Nareszcie mam. Od malego gnoja, marzylem aby miec motocykl. We wtorek spejnilo sie moje marzenie i kupilem moj pierwszy motocykl GSXRa 600, 2003r :biggrin:) W dzien poprzedzajacy kupno motocykla, umowilem sie z poprzednim wlascicielem na maly test maszyny. Na test/ogledziny pojechalem ze swoja kobita (przyszla zona:) ) aby zobaczyla co kupuje. Po skonczonych ogledzinach wracamy do domy i kobita do mnie tak "nie wiem jak to zrobisz, ale na przyszly sezon musisz sobie kupic inny motocykl, bo ten bedzie moj. No co? Jak na wiosne zrobie prawko to musze na czyms jezdzic a ten jest zajebi....., a na GSie to ty mozesz sobie jezdzic :bigrazz:) " Kopara mi opadla i przez zime bede musial nazbierac kase na kolejny motocykl :D :bigrazz: