600bandytowmnienosi

A mnie jakoś nie... Taka nazwa się przyjęła, funkcjonuje i każdy kto zna to pojęcie wie o co chodzi. Może to i kalka językowa od 'countersteering', ale mi to nie przeszkadza. "Impuls skrętu": - zauważ, że podczas jazdy po łuku cały czas musisz odpychać kierownicę. W przeciwnym razie sprzęt wróci do pionu i pojedziesz na wprost.

O przeciwskręcie: I pojęcie momentu żyroskopowego wcale nie jest potrzebne do wytłumaczenia przeciwskrętu. Po co komplikować?

Siemanko. Dawno tu nie zaglądałem, ale przymierzam się do kupna VFR 800 w okolicach rocznika 2005. Napiszcie mi ze swojego doświadczenia przy jakich przebiegach wymieniacie napęd i inne takie części zużywające się i ile wytrzymują. Chodzi o to, żeby też mieć oko w przypadku podejrzanego przebiegu.

Przyszła pora na mojego... http://allegro.pl/show_item.php?item=1881868866 Wystawiam na sprzedaż - do oddania w dobre ręce kultowy model SUZUKI BANDIT 600 S, rok prod. 1997, przebieg 64 tyś.km. Sprowadzony z Niemiec w 2005 r. Jestem jego właścicielem od 2006 r. i od tego czasu przejechałem na nim 35 tyś km. Motocykl niezawodny - zadbany i serwisowany, używany turystycznie. Silnik 'olejak' - nie do zajechania. Byłem nim w Holandii, Berlinie, kilka razy w Czechach + mniejsze i większe traski po Polsce. (...) W komplecie jest książka użytkownika, drugi kluczyk i niemiecka książka serwisowa z salonu. Przegląd techniczny ważny do sierpnia 2012. Do motocykla mogę dorzucić stelaż pod kufer (bez panela adaptacyjnego i kufra) oraz plandekę. Jeśli chcesz mieć pewny motocykl z pewnego źródła i z przejrzystą historią zapraszam do obejrzenia. Gdy go zobaczysz to go polubisz. :) W przeciwnym razie - jeśli chcesz mieć kota w worku z kręconym przebiegiem - odsyłam do handlarzy sprowadzanymi motorami i innych handlarzy złomu. Zapraszam! Tel. kontaktowy 790434301 Cena do niewielkiej negocjacji. Do obejrzenia i kupienia w Suchym Lesie.

Siema. Dawno tu nie zaglądałem, ale teraz mam pytanie techniczne. Mam awarię tylnego amora. Tył siadł i gdy jadę z obciążeniem to opona obciera o błotnik. Sprzęta mam z 97 roku (nakulane 64 t.km) i jak będę wymieniał to bez sensu szukać używanego amora z tego samego modelu, bo one się skończyły w 99 roku i nie wiadomo w jakim stanie bym dostał i ile by miał nakulane przebiegu taki amor. Jeśli będę szukać używanego, to z młodszych modeli, z jakiegoś B650, roczniki coś około K8 i nowsze, bo wtedy są szanse, że taki amor jeszcze trochę posłuży. Orientuje się ktoś czy amor z nowszych modeli 650 będzie pasować do starego B6? Albo ewentualnie co jeszcze może pasować?

Dawno mnie tu nie było, ale teraz mam przesłanie... Ruszył konkurs, więc wiecie co robić ;) http://forum.motocyklistow.pl/index.php?showtopic=136458&st= Pierwsza pozycja, 600bandytowmnienosi z kozak traski w wakacje. Niestety lipa jest taka, że w tym konkursie są 2 Bandziki. Byłbym chu*em, gdybym o tym drugim nie wspomniał i nie będę sugerować, żeby to właśnie na mnie głosować. A przy okazji pochwalcie się gdzie na swoich sprzętach byliście w wakacje ;)

Nie da rady!! :biggrin: :biggrin: Wtedy składacie się obydwoje w tą samą stronę... ;)

Czeka mnie wymiana napędu. Do wyboru są wzmocnione... i jeszcze super i hiper... Wie ktoś z własnego doświadczenia? Przejechał ktoś na własnoręcznie wybranym napędzie całe jego życie? Warto zakładać droższy? Czy 1.5x droższy starcza na 1.5x dłużej skoro w komplecie są te same zębatki? Czekam na opinie. http://sklep.scigacz.pl/zestaw-napedowy-su...ets-p-7688.html http://sklep.scigacz.pl/zestaw-napedowy-su...ts-p-21406.html http://sklep.scigacz.pl/zestaw-napedowy-su...ets-p-7720.html

Wieści od Człowieka z Południa:

To jak? Kto się pisze? Dobrze by było przed zimą jeszcze ich zmusić do działania. Ma ktoś jeszcze jakieś inne pomysły?

Dochody od motocyklistów to mniej niż 0.4%. Od czegoś trzeba zacząć negocjacje. Nic nie mam przeciwko osiągnięciu kompromisu. ;) To już na miejscu się ustali...

Pewnie słyszeliście o blokadach autostrad... w tym o blokadzie naszej A2. Teraz planujemy wystosować petycję do zarządcy autostrady A2, spółki Autostrada Wielkopolska, z podpisami osób domagających się zniesienia opłaty za przejazd jednośladem po płatnych odcinkach A2. Podpisy zaczęliśmy zbierać na zakończeniu sezonu. Komu nie udało się podpisać, to na stronie http://www.motoprotest.republika.pl jest wykaz sklepów z listami do podpisów pod petycją. Każdy może iść do jednego ze sklepów wymienionych na stronie i podpisać się pod petycją. Za +- 2 tygodnie, około połowy października, np. 16.10., musimy zorganizować kolejną blokadę. Tym razem najlepiej, aby jak najwięcej osób pojechało autami. Jak znowu postawią zakazy wjazdu motocyklem na wszystkich bramkach oprócz jednej, to znowu będziemy sami siebie blokować. Z resztą robi się coraz zimniej i pogoda nie będzie sprzyjać urządzaniu pikników na autostradzie, a furami to możemy ich całą zimę blokować. Koniecznie zaopatrzcie się z jednogroszówki (11 zł = 1100 gr), aby płacić jak najdłużej. Akcja jest ogłoszona na kilku forach, więc tu, na FM nie wypada, żebyśmy się wyłamali. To co? Na 16.10. po pracy ile osób da radę? Termin jeszcze nie jest na 100%. Jakby większej liczbie osób pasowało innego dnia, to krzyczcie... Przekażcie sprawę na inne fora, kto może. Treść petycji do wglądu: http://img242.imageshack.us/img242/8218/petycjaawsa00001.jpg http://img34.imageshack.us/img34/8859/petycjaawsa00002.jpg

Dokładnie, zgadzam się z Wami chłopy! Zbycho, nie trzeba mieć 50 lat żeby przejrzeć na oczy... Jak to zrobisz zbyt wcześnie nazwą Cię młodym gniewnym itp... gówniarzem, który nie dorósł do życia w społeczeństwie. Ja się przekonałem, że najgorsze k%rwy znajdują zatrudnienie w prewencji. Jak jesteś sam nie dasz rady udowodnić, że czterech psów kłamie. Wiem co mówię... na własne oczy widziałem na sali sądowej jak psy łżą pod przysięgą. Zgadzam się z Tobą całkowicie. Prawo nie ma nic wspólnego ze sprawiedliwością. Śmieszą mnie ludzie podatni na propagandę, co uważają, że trzeba uczciwie płacić podatki, bo w przeciwnym razie okradamy nas wszystkich. Tacy wolą zapłacić podatek grubym chamom w urzędach, niż kupić coś własnemu dziecku. Żałosne skutki prania mózgu... enZo, co do dróg, to dodam, że na mój gust pobieranie opłat za przejazd autostradą to działanie na szkodę obywateli. Kto nie pojedzie autostradą (A2), to pojedzie starą krajową 92 przez wszystkie wiochy. Mieszkańcy wioch mają hałas i więcej spalin na ogródku. Po to się powinno budować autostrady, by służyły ludziom. A nie żeby ktoś miał w tym interes, żeby jak najmniej się zużyły, bo jak za 10 lat będzie się z nich rozliczał, to mają być w jak najlepszym stanie...

To koleżanka ma takie palce, że sięgnie świecą do gwintu? :biggrin: ...Bo koledzy to chyba tam nie dadzą rady wetknąć palców.

Starosłowiańskim pozdrowieniem witam: Sieg heil ! :cool: Tzn. że będziesz musiał cofnąć zegar, bo żaden motor nie może mieć więcej niż 30 kkm. (Mój ma jakoś 45, ale ja to pierrdolę, nie cofam.) ;)