Skocz do zawartości

BlackRider

Forumowicze
  • Postów

    5
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez BlackRider

  1. dokładnie tam gdzie napisałeś :icon_mrgreen:
  2. Owszem, ustawiałem na ciepłym silniku, i da sie je wtedy ustawić, ale gdy on ostygnie to wchozi na strasznie wysokie obroty i dopiero po nagrzaniu osiąga takie jak ustawiłem. Bez przesady stary ;) Gdybyś niewiedział to ja tutaj piszę o oleju w silniku a nie chłodnicy, pozatym Honda MBX 50ccm. ma chłodzenie powietrzem ;) Gaźnik był czyszczony i rozbierany nawet 2 lub 3 razy ostatnio, a ze ssaniem wydaje się być wszystko w porządku :icon_mrgreen: ************************* hmm... próbowałem to rozważać, bo też myślałem czy nie ciągnie gdzieś lewego powietrza :D Przy czyszczeniu gaźnika sprawdzałem jak jest z uszczelkami i wszystko wydaje się w porządku :/ Pozatym po skręceniu wszystkiego i odpaleniu (niewazne czy na zimnym czy ciepłym silniku) gdy wkrecę śróbkę od powietrza na maxa to motor się dławi i gaśnie, więc chyba sobie lewego powietrza nie ciągnie bo gdyby tak było to po zakręceniu tej śróbki ten chyba pracował by dalej ?? ************************** A jak jest z filrem powietrza ? Czy on może mieć coś do tego ? bo w tej skrzynce na filtr jest wsadzona takie cienkie ramko z naciągnięta na to gąbką. Jest to napewno szczelne i powietrze przechodzi przez tą gąbkę, ale ona jest strasznie cienka :/ jakieś 2 lub 3 mm grubości, czy to może mieć cos do tego ? A i jeszcze jedno zauważyłem ostatnio :/ Gdy odkreciłem gaźnik do komory pływakowej to w środku są tam 2 dysze :/ jedna jest ta od iglicy i z nią wszystko jest ok. nawet ostatnio ją wymieniłem na nową. Natomiast ta druga dysza niewiem do czego służy ? I z tego co widziałem ktoś ją "skaleczył" bo chciał ją chyba wykręcić i ułamał całą górę (ten fragment z rowkiem gdzie się przeykręca ją śróbokrętem) i niewiem do czego ta dysza ma służyć i czy może to mieć jakieś negatywne działanie na to wszystko :/ Próbowałem ją wykręcić ale zabardzo niema jak jej złapać :/ Niewiem co za geniusz ją dokręcał :/
  3. Sprawę śróbki od powietrza i uszczelek także przerabiałem. Wszystko wydaje się być szczelne i nigdzie nie wygląda by ciągną sobie jakieś lewe powietrze. Zresztą gdyby tak było to gdybym zakręcił śródkę od powietrza całkowicie to motor by nie zgasł gdyby ciągną lewe powietrze tylko chodził by nadal. Natomiast ten gdy zakrecę śróbkę od powietrza całkowicie, gaśnie odrazu tak jak powinien, więc tego raczej ten problem nie dotyczy :icon_mrgreen:
  4. BlackRider

    Honda MBX

    Witam wszystkich, w zasadzie jestem tutaj nowy więc chciałem się przywitać z wszystkimi forumowiczami. Trafiłem na waszą stronę bo szukałem rozwiązania problemu jaki dolega mojej Hondzie. Jako iż spodobało mi się tutaj, postanowiłem się zarejestrować i poudzielać się na tej witrynie Otóż, mam pewny problem z Hondą MBX 50ccm. Została kupiona jakiś miesiąc temu. Gościu, który ją sprzedawał twierdził, że silnik był niedawno co remontowany i jeszcze jest na dotarciu. Motor nie miał wolnych obrotów (trzeba było podtrzymywać go na gazie, żeby nie zgasł). Próbowałem się bawić z obrotami ale pojawił się pewny problem, który zaczą mnie już denerwować. Problem wygląda następująco. Wchodzę sobie przykładowo z rana do garażu gdy motor stał całą noc nie używany. Odpalam go i ustawiam wolne obroty, wszystko fajnie obroty są niewielkie i motor pyrka sobie na nich bezproblemowo. Problem pojawia się gdy na niego wsiądę i przejadę na nim ok. 1 Km. wówczas obroty zaczynają spadać i gdy nie podtrzymam rączki gazu to moto zgaśnie automatycznie. Jeśli wówczas na lekko rozgrzanym silniku ustawię znów wolne obroty, motor chodzi bezproblemowo. Ale do czasu. Bo gdy go odstawię na jakiś czas i postoi zgaszony i po przykładowo godzinie go odpalę to wtedy wchodzi na około 7 tys. obrotów i po wrzuceniu biegu motor zaczyna sie rozpędzać bez gazu, obroty zaczynają spadać po przejechaniu niewielkiego odcinka. Wówczas wolne obroty wracają do takich jak ustawiłem je na ciepłym silniku (w granicach 1 - 1,5 tys.) Czy ktoś może ma pomysł co może być nie tak ? Bo ja nie mam już pomysłów :/ Rozważałem możliwość czy nie jest może wlany jakiś zły olej do silnika, i czy on może być tego przyczyną, że zmienia gęstość po nagrzaniu i zmienia się opór :/ Z tego co widziałem to olej był wlany nowy bo jak wyciągłem czujnik temperatury z silnika i upuściłem delikatnie to olej jest czyściutki :/ Więc gościu od którego kupowałem ten motorower musiał go zmieniać.
  5. Witam wszystkich, w zasadzie jestem tutaj nowy więc chciałem się przywitać z wszystkimi forumowiczami. Trafiłem na waszą stronę bo szukałem rozwiązania problemu jaki dolega mojej Hondzie. Jako iż spodobało mi się tutaj, postanowiłem się zarejestrować i poudzielać się na tej witrynie ;) Otóż, mam pewny problem z Hondą MBX 50ccm. Została kupiona jakiś miesiąc temu. Gościu, który ją sprzedawał twierdził, że silnik był niedawno co remontowany i jeszcze jest na dotarciu. Motor nie miał wolnych obrotów (trzeba było podtrzymywać go na gazie, żeby nie zgasł). Próbowałem się bawić z obrotami ale pojawił się pewny problem, który zaczą mnie już denerwować. Problem wygląda następująco. Wchodzę sobie przykładowo z rana do garażu gdy motor stał całą noc nie używany. Odpalam go i ustawiam wolne obroty, wszystko fajnie obroty są niewielkie i motor pyrka sobie na nich bezproblemowo. Problem pojawia się gdy na niego wsiądę i przejadę na nim ok. 1 Km. wówczas obroty zaczynają spadać i gdy nie podtrzymam rączki gazu to moto zgaśnie automatycznie. Jeśli wówczas na lekko rozgrzanym silniku ustawię znów wolne obroty, motor chodzi bezproblemowo. Ale do czasu. Bo gdy go odstawię na jakiś czas i postoi zgaszony i po przykładowo godzinie go odpalę to wtedy wchodzi na około 7 tys. obrotów i po wrzuceniu biegu motor zaczyna sie rozpędzać bez gazu, obroty zaczynają spadać po przejechaniu niewielkiego odcinka. Wówczas wolne obroty wracają do takich jak ustawiłem je na ciepłym silniku (w granicach 1 - 1,5 tys.) Czy ktoś może ma pomysł co może być nie tak ? Bo ja nie mam już pomysłów :/ Rozważałem możliwość czy nie jest może wlany jakiś zły olej do silnika, i czy on może być tego przyczyną, że zmienia gęstość po nagrzaniu i zmienia się opór :/ Z tego co widziałem to olej był wlany nowy bo jak wyciągłem czujnik temperatury z silnika i upuściłem delikatnie to olej jest czyściutki :/ Więc gościu od którego kupowałem ten motorower musiał go zmieniać. :icon_mrgreen:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...