majkelpl

Jak masz golasa do duze pole do popisu na ubieranie go :buttrock: A wydechow nie "pruj" tylko kup dedykowane "puste" a oryginaly zostaw lub sprzedaj :crossy: Jakbys chcial cos z gratow do ubierania to wal do mnie smialo. Zostalo mi sporo z mojego do sprzedazy: szyba duza z mocowaniami, kufry ze stelazami cwiekowane duze mocowana na szybkozlacze, oparcie pasazera + bagaznik z duzym kufrem, podnozki pasazerai kilka innych drobiazgow

:icon_mrgreen: Oscar z Monika przekazali jak sie bawiliscie :flesje: :buttrock: Bylem z Wami ... duchem :icon_biggrin:

Hmmmm ..... Czytam i niby wszystko takie jasne i oczywiste, prawda ? Jednak w Polsce ten kto ma uklady i kase ten lepsiejszy :banghead: :lapad: I teraz uwaga co napisze: PROSBA/POSZUKIWANY/POSZUKIWANA Prosze o kontakt ze mna wszystkich tych ktorzy dnia 27 maja 2011 w godzinach wieczornych koło 20-20.30 przejezdzali ulica Stryjenskich na Kabatach w Warszawie i widzieli wypadek motocyklisty ( czytaj: mnie ) z udzialem samochodu. Moze ktos jechal za mna i widzial jak puszka cos kombinuje i spycha mnie na pas zieleni i ..... No i kto był wtedy u mnie w sobote w szpitalu i slyszal jak sprawca skamle, przeprasza i deklaruje sie z pomoca ? Wiem ze ktos był, ale byłem po operacji i mocno otumaniony narkoza nie kumam kto :icon_mrgreen: Ja dowiedzialem sie od adwokatow ze MUSZE znalezc swiadkow ktorzy beda zeznawali na moja korzysc. Juz bylem w okolicach miejsca zdarzenia i mam kontakt z kobieta ktora mnie reanimowala i jeszcze jedna osoba z okolicy, ale ..... na tak j*b*** w du*** skurw*** trzeba miec 100% pewne dowody aby uczciwosc byla góra Nichuja !!! :icon_mrgreen: Nie odpuszcze :icon_twisted:

Wiem, juz obmyslam taktyke dzialania :icon_mrgreen: Ps. Pamietajcie cos z Borek :icon_razz:

No i Panowie po zawodach Wałek jak ch .... i to jeszcze zle zrobiony. :banghead: Klamstwo na klamstwie, metne i rozmijacace sie zeznania, dziwne zwroty i okreslenia swiadkow .... Dwie niezalezne opinie policjantow i dobry opis zdarzenia stwierdzajacy jednoznacznie ze samochod wpadl na mnie :notworthy: a pozniej 3 miesiace po wypadku zezniania swiadkow z ich radosna tworczoscia :icon_mrgreen: I ten sam policjant ktory na ich podstawie sklada wniosek o umozeniu postepowania :wacko: Kurde jak sie czyta co powypisywali to szczeka opada do samej ziemi. Typu: Nagle zobaczylem jak motocyklista obok mnie wykonuje dziwne nieskoordynowane ruchy i wpada na latarnie :icon_mrgreen: Lub: jechał bardzo blisko samochodu, prawie sie o niego ocierajac co spowodowalo ze stracil panowanie nad motocyklem i wpadł na latarnie Jednak kasa robi swoje .......... :lapad: :evil:

Sprawe prowadzi mi firma odszkodowawcza i ma nadzieje ze cos zdzialaja ... Jestem sam ciekawy co za bzdury biegly powypisywal w papierach ze na tej podstawie umozili sprawe :icon_mrgreen:

Tez cos czuje ze jakis walek moze byc :banghead: Wybieram sie do Prokuratory po wglad w dokumenty i bede sie odwolywal. Dziwi mnie tez szybkosc z jaka zalatwiono sprawe ... Podobno, tak mi wczoraj powiedzial Policjant, dokumenty przekazal 30 sierpnia a 1 wrzesnia juz Prokuratura wyslala do mnie pismo z umozeniem sprawy. ( bylem wtedy w UK wiec nawet nie mialem wplywu na bieg sprawy ) Na szczescie ( lub tez nie ) walneli sie z adresem i jeszcze raz musza mi to przeslac. Potem mam 7 dni na odwolanie sie. Sprawca jest wspolzalozyciel Medicoveru pan dr. ortopeda Kruszewski :icon_mrgreen: Moze nakombinowal cos w szpitalu i juz :banghead:

Podobno na Woloskiej ... Przez telefon panienka powiedziala mi ze: 1. biegly z Policji stwierdzil ze nie lezalem w szpitalu 7 dni ( debil, dokumenty ze szpitala mam ) 2. Obrazenia ciala nie sa wcale takie wielkie aby isc z tym do sadu ( ?????? ) 3. Nie widzi wcale aby kierowca samochodu byl sprawca wypadku na 100% Czekam na papier z umozeniem i sie bede odwolywal. No i wybieram sie do Prokuratury aby zrobic wglad do dokumentow.

Panowie. Najnowsze wiesci. Co prawda w skrocie bo na razie wkurw mnie trzyma, ale sa i nie podobaja mi sie :banghead: Policja przeslala dokumenty sprawy do Prokuratury a ta nie dopatrzyla sie nigdzie znamion jakiegokolwiek przestepstwa i .... umozyla sprawe :icon_twisted: :lapad: No i teraz chyba zaczna sie schody ....... Jak bede mial dokumenty i pisma w reku napisze wiecej. Na razie ....... :huh: ku*wa .... o co kaman ?????

Dlatego ja na razie odpuszczam smiganie :icon_mrgreen: Ostatnio sie przymierzalem ale ledwo klamke sprzegla wcisnalem :icon_evil:

A ja kupuje drugiego Wild Stara :buttrock: :notworthy:

Brak kropki po 9 tce ?

Monter, widze ze juz Ci palma odbija :icon_mrgreen: Ale spoko .... jak tez juz szukam sprzeta :buttrock: Myslalem na poczatku o kiblu jakims , Burgmanie ale po glowie chodzi mi Devilka :crossy:

To jeszcze temat nie zamkniety ? :icon_mrgreen:

Spoko, znam temat z jego relacji i dlatego to napisalem ..... Wiem ze mieliscie jakies spiecie i zasugerowal ze to Twoja robota. Jak nie to ..... mea culpa :notworthy: Pamietam tylko Nasze "boje" na forym EKG gdzie tez dostalem .... przymusowy urlop :icon_razz: Nie bylo w takim razie tematu :buttrock: A skad wiesz ze jej o TAKI zalacznik chodzi ??? :icon_razz:

Kłod , pozwolisz ze napisze kilka słow w imieniu Kitki .... Rozmawiałem z nim wczoraj i wiem ze mieliscie jakies stracie miedzy soba co zaskutkowało tym ze zablokowałes mu pisanie na forum na jakis czas. W zwiazku z tym On nie moze pisac ani odpowiadac na twoje zaczepki. Mam do Ciebie prosbe .... odpierdol sie od niego na forum publicznym lub tez pozwol mu na prowadzenie rownej wymiany z dan z Toba. Znam czlowieka nie od dzis i wiem ze takie postepowanie jakie Ty zaprezentowales nie jest dobre ani honorowe. Nie jest to nic persoanalnego do Ciebie bo tez Ciebie znam i jestes gosc w porzadku, ale nie stwarzaj sytuacji gdzie Ty jestes gora i mozesz mu dosrywac a On nie ma mozliowsci odpisania, ok ? Dzieki bardzo :notworthy:

Ogłaszaja sie i zapraszaja ostro na fejsie :icon_mrgreen: Pewnie ja sie ogarne ze wszystkim to we wrzesniu tam wpadne zobaczyc o co kaman :buttrock:

Oj tam :icon_mrgreen: Mam nadzieje ze połamanca nikt nie sklepie po ryju :notworthy:

Dobra, to teraz moze jakas .... ekipe zmontujemy do Oscara ? Gdzie lezy i czy chce odwiedzin ? Wracaj brachu szybko do zdrowia :buttrock: :notworthy:

Pewnie jakies graty do Duca :icon_mrgreen: I wtedy zaboli .... kieszen :icon_razz: Lefty, sa jeszcze pokoje w pawilonach tuz obok domkow za calkiem rozsadna cene. :buttrock:

Madziu, jakie strach ? Członek MGSu ? :icon_mrgreen: Wsiada i zapie**ala od razu na maxa :buttrock:

Kurde, widze ze niezle przetasowania wychodza :icon_mrgreen: Proponuje zatem: zamiast domkow wynajac sale konferencyjna w pawilonach i tam wszyscy razem stworzymy ..... najwiekszy trojkat ostrzegawczy :buttrock: Lefty, idealnie dla Ciebie. Jak za starych hipisowskich czasów :notworthy:

No to stary szalejesz :notworthy: Ja na razie wrocilem do siebie do mieszkania i od razu ostre zajmowanie sie dzieciakami. O moto nie mysle bo nie mam czasu ... zajme sie tym po 2 wrzesnia :buttrock: :crossy:

Moze by tak z ta Pania menadzer osobiscie poustalac ceny ? :icon_mrgreen: I poprosic aby w kazdym domku byla gasnica i .... trojkat ostrzegawczy :icon_razz:

obwód bicepsa ? :icon_mrgreen: Bedzie siłowanie na reke ? Najlepiej ... ostrzegawczym :icon_mrgreen: