Skocz do zawartości

romans

E.K.G.
  • Postów

    513
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez romans

  1. na Białoruś wpadam cyklicznie, bardzo ciekawy i przyjemny dla motocyklistów kraj. Chociaż słyszałem, że maja zakazać jeżdzenia motocyklistom w miastach od 21 do 6 rano. Ma to być broń w walce z tymi co pałują na jednym kole. Śnieg już też mnie kiedyś zasypał na wekendzie majowym w Złotoryji. Od zeszłego roku napinam się na Lwów...

  2. wróciłem, przejechane 1760 km w pięć dni. Powyżej trzeba się meldować na milicji ;) albo zapłaci się karę 100 E na granicy. Benzyna 95 w okolicy 2,7 zł, papierosy ok 2 zł, wódka 15 zł za 0,5, piwo od 2,5-3 zł. Władza walczy z pijakami ;) Mięso dla miejscowych bardzo drogie, kilogram schabu ok. 25 zł.

    Drogi dobre, ruch mały... Na granicy to ruch białorusinów, Można próbować od strony Polskiej wjechać pasem VIP (Bobrowniki) ale białoruskie służby i tak trochę przetrzymają ;) Trzeba pamiętać, że mają czas +1 h, na stacjach można płacić kartą, oprócz tych małych ale lepiej rublami białoruskimi. Nie przyjmują już dolarów i euro. Wymienić można w kantorach w bankach. Można wymienić też złotówki. Na moje najlepiej płacą za dolary. Dostępność 95 lepsza niż kiedyś, chociaż trzeba patrzeć na znaki bo w niektórych dystrybutorach jej nie ma. Generalnie najpierw się płaci potem tankuje, można dać więcej i pani nadmiar po zatankowaniu odda.

  3. na węgry winietę trzeba kupić, min na 10 kosztuje 1470 ft. W Rumunii jeździmy po autostradach za darmo czyli gratis ;)

     

    droga 76 z Ordea do Sebes masakra pełno mijanek, lepiej jechać 1 na Cluj Napoka.

  4. można robić w każdym kierunku, ale trzeba wcześnie wyjechac bo trasy długie. Transalpina ciągle przebudowywana, częste przepusty zasypane luźnym kamieniem i odcinki po kilkaset metrów również z kamieniem podkładowym. Górny odcinek ładny i równy. Transfogarska to starszy asfalt ale bez miłych endurowcom odcinków. Generalnie to mniejszy ruch niż w Alpach co bardzo mi się podobało ;) Palinkę skosztujecie i kupicie w każdym miejscu z postojem. Na Transalpinie, tylko trzeba uważać bo badziew mocny ;) Na benzynę karta, a na prezenty leje bo słabo przeliczają. Oficjalny kurs Euro w kantorze to 4,40, a na straganie to 4,00 ...

  5. właśnie wróciłem, w Rumunii mieliśmy bazę wypadową tu E68 Alba County 45.969766, 23.527454

    15 euro za dwuosobowy pokój z łazienką.

    Pierwszy postój na Węgrzech w Hajduszoboszlo 1. ul. Attila utca 24-26 fajne tanie 15 E studio z dwoma pokojami x2 osoby (www.szoboszloszllas.freewb.hu) rezerwacja [email protected] i na powrocie ul. Wesselinyi 18 ,prowadzi go ukrainka Irina i spokojnie można się z nią dogadać, cena 10 E od łebka w domku 2x po 2 osoby z oddzielnymi łazienkami. tel. +36 6205427579. Ale można podjechać na te ulicę Wesselnyi i nawet o 20:00 ktoś podejdzie ;)

  6. skrystalizowała sie wyprawa, podłączam się do ekipy z Częstochowy i wyjeżdzamy 11 VII do Rumunii, Sibiu. tam zaliczamy dwie traski wysokogórskie plus okolice. Potem albo wracam do PL albo jadę samotnie na Ukrainę. Mam rezewację w Kamieńcu Podolskim od 15-17 VII i następnie do Lwowa 17-20 VII, więc może MAFJU się spotkamy ;) 601-641-568 ;)

  7. koledzy z Gdańska organizują wyprawę Ukraina, Rumunia ale strasznie ekspresowe tempo. Mi by pasowało na miejscówce spedzić dwa noclegi z jednodniowym "zwiedzaniem" okolic. Być może tylko w ważniejszych, większych ośrodkach np. Lwów. Mogę wyjechać z Bydgoszczy 5 VII, jednak prawdopodobnie tego dnia nie przekroczę granicy z UA.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...