Skocz do zawartości

Avi

Forumowicze
  • Postów

    94
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Avi

  1. 239,75 Najfajniej sie buduje domek :icon_evil:
  2. Czyli przeczucie mnie nie mylilo :evil: Moi znajomi tez wypowiadaja sie pozytywnie o Metzeler. Dziekuje za podpowiedzi. Dalsze sugestie mile widziane ;)
  3. Witam, wlasnie jestem w trakcie poszukiwania oponek do mojej Hondy VT i bardzo prosilabym Was o opinie. Wyszukalam jakie modele sa produkowane i skad je zakupic, ale nie znam sie zupelnie na firmach :D http://mynetmoto.com/motorradreifen.cfm/Ac...rradreifen.html Najwieksze zaufanie wzubadzaja we mnie Metzeler, ale oceniam tylko po wygladzie i ladnym ukladzie wciec :) Pomozcie mi dobrze wydac ciezko zarobione pieniazki :crossy:
  4. Avi

    Pierwszy motocykl

    Zdecydowanie VT :smile: Marauder jest troche za ciezki w prowadzeniu (doswiadczenie osobiste i mozna miec problem z poczatkowa nauka jazdy)
  5. No az taka blondynka nie jestem zeby nie wziac pod uwage roznicy miedzy naszymi motorami :bigrazz: Po prostu chodzilo mi o to, ze od tylu jak ktos pzed Toba sie sklada wyglada to zupelnie inaczej niz sie wydaje. I na to musi uwazac jedzac za kims. :crossy:
  6. A u mnie nie zadzialalo :icon_mrgreen: Probowalam skladac sie za Mortagiem i to byl kiepski pomysl. On na Bandicie ja na Hondzi Shadow i jemu wychodzilo to znacznie lepiej. I takze mam taki bol, ze za bardzo zwalniam przed zakretami, zwlaszcza tymi 90 stopni, ale probuje to przelamac i zaczynam skladac sie razem z linia na jezdni, czyli wydawaloby sie ze skaldam sie przed wlasciwym zakretem, ale to dziala :icon_mrgreen: P.S. Dzieki Mortag za Twoje zrzedzenie i nauke teoretyczna ;)
  7. Mam na mysli male rondka, bo te w Wawce sie nie licza (chyba ze przed soba zobaczysz spanikowana lalunie/lalusia, ktorzy niw wiedzieli ze wjechali na rondo) :biggrin: Ja tez probowalam przelamac opory na rondkach w nocy i chyba jakos sie udalo. Wiec teraz staram sie cwiczyc cwiczyc i cwiczyc. I czy wspominalam ze staram sie cwiczyc? Mysle ze to nie jest kwestia zaufania do opon, ale razcej do swoich umiejetnosci. Polecam trik z "nie pochylaniem glowy rowno z cialem jak sie skladasz" (czyli lepetynka w miare prosto do horyzontu). Sprobuj raz a zobaczysz roznice :icon_biggrin:
  8. Na rondku nie zamykamy gumy ale przyzwyczajamy sie do przechylenia motoru i tego jak reaguje na to nasz organizm :biggrin: Znamy takich co chcieli zamykac na rondku i zaliczyli glebe :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...