Skocz do zawartości

CBRedzio

Forumowicze
  • Postów

    141
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez CBRedzio

  1. a jak to kompensuje 5cio metrowa dokladnosc gps? (szczegolnie jak nie zlapie stada satelit)

    Z tego co wiem, to od 2000r. mamy "gwarantowaną" dokadność na poziomie jeszcze gorszym, tj. 10-20m. To dawałoby na start-mecie możliwość przekłamania na poziomie pi razy oko 0,2s. Dla zawodników na pewno duże, dla mnie to nic. W praktyce jednak rozbieżności są niezauważalne, szczególnie, że podczerwień też techniką idealną nie jest (stożek promieniowania). Na pewno polatam "na dwa laptimery" i zobacze czy uda mi się te informacje potwierdzić. Nie widze jednak teoretycznych podstaw, żeby miałobyć inaczej.
  2. hmm czemu nie kupiłeś z USA za 600-700 $???

    Na początku taki właśnie miałem pomysł, ale ostatecznie doszedłem do wniosku, że się.... nie opłaca. Nie mam znajomego w USA a korzystając z oficjalnej ścieżki dystrybucji nigdy nie możesz być pewny, czy Ci nie dołożą cła. Do zyskania jest jakieś 400zł, po ocleniu już pewnie dokładasz. Coby sie jednak nie stało masz sprzęt bez gwarancji i jakby co... to jesteś 2 tysiaki do tyłu - a tu już dla mnie za duża kasa. Wolałem dołożyć te 400zł, dostać ładną paczuszkę do rąk własnych w terminie 2 dni (mieszkam obecnie w Niemczech) i cieszyc się przez jakiś czas gwarancją.
  3. Poza tym, nie jestem przekonany, że zdjęcia które wrzucam na serwer, powinny być oglądane na pełnym ekranie i wyświetlane wg. koncepcji tego skryptu [...] dostosowując zdjęcie do pełnego ekranu, rozciągając je i tworząc pixelozę
    Cięzko odmówić Ci racji... ale :buttrock: u mnie po kliknięciu ładuje się obraz dla 4:3 powiedzialbym 800x600 (mam matryce 1400x1050 - nie wiem jednak, czy to coś wnosi na tym etapie) do tego momentu ściana + powiększenie wybranego zdjęcia powala. Dopiero po dwukliku zaczyna sie robic nieladnie... Ale tej opcji nie uzywam :crossy: Genralnie jednak wszystko co jest powyzej 800x600 prezentuje sie swietnie.
    Ja jestem tradycjonalistą, nie lubię tych wszystkich wodotrysków flashowych itp. proste, czytelne, to lubię.
    Też nie lubie cudów na kiju, ale ten wynalazek mnie zauroczył. Jest właśnie czytelny i prosty, a przy tym niezwykle efektowny. Po cichu mówię szkoda, chociaż zastrzeżenia masz słuszne...
  4. Mylisz sie :clap:

    W USA sprzedawane sa rownolegle dwa modele R6. Ten starszy ma dopisek S.

    Nawet model 2009 juz wyszedl :D

    http://www.yamaha-motor.com/sport/products...500/0/home.aspx

    O proszę, a ja tu się spisków doszukuje.... ułomność jak widać dość popularna w naszym kraju :lalag: Dzięki za inf!

     

    PS. Jest lista kilku rzeczy, których człowiek jest pewien, że dałby sobie za nie ręke odciąć i ... by k* nie miał ręki :icon_razz: Ta R6 trafia na tą listę!

     

    PS2. 8300$!!!! Właśnie tyle kosztuje to moto w stanach (link) ! No pomyłka jakaś jawna, oszustwo, krętactwo... Ci to mają dobrze.....

  5. No jak mogło by nie być fotek :icon_razz:

    http://www.shrek.pl/foto/sport/tor_trening_3

    Zboczenie zawodowe nakazuje mi choć raz wspomnieć w okolicznosci moto-galerii o genialnym wynalazku w postaci PicLens. Czekam z niecierpliwością, aż skusisz się na support tego rozwiązania, a oglądanie Twoich fotek dodatkowo zyska na jakości! Implementacja zdaje się być dziecinnie prosta, a efekt jest niesamowity...

     

    coś mi się dzisiaj zebrało na dzień propagandowy.... urażonych przepraszam :lalag:

  6. Witam,

    podrzucam Wam link do tego genialnego urządzenia, bo sam jestem nim zachwycony, a wcześniej nie wiedziałem, że istnieje tak ekonomiczna alternatywa do konwencjonalnych Laptimerów:

     

    opis producenta

    test

    tu kupiłem

     

    plusy:

    - sterowanie przez GPS (żadnej podczerwieni, nadajników ustawianych na torze, lewych pomiarów, niezłapanych okrążeń)

    - 3 międzyczasy

    - rejestracja, wyświetlanie obrotów, flash na zmianę biegów (podłączenie w banalny sposób: indukcja, owinięcie kabelka wokół wysokiego napięcia biegnącego do świecy, 2 opcja: bezpośrednie wpiecie w sygnał obrotów w moto z elektronicznym budzikiem)

    - rzeczywista prędkość mierzona przez GPS - koniec z przekłamaniami (zmiana przełożeń), koniec z milami (moto USA) :icon_mrgreen:

    - zasilanie baterie/12V - moża szybko przerzucić na moto kolegi (choć ta opcja mnie trochę rozczarowała, żeby przełączyć pracę na baterie trzeba otworzyć urządzenie i przestawić zworkę... :flesje: nie rozumiem skąd taka wtopa...)

    - ściąganie danych z okrążen przez Bluetootha

    - zajefajny soft do analizy okrążeń, punktów hamowań, przyspieszeń, optymalnej ścieżki przejazdu... szacunek

    - chyba akceptowalna cena nieco ponad 600E!!

     

    Nie mam nic wspólnego z producentem, dystrybutorem itd., choć zdaję sobie sprawę, że to wygląda na reklamę, to chce Wam tylko przedstawić tą zabawkę!

     

    do admina: proszę o nie przerzucanie tego posta przez kilka dni

  7. Pozwoliłem sobie trochę pofocić dzisiaj podczas treningów, sporo ludzi było, pogoda dopisała, śmieszne badania głośności też były :icon_mrgreen:

    Czad..., naprawdę fajnie było popatrzeć, co tam w Poznaniu słychać/widać. Sporo zawodników nawiało na te "treningi amatorów".... czy to może tylko faworyzowana przez fotografa grupa? Jakies podziały 30min/30min? Rozwinąłbyś wątek pomiaru głośności?
  8. Może to nie pedagogiczne ale ja robię w tym roku myk polegający na wytworzeniu i zamontowaniu db killer-a na potrzeby odbioru technicznego, a potem powrót do '''normalności".

    Dokładnie czegoś takiego bym potrzebował i szukam wskazówek, jakby się za to zabrać, tudzież komu robotę zlecić, tudzież gdzie kupić - za dowolne z powyższych będę wdzięczny.
  9. Sorry moj blad, wynikający z niewiedzy.

     

    Wychowany na opowieściach barowych na temat tłumików założyłem, że jak sportowy, to przelotowy...

    Oczywiście nie ingerowałem w żaden sposób w ten układ, gdyż z zasady, jak nie jestem czegoś pewien, to się nie tykam. Szczegolnie, jeśli chodzi o dedykowany sprzęt akcesoryjny. Za skromny jestem, żeby po inżynierach Arrowa poprawiać :)

     

    Tak więc precyzując - to jest oryginalny wydech akcesoryjny Arrowa, nie psuty przeze mnie w żaden sposób!

     

    "Boze" patroszenie odnosilo sie do usuniecia zjawiska, ktore chciałbym do wydechu wbudowac w celu jego wycieszenia. Ktoś mi jeszcze podpowiadal, ze mozna z kryzą (zmniejszenie światła wydechu?) próbować... Co wy na to?

  10. Jak jest - każdy wiem, szkoda słów.... więc do rzeczy:

     

    Podejrzewam, że dość spore grono adeptów wyścigów torowych zadaje dziś sobie to samo pytanie - Jak najniższym kosztem, a zarazem pożądnie przygotować układ wydechowy na tor Poznań (ograniczenie do 98dB, nie wiem dlaczego wszedzie podaja 96+2...?).

     

    Czy jest jakaś recepta dla ludzi mi podobnych, którzy posiadają racingowy, przelotowy układ (u mnie: Full Arrow Racing Titan Exhaust System)? Generuje toto 102dB w mojej R6 według danych technicznych Arrowa, fabryczny wydech dochodzi w tym samym miejscu (~6500tys obr./min.) do 92. Czy specjalną watą do tłumików jestem w stanie zbić aż 5dB? Jak wpłynie wrzucenie waty, a może i jeszcze rury perforowanej (??) na charakterystyke motocykla biorąc pod uwagę, że PowerCommander strojony był dla niego indywidualnie?

     

    Nie mam org. wydechu i dlatego zastanawiam sie nad możliwością wrzucania "czegos" do tłumika jedynie na Poznań, a na innych torach, chce go po bożemu wybebeszać?

  11. Nie rozumiem tego za cholere... To jest w końcu tor motocyklowy, czy biblioteka? Jakim prawem ktos wprowadza regulacje, ktore dla dopuszczenia seryjnych motocykli musza miec oddzielne furtki (jesli moto ma wiecej dB w homologacji, to moze WYJATKOWO wjechac)? Wszyscy ktorzy wladowali kupe kasy w uklady wydechowe, strojenie moto - moga teraz sobie po ulicy jedynie jezdzic, bo, o zgrozo, tak glosnych motocykli, to sie na tor motocyklowy juz nie wpuszcza....

     

    Najbardziej mnie jednak w tym dziwi to, ze nie jest to wymysl naszego AW, tylko ogolno-europejska praktyka (przyklady kilka postow wyzej). Moj zestaw Arrowa generuje przy 6500 101dB (seryjnie Yamaha R6 2003-2004 ma 92dB). No to sobie moge pojechac na tor kartingowy do Kisielina... zajebiscie.

     

    Trzeba wymyslec jakis sposob na oszukanie pomiaru. Czy np. wylacznik 3 swiec z 4 nie przynioslby odpowiedniego skutku :eek: ?

  12. Niech mnie ktos oswieci prosze, bo zadalem sobie trud malego rozeznania "w szerokim swiecie" i oczom moim ukazal sie... niezrozumialy dla mnie obraz otaczajacej mnie rzeczywistosci. Wchodzac na niemiecka stronke z porezerwowanymi treningami, o limitach glosnosci na poszczegolnych torach czytamy:

     

    Ein Tag auf der Strecke Assen

    Preis: 195,00 € Phonbegrenzung: 88 dB

     

    Fahrertraining Sachsenring GP Strecke

    Preis: 350,00 € Phonbegrenzung: 95 dB

     

    Zusatztermin Fahrertraining Nürburgring GP-Strecke

    Preis: 299,00 € Phonbegrenzung: 98 dB

     

    Fahrertraining Nürburgring Sprint Strecke

    Preis: 170,00 € Phonbegrenzung: 98 dB

     

    Only Girls - Luk Driving Center

    Preis: 160,00 € Phonbegrenzung: 98 dB

     

    Fahrertraining Nürburgring GP-Strecke

    Preis: 195,00 € Phonbegrenzung: 98 dB

     

    jest tez kilka takich, jak ten:

    Fahrertraining auf dem Circuito Mallorca

    Preis: 899,00 € Phonbegrenzung: Offen

     

    ale do rzeczy. Ze sie wszyscy z wlasnymi... na głowy pozamieniali nie wierze... Skad na torach limity glosnosci bardziej restrykcyjne od tych drogowych? Gdzie lezy blad w mojej interpretacji?

  13. Czytam i nie wierze... Zastanawiam się tylko, co przeraża mnie w tym najbardziej - ich głupota, czy mój dość pierwotny jednak instykt, nasuwający chęć obicia jakiejś zakutej mordy.

     

    Wprowadzać normy hałasu na torze bardziej restrykcyjne niż w ruchu ulicznym??? Ta banda debili nie potrafi nawet zarknąć do kryteriów homologacji dumając nad gównem, które zmuszeni jesteśmy potem respektować jako prawo..???!!!

     

    To jest tak skrajny debilizm, że nie przeszedłby nawet jako żart prima aprilisowy...

     

    Wiem, że niczego nie wniosłem, przepraszam również za formę... ale musiałem sie wyżalić....

  14. o co cho z tym bakiem :bigrazz:

    A tak sobie pomyślałem, że jakbym ukradł komuś np. Fireblade'a w malowaniu REPSOL REPLICA, to wystawiłbym na Allegro motocykl bez papierow ze zdjęciem podobnej CBR z np. innym bakiem...

     

    Mam świadomość, że się trochę przypieprzam, ale skąd Ci wszyscy ludzie biorą tyle motocykli "bez papierów"...

  15. Oczywiscie nie musi byc oryginal.... Sporo czasu dzisiaj przesiedzialem w poszukiwaniu czegoś w rozsądnych pieniądzach i wygląda na to, że:

     

    1. w Polsce komplet aftermarktowych owiewek kosztuje ponad 3000zł!!!!

    2. w Niemczech (chwilowo tu mieszkam) ok 2000tys

    3. chińszczyzna wychodzi poniżej 2000tys, wliczając Shipping : link

     

    Gorzej z lampą - nową lampe mozna kupic w USA za nieco ponad 200$. W polsce kosztuje ponad tysiaka...

     

    Pytanie ile jeszcze trzeba zostawić kasy w serwisie, żeby wszystko pomontowali...

     

    W skrocie.... drogo, jak cholera!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...