Skocz do zawartości

mkoch

Forumowicze
  • Postów

    27
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez mkoch

  1. Koło się obraca i to jest normalne. Wynika to z lepkości oleju. Gdybyś nie mógł zatrzymać butem, to wtedy byłby problem.

    Przy wrzucaniu jedynki łupie, to też normalne. Spróbuj może lekko podregulować sprzęgło. Z dwójką to też normalne, wszystko zależy od rodzaju/marki oleju i od techniki zmiany biegów.

     

    Wychodzi na to, że masz z moto jak najbardziej w porządku :-)

  2. Tak ze mozliwe ze prosta wymiana uszczelki bedzie najlepszym kompromisem.

     

    A szczególnie miśków, czyli 4 uszczelek kanałów na świece, a te mają ujścia właśnie koło kolektorów. Jak miśki puszczają to olej leci w kanały świec i wylatuje koło kolektorów. Wygląda toto jakby puszczała uszczelka pod głowicą. Przy okazji warto zmienić dużą uszczelkę pokrywy

  3. Może to być jeszcze regulator napięcia. Jest pod siedzeniem i potrafi się przegrzewać, szczególnie jak jeździ się z pasażerem i siedzenie dociska (no ale wtedy objawem były by nierówne obroty bez względu na zakres, strzały w tłumik, gaśnięcie, kłopoty z aku i itd). Ja mam założony wiatraczek od kompa.

  4. Sprawdź odpowietrzenie zbiornika. Jak Ci zgaśnie otwórz korek to usłyszysz jeśli się zapowietrza a poza tym moze ktoś wężyk przytrzasnął.

     

    No właśnie one mają skopane odpowietrzanie zbiornika. U mnie często słychać jak ciężko zasysa się powietrze przez odpowietrznik (świszczy). Zauważyłem, że pomaga jak korek wlewu paliwa założy się odwrotnie, tzn klapka od zamka korka odchyla się w stronę siedziska.

  5. Dajcie spokój chłopakowi, bo on już pewnie z tym odzyskaniem swoje przeszedł. Przecież i tak najprawdopodobniej mu w niczym (jeśli chodzi o odzyskanie moto) na tym forum nie pomogliśmy, a jeszcze chcemy, żeby się kłaniał, dziękował i wyjaśniał. Samo się nie znalazło, a sprawa odzyskania zostanie przykrą tajemnicą dla właściciela.

  6. Zdecydowanie kupię w dobrej cenie nowy lub prawie nowy (użyty dosłownie kilka razy, bez najmniejszego śladu użytkowania) jeden z takich kasków:

    - Marushin 778 lub 888 - rozmiar M,

    - HJC IS-16, FG-15, Airoh sv55s, Shark S700/S900 - rozmiar S.

     

    Kolor obojętny, jedynie nie niebieski i zielony (cały lub częściowo).

     

    Kontakt: [email protected]

     

    Pozdrawiam

  7. Sprawdź regulator napięcia - to urządzenie z radiatorem znajdujące się pod siedzeniem. Właśnie przez umiejscowienie lubi się przegrzewać i pada. Dużo takich przypadków, a objawy podobne do Twoich - z tym wyjątkiem, że cyrk z reguły zaczyna się po rozgrzaniu. Ja założyłem wentylatorek od kompa na radiator i chłodzi. Żeby sprawdzić trzeba pomierzyć ładowanie na aku przy obrotach ok 3,5 tys. obr i włączonymi światłami. Powinno być lekko powyżej 14V.

  8. U mnie sprawa prawdopodobnie się wyjaśniła. Przynajmniej tak twierdzi mechanik, z którym rozmawiałem przez telefon, a spotkał się z kilkoma takimi przypadkami w olejakach suzuki. Prawdopodobnie przy zakładaniu pokrywy od zaworów źle ułożyłem 1 z uszczelek (a są takie 4, okrągłe) odgradzającą komorę gdzie jest klawiatura od kanału świecy. Olej przedostaje się do tego kanału świecy, a wypływ ma gdzieś w tamtej okolicy gdzie cieknie. Pewnie dlatego kapie, a nie sika pod ciśnieniem.

    Oby to było to.

  9. No chyba, że jednak ciśnienie oleju tam jest. Nie cieknie z uszczelki pod klawiaturą, wyżej jest sucho. Dokładnie cieknie na łączeniu głowicy z cylindrami nad przewodem olejowym, którym natryskiwany jest olej na denko tłoka nr 2 - ten przewód (cienka rurka) przykręcony jest poniżej głowicy dwoma śrubami na klucz 10, obok zaraz jest ten gruby przewód powrotny oleju do miski. Mówimy o przodzie silnika.

  10. Dobrze odtłuścić wszystkie zakamarki , następnie zapodać silikon . Tam nie ma ciśnienia . Wystarczy conajmniej na 10 lat . Ja zapodałem właśnie wtedy Elastosil E43 , silicone rubber , trzyma do dziś .

     

    Dariusz L - sorry za 2 wątki w jednym temacie, ale komu odpowiadałeś - mi, czy Zefirkowi? Skąd Tobie ciekło - z uszczelki pod głowicą (jak u mnie), czy z kanału powrotnego, tego grubszego na środku silnika (jak Zefirkowi)? Uszczelka pod głowicą chyba uszczelnia też kanały wewnątrz głowicy i cylindrów i z tego u mnie cieknie. Może ciśnienia dużego nie ma, ale z drugiej strony pocenie to też nie jest - 1 kropla na ok. 2 sek.

  11. Dopisuję się do tematu - bandit 1200, 2001r., silniki pokrewne. U mnie zaczęło ciec przy kanale powrotnym, nad rurką natryskującą olej na denka tłoka, raczej spod uszczelki pod głowicą. Stało się to wczoraj, w trakcie pierwszego odpalenia moto od listopada. Kapie z częstotliwością ok. 1 kropli na 2 sek. Co ciekawe, wcześniej tego nie było na 1000% - pierwsze odpalenie i ZONK. Obawiam sie, ze trzeba bedzie zwalic glowice

  12. Jakiś sezon psujących się B12 sądząc po tematach w mechanice. Jaki olej lejesz? Mi też kiedyś strasznie walił, ale zmieniłem olej na Motula i przez pierwsze 4 tysiące na tym oleju jest w miarę cicho.

     

    Eeeee, co to za ilość, parę przypadków. A przecież tyle tego jeździ. Nie deprecjonujmy sprzęta, przecież to pancerniak. Na motulu też wali, ale mam raczej luźno ustawiony łańcuch - jazda wyłącznie z plecaczkiem i obciążenie i ugięcie większe.

     

    I wymień płyn hudrauliczny w sprzęgle bo mój portfel właśnie płacze z tego powodu

     

    A cóż się stało??

  13. To ten sam silnik co w b12 i te same problemy. Jak wiadomo te silniki mają duży moment obrotowy i gwałtowne przyspieszanie z niskich obrotów może nadwyrężyć koła skrzyni. Dotyczy to gł. 3 biegu, który jest pośrodku między łożyskami i przez to najbardziej narażony na niewielkie odkształcenia podczas dużych obciążeń. Ale wyje w całym zakresie obrotów na tej trójce, czy tylko na niskich?? A może wyje przy pewnym zakresie prędkości motocykla (osiąganym w normalnej jeździe właśnie na 3) - a to mogłoby wskazywać na np łańcuch, który zużyty albo pordzewiały też charakterystycznie wyje. Spróbuj przejechać się inaczej wkręcając dwójkę i czwórkę - wyżej na 2 lub niżej na 4 - zobaczysz czy przypadkiem też nie wyje.

  14. Może pracować nierówno, jeśli po wyciągnięciu napinacza łańcuszek przeskoczył o ząbek i to tak szczęśliwie, że zaworki nie kolidują z tłokiem, a powoduje to jedynie przestawienie faz rozrządu. Nie powinno wyjmować się napinacza, a jeśli już, to po montażu powinno się sprawdzić ustawienie znaków - łańcuszek zwisa bez naciągu i przy montażu napinacza może nie trafić na te same zęby trybów u dołu.

  15. Jeśli lc4 ma suchą miskę olejową (?????) i nieumiejętnie sprawdzasz poziom to będziesz dolewał i dolewał i ciągle będzie mało. Nadmiar wywali do airboxa. Rozgrzać (przejechać się), zostawić chwilę na wolnych obrotach, wyłączyć i po 20 sek. sprawdzić poziom. Jak mierzysz na zimnym to będzie mało.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...