Bi3gan

Witam, jestem bardzo dumnym posiadaczem motocykla Honda CB450S :). Motocykl jest w stanie idealnym... no prawie, nie liczac kilku naprawde drobnych rys itp. ;) Bardzo podoba mi sie design tego sprzetu i ogolny jego wyglad, pomimo jego wieku :). Jedyne co bym chcial podpicowac to jego wygląd. Nie chodzi mi, zeby wprowadzac jakies zmiany, nawet najdrobniejsze, chce zeby to nadal byl 100% oryginał. Zeby sie lepiej prezentowal, niz robi to teraz... oczywiscie teraz tez sie bardzo dobrze prezentuje, hehe :). Moze jakos przemalowac, wypolerowac, zmienic kolorystyke? pozdrawiam P.S Moje moto wyglada dokladnie tak: http://www.bikez.com/pictures/honda/1986/1...0Guido%20ZC.jpg Chociaz nie jest to moj egzemplarz, jak wroce po sesji do domu to zrobie foty :)

Dzieki za pomoc:). @jsz Nie, nie chce przycierac śledziami asfaltu. Szkoła jazdy z namiotem na garbie.^^ Pozdro.

Witam. Niedługo zamierzam jechac nad morze motocyklem, a z braku pieniędzy postanowiłem razem z kolegą, że za lokum posłuży nam namiot. I tu mam pytanie, jak przejechac prawie 300 km z namiotem. Jak i gdzie mam go zamontowac, zeby dojechac? Pozdrawiam.

Już wszystko hula. Wystarczyło przeczyścić świecę.

Witam! Zrobiło się w miarę ciepło, więc postanowiłem pojezdzic motorkiem. Podłączyłem akumulator (wczesniej wyjęty i regularnie ładowany) przekręcam kluczyk i wciskam starter. Rozrusznik trochę 'pomemłał' a potem zdechł. I zdychał w ten sposób, jakbym miał rozładowany akumulator (chociaz nie byl). Nie poddawając się, podłączyłem napięcie z samochodu, efekt ten sam. Dodam jeszcze, ze w uprzednim sezonie wszystko było dobrze z odpalaniem. Akumulator jest nowy. Nie wiem co to może być, domyślam się jedynie, że to może być wina sprzęgiełka rozrusznika. Już w tamtym sezonie miałem z nim małe problemy, ale nigdy nie było problemu z odpaleniem. Być może zaklinował się jakoś...? Proszę o pomoc. Pozdrawiam. P.S. Motocykl Honda CB450S, 88'.

3 gleby. Pierwsza: - wyprowadzałem z garazu (silnik zgaszony) i moto okazało sie zbyt ciezkie i polozylem je na glebie. Ot, taka parkingowa gleba. 0 strat;). - kumpel siedzial na moim moto (silnik zgaszony) i rownierz sprzet okazal sie za ciezki. Polozyl moto na glebie. 0 strat. - inny kumpel siedzial na sprzecie (silnik zgaszony;) i znowu moto okazalo sie za ciezkie i polozyl je na glebie. 0 strat. Hehehe:D Pozdro.

Witam, Wszystkie motocykle, który wymieniłeś (może opróćż GS'a) są cholernie mocne... i jazda na takim czymś może stać się udręką, a powinna być przyjemnością:-). Jazda turystyczna bez owiewek to także udręka:P. W/g mnie na dobry początek GS500F powinien wystarczyć, pojeździsz 1 sezon, załapiesz o co chodzi i kupisz coś normalnego;-).

Witam, cylinder na którym znajduję się warstwa nikasilu chyba się nie tulejuje:). Bynajmniej tak było w Speedfighcie. Pozdro.

Witam, kiedy powinienem dolać oleju do silnika? Na bagnecie już nie ma oleju, ale kontrolka "Oil" jeszcze się nie zapala :clap:. I nie wiem czy jest sens dolewania, bo niedługo koniec sezonu i na wiosne bym go wyserwisował. No i nie wiem nawet jaki olej tam jest wlany. Pozdrawiam.

Witam, jak narazie zatrzymano mnie raz. W te wakacje pracowałem na czarno jako kierowca:). Było trochę po piątej, a ja wyjeżdzałem z miasta. Byłem tak zaspany, ze nie zauwazyłem, ze jade 90 km/h w terenie zabudowanym:D(tzn. on był tak zabudowany, że aż wcale, ale jednak znak był). No i zatrzymali mnie, chcieli wlepić 200 zł i 8 pkt. karnych. Najlepsze jest to, że skończyło się na pouczeniu. Nie robiłem scen, byłem grzeczny, kulturalny... wspomniałem tylko, ze jeszcze się uczę i 200 zł to jednak dużo. Chyba miałem szczęścię...;-) Pozdro P.S Na drugi raz nie zapomnę włączyc CB-radia.;-)

Witam. Ostatnio dokładnie sprawdziłem, ile pali mi moja Honda. Zalałem 4 litry benzyny i przejechałem na tym ok. 60 km i skończyło się paliwo. Spalanie jakie mi wyszło to: ~7l/100 km. Jeździłem tylko po mieście, dość spokojnie. Powinienem oddać moto do serwisu? Pozdrawiam. PS. Ma ktoś adres dobrego serwisu motocyklowego w woj. kujawsko-pomorskim? Najlepiej okolice Bydgoszczy lub Torunia.

@shadok Dzięki, własnie o takie coś mi chodziło. @Lime82 Co się tak rzucasz? Kto pyta nie bładzi...:-)

Witam. Czy jeżeli chce się złożyc w zakręcie (tak ostrzej) to obowiązkowo musze przesunąć 4 litery z siodla i przechylić się w tą stronę w którą zamierzam skręcić? Bo nie wiem czy dobrze zrozumialem, ale kilka postów wyżej było coś o wyciąganiu nogi na zakręcie i że to zła technika. Pozdrawiam.

Witam. Do kolegi konikkonik, chetnie bym wpadł, ale ja mieszkam w okolicach Bydgoszczy. Moje obawy dotyczą tego, iż: jakby się przyjżeć tylnej oponie CB450S, to (nie wiem jak to prawidłowo określić) jak się kończy ta część opony, która ma kontakt z jezdnią (rant?) to potem jest jakby opona..."ucięta":buttrock: i potem pionowo idzie już do felgi. A więc, obawiam się tego, że kiedy złoże się już na tyle mocno, to tylna opona dojdzie do tego położenia, gdzie kończy się te miejsce styku z jezdnią i szlif. Sory za łopatologie, ale inaczej nie umiem. Pozdraiwiam.

Witam, schodził ktoś na kolano na Hondzie CB450S? Bo jak patrzę na tylną oponkę, to zbyt szeroka to ona nie jest. ;]