SebJaw

Zamienię jutro przewód i fajkę z cylindra, który jest OK i zobaczymy... Myślicie, że rozgrzanie silnika może wpływać na przewód i fajkę..? Dzięki :)

Witam. W moim V-Max-ie 1200 mam w tym sezonie pewien problemik. Odpala bez najmniejszego problemu ale tylko na 3 cylindrach. Po dosłownie kilku minutach jazdy (~2 min.) strzeli 3 razy i załącza czwarty cylinder. Gdy problem występuje na zimnym silniku - świeca po wykręceniu jest mokra. Iskra jest od początku. Wkręcona, inna świeca - również na tym cylindrze nie "pali". Za co mam się brać pierwsze w tej sytuacji ? Pozdro Sebastian

Witam. Po zdjęciu kolektora i ujawnieniu pęknięcia szybko znalazłem w swojej okolicy kogoś, kto może mi pospawać wewnętrzną rurę. Sprawa okazała się dość prosta - zajęło to 10 minut i kosztowało 17,60zł (dycha + 2 piwa) :) Po powrocie do domu natychmiast zainstalowałem pospawany kolektor aby przekonać się czy to właśnie było źródłem dzwonienia. Muszę przyznać, że była to najlepsza jazda moim V-Max-em w tym sezonie. Sprawdzałem jak tylko mogłem - kręciłem Maxa na max-a aby wydobyć nieprzyjemne dźwięki... ...i NIC ! Słychać tylko czysty "bulgot samego zła" wydobywający się z czterech cylindrów, niezakłócony żadnymi "dzwonami kościelnymi" Panie Marku (z Mławy), dziękuję za telefon i objaśnienie całej sytuacji z podwójną rurą kolektora. Miałem ten kolektor w ręku wcześniej (przy odkręcaniu miski olejowej). Nawet nim potrząsałem ale nic nie dzwoniło więc uznałem, że jest OK. Dopiero ciśnienie spalin z silnika sprawiało bicie rury... Dziś jestem szczęśliwy... Pozdrawiam Sebastian Łódź

Witam. Niestety po wymianie uszczelek w okolicach pompy oleju silnik nadal dzwoni więc nie pisałem nic w temacie... :( Dziś zadzwonił do mnie Pan Marek, który ma większe doświadczenie z V-Max-ami. Powiedział, że zna ten dźwięk bo się już z nim spotkał... :) Zaproponował abym wykręcił przedni/lewy kolektor i bardzo dokładnie przyjrzał się czy wewnętrzna rura nie oddzieliła się od zewnętrznej. Po oględzinach kolektora muszę przyznać, że jest to być może "strzał w dziesiątkę" Przesyłam zdjęcie wnętrza kolektora - przy samym wejściu kolektora widać długie pęknięcie... Prawdę mówiąc rura wewnętrzna zupełnie odzieliła się od zewnętrznej po całym obwodzie. Mam nadzieję, że zaspawanie kęknięcia sprawi, że będzie wszystko OK. Już szukam kogoś od spawania... :) Panie Marku - Dzięki i pozdrawiam. Napiszę jak już będzie zaspawane i założone... Pozdrawiam Sebastian Łódź

Hej. No właśnie to sprawdzałem w taki sposób jak opisałem i nie słyszę żadnego dzwonienia. Może to być (tak jak piszesz) zbyt wolny ruch ale mimo to daje mi to małą nadzieję, że po wymianie uszczelek olej będzie rozprowadzany z prawidłowym ciśnieniem a silnik będzie pracował tak jak trzeba (bez dzwonienia). Wszystko będzie wiadomo za parę dni... Pozdro. Seb.

Hej. W tym całym systemie rurek olejowych znalazłem jeszcze jeden zniszczony O-ring. Był tak zagięty i rozpłaszczony z jednej strony, że myślę, iż został nieprawidłowo założony w fabryce podczas produkcji silnika. Jakoś to wszystko wytrzymało 26 lat ! Zamówiłem nowe O-ringi. Wymienię je w przeciągu 3-4 dni i zobaczymy co będzie dalej... Będę informował na forum o efektach. Czy mógły ktoś mi odpowiedzieć jeszcze na takie moje wcześniejsze zapytanie w tym temacie : Sprawdziłem przy panewkach i wydaje mi się, że nie ma luzów, które by mogły dzwonić. Czy Jeśli "na biegu" poruszam tylnym kołem (energicznie - przód, tył) to poruszy się wał i wtedy będą stuki na ewentualnym luzie na panewkach i innych miejscach... ?

Dzięki za odpowiedź. Ale czy problem z tą rurką, O-ringami może powodować to dzwonienie w silniku ? Gdzie widzisz odnośnik do sprzedającego tę zmodyfikowaną rurkę ? (bo chętnie ją zakupię) Pozdro Seb

Nie mogłem wytrzymać i wykręciłem miskę olejową. Znalazłem w niej dziwne plastikowe kawałki oraz gumowe okrągłe coś o średnicy 5-ciogroszówki. Czy wiecie z czego mogła spaść ta gumowa część ? Załączam zdjęcie. Ta gumowa część bardzo mi przypomina tę opisaną pod tym linkiem. http://www.awol.co.za/LeakingOringOilFilterSupply.htm Jest to związane z olejem ale nie wiem dokładnie o co chodzi. Zastanowię się jutro... Po dokładnym przyjrzeniu się widzę, że "puścił jeden O-Ring przy rurce, którą płynie olej. (załączam zdjęcie) Pewnie było niskie ciśnienie oleju z tego powodu. Sprawdziłem przy panewkach i wydaje mi się, że nie ma luzów, które by mogły dzwonić. Czy Jeśli "na biegu" poruszam tylnym kołem (energicznie - przód, tył) to poruszy się wał i wtedy będą stuki na ewentualnym luzie na panewkach ? Kładę się pod silnikiem i przykładam ucho do wnętrza silnika (przy zdjętej misce olejowej) Moja żonka krótko kręci starterem i nie słychać żadnych "dzwonków" czy innych stuków... Teraz biorę się za poszukiwanie O-Ringów oraz tej L-Rurki Mam małą nadzieję, że to pomoże... Pozdrawiam Seb.

Sprawdziłem to - po odkręceniu kolektora okazało sie, że nie ma metalowej uszczelki. Myślałem, że może od tego właśnie jest tam jakiś luz i dzwoni... Kupiłem i zamowtowałem uszczelki - dźwięk nadal jest :(

Przelałem olej przez szmatkę - nic nie ma - jest czysty. Może jeszcze podkręcić miskę - może coś tam leży i nie spłynęło... Zaznaczyłem na zdjęciu czerwoną strzałką gdzie słychać najbardziej. Raczej wyżej przy kolektorze a nie niżej - tam gdzie pracują panewki. Pozdro

Witajcie. Spuściłem dziś olej z silnika. V-Max-a Owinąłem folią mocny neodymowy magnes w celu poszukiwania opiłków metalu. W oleju spuszczonym przez korek spustowy przy pomocy magnesu nie znalazłem kompletnie nic. W oleju z filtra i okolic również nic nie znalazłem. Postanowiłem w takiej sytuacji "rozebrać" filtr. Z jego wnętrza magnes wyciągnął znikomą ilość metalowych opiłek. Prezentuję ją na dołączonym zdjęciu. Czy taka ilość (w filtrze) może sugerować "koniec" panewki i takie głośne dzwonienie ? Pozdro Seb.

Dzięki za podpowiedzi. Spuszczę olej w piątek i zobaczymy co tam jest. Pozdro Seb. Lodz

Czy jeśli odkręcę miskę olejową to będzie widoczy wał i panewki ? Seb.

Witam. Zastanawiam się nad tym. Po rozgrzaniu zaczyna tak masakrycznie dzwonić, że chyba luz na panewce musi być wielki. Czemu w takim razie nic nie słychać na początku - gdy silnik zimny ? Pozdro Seb

Witajcie. W moim V-Max-sie 1200 pojawił się dziwny problem. Po odpaleniu, gdy silnik jest jeszcze chłodny, jest wszystko OK Po upływie 2 - 3 minut, gdy silnik jest już dosyć ciepły nagle zaczyna coś dzwonić w silniku. (typowo metaliczny dźwięk) Zlokalizowałem źródło i wydaje mi się, że najbardziej słychać przy wejściu lewego / przedniego kolektora wydechowego. Nagrałem filmik z dźwiękiem (najgłośniej zaczyna dzwonić od pierwszej minuty filmu). oto link: Co może być przyczyną i czemu dźwięk pojawia się dopiero po czasie a nie dzwoni od razu..? ...no i co się mogło nagle stać, że tak dzwoni ? Nadmieniam, że motocykl zawsze odpala bez problemu, obroty są ok, moc również w porządku. Pozdrawiam Sebastian Łódź