Skocz do zawartości

KrzysiekZet31

Forumowicze
  • Postów

    195
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez KrzysiekZet31

  1. No bekriss bracie, widze, że spotkała cie przykra przygoda. Ale z tobą wszystko w porządku?

    Moto składaj i może jeszcze jesienią pojeździsz :biggrin:

    I się nie łam bo to zdarza się najlepszym.

    Ja ostatnio jeżdże bardzo asekuracyjnie, prawie nie wyprzedzam bo kobieta krzyczy, aż głupio jak mnie rowerzyści wyprzedzają...

    Żartowałem :P

    No faktycznie trzeba uważać, szczególnie jak nie zna się drogi (a u mnie drogi skłedeją się z samych zakrętów ;) )

    Tez glownie jezdze z zona, wiec gdy zbyt szybko "dostaje" po plecach :crossy:, znam ten bol, ale za to w zakrety sklada sie pieknie... to panowie kiedy koniec sezonu??

  2. Coz moj blad. Trasa ktorej nie znalem, nieoznaczony zakret i chcec zlozenia sie w niego. W sumie wyszlo ze wjechalem w wyrabny las. Xjta nie nadaje sie do jazdy. Lagi skrecone i skrzywione, owiewka porysowana i pokrzywiony od niej stelaz, zegary wyrwane, stacyjka ledwo co pracuje, chlodnica oleju rozwalona, klamka hamulca zlamana, bak wgnieciony, urwany kierunek, 4 fajka rozwalona w mak a elektroda swiecy zagieta. Ponad 200km jechal z rzygajacym na mnie i caly lewy bok silnikiem. Dolewalem oleju i w sumie to wlalem 1,8l oleju samochodowego. To tyle z pobieznych ogledzin. Nie wiem co sie stalo z tylu bo droga byla wyzej niz miejsce w ktore wpdlem i dobielm zawiesznie przdeni i tylnie. Szkody moze byly mniejsze gdyby nie rowy przeciwpozarowe z wyrabanego lasu. Z drugiej strony gdyby nie one wjechalbym w stos wyrabnych drzew a wtedy nie wiem jak ja bym to zniosl.

     

    Podsumowujac moja yamaszka jest scrashowana a ja niestety bogatszy o nowe doswiadczenie. Wazne ze jestem caly i wiem dlaczego tak sie stalo. Nigdy nie jezdzie zbyt ostro na nowej trasie i nie ufajcie oznakawaniu ktore na slowacji jest dobre ale tutaj go zabraklo. Trzeba oceniac samemu i jesli nie widzi sie dobrze zakretu ktorego sie nie zna to lepiej odpuscic i przejechac go kwadratowo.

     

    Tak! z nieznajomymi zakretami to jesli nie chce miec sie slizgu to tak jak piszesz na kwadratowo... mialem podobna sytuacje tyle tylko ze mnie udalo sie wyjsc - po rowie - ale sie udalo, a wina?? zakret ostry tyle tylko ze po zimie troche piachu i zwirku zostalo... przednie kolo uslizg przy hamowaniu... przykre doswiadczenie

  3. co do opon, bardziej bym patrzył o dobre opony na przod - ja hamuje tylko przodem - tyl sporadycznie. a wiadomo nasze babcie nie maja niewiadomo jakiej mocy silnikow i tyl nie zdziera sie jak w sportowych maszynach ponad 100KM:) mysle ze 70 zl jednak warto dolozyc chociaz sam szukałbym dla siebie uzywek ale nie tych z allegro - mam znajomka co siedzi w niemczech wiec na wiosne cos bede szukał do siebie. jak kupujesz nowki to doloz te 70zł skoro takie opinie sa. wg mnie metzeler jest lepszy, ostatnio mialem wlasnie w enduraku i na asfalcie sie nawet dobrze trzymaly :biggrin:

     

    Przymierzylem sie do nowych, bo jak wspomniales na allegro sa ale zazwyczaj "łatane" a chyba nie o to chodzi... aha wyczytalem na forum, ze czasami zalozenie szerszych opon moze zle wplynac na zachowanie sie motorku... wiesz cos na ten temat i szerszych kapaciach w XJ??

  4. Ja myslalem nad pirelli sport demon. Jesli chodzi o nowki to wedlug katalogu sa tansze. Kiedys wyczytalem ze niezle oponki ale nie tak trwale jak metzeler

     

    Ponizej zestawienie cenowe opon Metzeler i Pirelli, tanie wychodza "pirelki" ale zdecydowanie jesli chodzi o trwałość wypadaja opony Metzeler... sadze ze lepiej dolozyc te 70 dyszek co??

     

    Metzeler

    przod - 302 zł - METZELER Lasertec Front 110/80-18 M/C 58H TL

    tyl - 486 zł - METZELER Lasertec 130/80V18 M/C (66V) TL

    Pirelli

    przod - 308 zł - PIRELLI Sport Demon Front 110/80-18 M/C 58H TL

    tyl - 401 zł - PIRELLI Sport Demon

  5. bylo juz o tym na forum.

     

    Jest taka zasada ze mozna w obie strony zmienic szerokosc opony o 10mm.

     

    Jednak ja duzo szukalem i wypytywalem sie wlascicieli xj 600 i ponoc motocykl dobrze sie prowadzi na oponach 110/80 i 130/70. 130/70 jest jednak troche zbyt niska, wchodzi na felge ale ledwo co. Poza tym zle wyglada :D Dowiedzialem sie ze do tej szerokosci felgi mozna spokojnie zalozyc 130/80. Z racji ze jest wyzsza odksztalcenie jeej nie grodzi a szerokosc felgi w xjcie ma wymiar prawie zalecany. Natomiast 110/80 na przod wejdzie bez problemu.

     

    Okiu

    O taka wlasnie odpowiedz mi chodzilo!

    130/80 tyl, 110/80 przod

    Wielkie dzieki!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...