Miał wypadek nie z jego winy, jakiś 29 latek samochodzem mu wyjechał, a on próbował uciec..... :icon_arrow: Był to mój kolega, z którym się spotykałem na zlotach.... :icon_arrow: Jechał RS`ką, umrał najprawdopodobniej wczoraj wieczorem :banghead: Pochodził z Blachowni/k Częstochowy..... Oto arktykuł :D 16 lat to stanowczo za mało na śmierć ;) :icon_twisted: :icon_arrow: [*] Pozdrawiam