Chetnie bym do was dolaczyl, ale niestety w weekendy najwiecej pracuje - taki juz zywot barmana :icon_razz: Na dodatek mieszkam troszke na uboczu - w Torquay(Devon); i mam wszedzie daleko... Moze w przyszlosci udaloby mi sie weekend wolny zalatwic, ale musialbym o tym wiedziec z jakis miesiac przed wypadem... Jakby co to ja jestem otwarty na wtorki i srody:) Do Stonehenge chetnie bym wyskoczyl, tak na dwa dni. Sam planowalem juz wypad na Lands End(na sam koniuszek Kornwalii), lecz pogoda nie dopisuje. Dzis np. jest piekne niebo, ale co z tego gdy blisko zero na zewnatrz. :notworthy: nie chce dziewczyny przeziebic...