banka

Edit. sorka, już napisałem w innym poście. pzdr banka

jakoś ta aukcja do mnie nie przemawia ;)

Byliśmy 7 osobową ekipą na Terlickim Okruh'u... super impreza. Jeśli okoliczności będą sprzyjały to za rok na pewno tam wrócimy :) pzdr b

no tak bo jak nie masz gdzie zjechać to już jesteś złośliwym debilem na 4 kółkach ...może jeszcze niech wszyscy zaczną zjeżdżać na chodniki bo motocykl jedzie... a motocykl to pojazd uprzywilejowany jest, że choć nie masz gdzie to musisz zjechać ? Jak się da śmignąć między puszkami super, jak nie ...trudno ale z tego powodu nie mam zamiaru niszczyć czyjegoś mienia. przyjmuję klaudiusz, że żartujesz... ;)

ja chętnie bym gdzieś śmignął w weekend jak pogoda dopisze i nic nie wyskoczy po drodze :) a można połączyć przyjemne z pożytecznym: http://forum.motocyklistow.pl/Zaproszenie-...ln-t131327.html kierunek ten sam :)

jak mi nic nie wyskoczy to ja chętnie :) fajny pomysł na sobotnią przejażdżkę :)

otóż to... też nie rozumiem jak możecie mówić 'nic się nie stało'. Ciekawe co byście mówili jak to Wam porysowaliby auto/motocykl na które ciężko pracowaliście - nie mówię tu o dzieciakach które dostają drogie zabawki od rodziców i czy coś się porysuje czy nie to nie ważne bo rodzice dadzą na nowe. Kolega który założył wątek chciał się podzielić z tym co go spotkało a Wy nagonkę na niego robicie ? WSTYD. Nie ważne czy sprawcą jest motocyklista czy kierowca samochodu. Spowodowałeś wypadek / kolizję - zatrzymaj się a nie uciekaj jak burak którym w tym wypadku był kierowca KTM'a !!! a jeśli 'poszkodowany' nie zdążyłby spisać nr motocykla to co ? też super ? byłby parę złotych w du... tylko z jakiej racji ???

Czarek aż ciarki przechodzą jak to czytam. Wczoraj na toruńskiej na ślimaku zjazdowym w stronę centrum też mnie o mało samochód nie potrącił bo musiał koniecznie mnie na tym ślimaku wyprzedzić i zjechać na mój pas. Trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia i pełny wymiar kary dla tego #$@^!%$&@!^. Jak będziesz potrzebował jakiejś pomocy albo po prostu pogadać daj znać. pzdr b

I ja będę ... z rybkami :)

Jak w temacie :) jestem zainteresowany kupnem yamahy FZ1 N najchętniej w Warszawie ew okolice. Rocznik w okolicy 2006.

ej myślałem, że rybkowicze się wspierają !! ;) czemu nikt nie szuka mi motocykla :D

a bierzesz plecaczki ?? :biggrin:

...i nastał ten smutny moment, że zostałem bez motocykla ... er 5 sprzedane :( na pocieszenie szukam FZ1 N jeśli ktoś coś słyszał o takowym do sprzedania niech daje cynk, żebym jak najszybciej mógł pojawić się na rybce :) dziś pogoda super ... zanim sprzedałem polatałem troche i miło spędziłem ostatnie chwile z moją er 5 ;)

A ja odebrałem moto z regulacji... chodzi jak ta lala :)

ja wcale nie spałem :) jeżdżę kiedy tylko da radę. Ale przyszedł czas na zmiany. Jeśli macie kogoś kto szuka pierwszego motocykla to ja oddam za pieniądze moją śliczną er5 :) zappa tel do Jesusa na PW dałem