W naszej kupce jeszcze nikt się tak nie wysypał żeby uszkodzić coś poważniejszego. Ja miałem glebe pare razy i nawet nie wiem czy coś się porysowało, fakt ze to było na miekkim. Kolega w dr ułamał klamke ale to było tak że moto stało oparte na stopce i sie przewróciło. A rider na mtx jechał kiedyś z otwartą szybką w kasku i wpadł w stado os.....na asfalcie....szlif...porysowane plastiki, połamane kierunki, bak nietkniety....:bigrazz: