arek

Jeśli Ci to coś pomoże to powiem, że mojego Draga 1100 też kupiłem u nich. Nie ściemniali, było tak jak w opisie / w moim przypadku/ do tego sympatyczny właściciel miła obsługa. Jeśli się zdecydujesz to zwróć uwagę na sprawę załatwienia formalności celnych i skarbowych - najlepiej żeby były już zrobione. Pozdrawiam

Potwierdzam wypowiedzi poprzedników. Ostatnio przesiadłem się z 750 na 1100cm i odczułem różnicę w prowadzeniu moto. Mam Draga 1100 i ma on opinię łatwego w prowadzeniu, ale jednak masa robi swoje Żeby porównać ponownie wsiadłem na 750 Shadow kolegi i jazda wydała mi się o wiele łatwiejsza. Przemyśl temat. Powodzenia

Faktycznie brak jest zaczepu, u mnie /drag 1100 custom/ jest

Witam, poszukuję Dragstara 1100 jakby ktoś miał takie moto na sprzedaż to poproszę o kontakt.

Ponieważ też odczuwam problem uciekającego przodu to te sprężyny bardzo mnie interesują. Możesz coś więcej opisać gdzie to kupić i jakie są koszty ?

Przyda się też kamizelka odblaskowa i na autostrady wykupiona winieta, można ja kupic na granicy lub w stacjach benzynowych

Prądnica jest schwana pod lewym deklem i kąpie się w oleju, lepiej tam nie zagladaj jak nie sprawdzisz regulatora i oczywiscie akumulatora. Regulator to 80% przypadków braku ladowania.

Regulator znajdziesz z lewej strony moto, za silnikiem obok puszki tłumika / to umiejscowienie jest chyba nieszczęściem tego regulatora bo dodatkowo grzeje go pucha / Dopowiem że pod siedzeniem kierowcy na wysokości wału kardana /taka ożebrowana osłona/

Ja też walczyłem z zapalaniem. Za radą kolegi "Calmicoko" wymieniłem NGK na Iskry i przeczyściłem gaźnik. Dzisiaj skończyłem skręcani i silnik pięknie zagadał bez żadnego problemu :)

Ufffff.... ulzyło mi dzisiaj bo po wielkiej walce zamontowalem gaźniki i odpaliłem moto :crossy: Wszystko zagadało aż milo. Działa ssanie i pali na dwa gary, na prawdę jest okazja wypić browarka. Teraz regulacja i synchronizacja i można ruszać na szlak :notworthy:

Chyba macie rację, dam spokój używkom i poszukam nowych

Witam koledzy mam problem z moją Virażką. Rozebrałem gaźniki i okazało się że obie membrany są do wymiany. Moze wiecie gdzie mozna kupić używane lub po dobrych cenach nówki bo w salonie winszują sobie 240 zeta za sztukę, a to już przy dwóch to trochę boli... Pozdrawiam

Ja moją 535 kupiłem tez po wizycie na allegro. Niestety musisz się liczyć z tym że zdjęcia zamieszczane w ogłoszeniach często nie są aktualne. W necie znajdziesz porady na co zwrócić uwagę przy zakupie /ktoś nawet sprzedaje o tym skrypt/. Jak będzie moto sprowadzone to dolicz ok 800 zł na formalności. Pozdrówka

Wiesz. że tego się trochę obawiam ;) ale przynajmniej cieszę się z tego co robię /bez względu na koszty własne/ Zastanawiam się też jak go z powrotem włożyć bo przy wyjmowaniu było ciężko, a wyciągałem z krućcami, może lepiej będzie najpierw przykrecić króćce a potem wepchnąć gaźnik... No ale do montażu to jeszcze trochę czasu zostało. Teraz walczę z zapieczonymi wkrętami. Pojemnik z częsciami gaźnika się zapełnia i kto wie ile z tego zostanie mi na zapas... :icon_eek:

No wczoraj silnik w końcu zagadał. Wymieniłem obie świece, na Iskry, naładowałem aku, przedmuchałem cylindry przy wykręconych świecach zgodnie z sugestią dersu i przy próbach na pół ssania zagadał na oba gary równocześnie :) Teraz myślę o czyszczeniu gaźnika bo z tym ssaniem mam ciągle mam kłopot, właściwe na ssaniu to mi nie chciał zapalac, na ogól zapalał bez ssania i po odpaleniu gdybym właczył ssanie to się natychmiast dławił i gasł. Kupiłem juz spray do czyszczenia wymontowałem gaźnik i zobaczę czy nie jest mocno zapaskudzony. Przy okazji pytanko do Was jakie niespodzianki mogę napotkac bo robię to pierwszy raz.

No tak, jest to świeca do Poloneza. Dzisiaj wypatrzyłem w sklepie, porównałem parametry fizyczne i są identyczne jak w naszym moto. Nie wiem jak ciepłota ale przerwa jest raczej za duża. W sobotę zobaczę czy da się na nich odpalić. Miałem kiedyś problem z Peugeotem gdzie zalecane świece nie sprawdzały się /nierówna praca i czkanie silnika/ a po zamianie na NGK jak ręką odjął, może tu też coś takiego się wydarzy, chociaż wygląda mi to na zjawiska paranormalne...

No to jestem w szoku :) a co to za cuda Iskry możesz podać symbol ?

Ja mam spacerówki bez gmoli i przy wzroście 182cm jest to fajana sprawa /zwłaszcza na trasie/ Jesli już masz gmole to sprawdź czy będą pasowały do spacerówek bo chyba niektóre są tak wygięte, że mogą nieco kolidować. Przy okazji tego postu wspomnę że u mnie czasami nie wskakuje 1 bieg /trzeba drugi raz wysprzęglić i jest ok/ co trochę zwalam właśnie na spacerówki przy których jest regulacja dźwigni zmiany biegów, ale nie mogę trafić na optymalne ustawienie. Ciekawy jestem czy też macie podobny problem.

I coś takiego się właśnie dzieje - dlatego liczyłem na to że wymiana fajek pomoże. Ktos na forum sugerował też wymianę kabli, ale ponieważ są zalane w cewce to jest jakiś sposób żeby spiłować obudowę i potem po wymianie zalać jakąś masą. Czy ktoś z Was próbował takiej metody ?

No to krąg "podejrzanych" mi się poszerzył fakt że gaźników nie czyściłem i nie regulowałem a moto mam od roku. Fakt że całe lato było ok i dopiero na jesień sie zaczęło kaszanić to skojarzyłem problem z wilgocią i elektryką, ale moze to tylko zbieg okoliczności.

No to witam w klubie bo walczę aktualnie z tym samym problemem. Postoi i juz nie odpala. Wymieniłem fajki naładowałem akumulator i kupiłem kabel wysokiego napięcia który jednak jest częścią cewki i niedało się go wymienic. Jak odpali i pochodzi z 10 min to juz jest super, pali od dotkniecia, a na drugi dzień zima... Zastanawiam się czy tak jak pisał Unix nie jest to sprawa ładowania i mocy akumulatora ale dlaczego nie odpala zaraz po naładowaniu, no i to strzelanie do czasu nagrzania. Pali na jednym garze a świeczki też juz zmieniałem, chyba podepne aku od samochodu i spróbuję go tak pobudzić, zobaczymy...