajacej aury proponoje, moze by cos pojezdzic kolektywnie ;)
-
a ja mam rame do janka bez papierow ale za to wciaz z tabliczka znamionowa z 1962.chetnie zamienie za pradnice. :icon_biggrin:
-
Witam wszystkich.Moim pierwszym motocyklem byla piekna wisniowa jawa250,a bylo to w polowie lat osiemdziesiatych.nie minelo pare miesiecy a juz zdazyla przeistoczyc sie w "rasowego"komunistycznego choppera ktorym pewnie wyrywalem panienki na solinskich polach namiotowych.teraz jestem juz stary,i wlasnie koncze skladac 99procentowego janka,ale o co mi chodzi?przez takie wlasnie przerobki wykonywane we wlasnym zakresie,czesto z zalosnym skutkiem ,czlowiek uczy sie podstaw,jak ze sprzetem postepowac.a z czasem i tak sam do tego dojdzie ze oryginal i tak jest najpiekniejszy. :)
-
a stan wojenny z 1981? :wink:
-
jeszcze jedna opowiesc z cyklu pt.jak to bylo dawniej...nasz wiejski listonosz w celu oszczedzenia drogocennej benzyny,po dokladnym rozgrzaniu swojego komara zalewal bak olejem napedowym.ustrojstwo podobno chodzilo niezawodnie ,pod warunkiem ze sie go nie gasilo.oczywiscie rzecz cala miala miejsce w czasach realnego socjalizmu,ale czy to prawda?jeden sekretaz wie... :D
-
w ten sposob staniesz sie powielaczem cudzych pomyslow,a moze czas rozwinac skrzydla...
-
piekna maszyna,widac ze ktos sie nad nia ostro narobil.ciekawe jak toto skreca,ale to sprawa drugoplanowa. :banghead:
-
granat,spoko,to w cale nie takie czuby,robia na tym przeciez nimala bule...apropos geometria ram w tz.wydumkach,wszelkiego rodzaju to kwestia doswiadczenia,umiejetnosci i niemalej wyobrazni.stal podczas spawania odksztalca sie wzdluz spawu,w fabrykach ramy spawaja w specjalnych formach-uchwytach,a amatorzy,coz pozostasje cierpliwosc i wyobraznia.ja swoja ocenialem na oko.i wieswz co?nie zawiodlo mnie.przynajmniej nic o tym nie wiem... :smile:
-
jak widac na zalaczonym obrazku -marzenie kazdego swiadomego motocyklisty,czyli kosmicznie dokladna i niezawodna japonska czworka rzedowa plus wybajerowana rama.mysle ze to typowe zwierze przyszlosci,bo co jak co ale gruchoty w stylu occ na starym kontynencie po prostu sie nie sprawdzaja.my mamy stary kontynent i nowe rozwiazania,oni nowa ziemie i stare graty,wybor nalezy do ... :) ty ronon jeszcze bys tylko twarz pokazal,bo z oswiecimia do bielska to tylko 20 min sie jedzie,powinienem cie znac chocby ze zlotow. :wink: moze w nowej wsi pod mostem na sole????????? :flesje:
-
Faktycznie,wyglada to tak,jakbym sie podpiol z mym postem pod kolege wsk,ale to wylacznie on go prowadzi,czyli jest,jakby to szumnie okreslic MODERATOREM TEMATU.A teraz do nas koledzy motocyklisci nalezy podtrzymanie tego,a moze cos sensownego z tego wyniknie,bo przeciez takie ,mam nadzieje,jest zalozenie tego forum.Kazdy z nas ma jakies doswiadczenie,talent czy chocby wiedze teoretyczna.np.kolezanka Soviet Boxer wymysla logo,emblemat,czy jak to zwal,moze kolega Granat,dysponujacy wiedza w temacie pozniejszej rejestracji TEGO tez pomoze,i tak ziarko do ziarnka...Rozpetajmy burze mozgow,a nie" w szklance wody". :flesje:
-
dzial niby nieodpowiedni,ale obserwojac czcigodne forum,oraz ich uczestnikow,wlasnie tu jest najlepsze miejsce na tego typu dywagacje.ale od poczatku...zapraszamy do postu pt .nuda.