-
Postów
54 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Odpowiedzi opublikowane przez oli98lite
-
-
-
A co było przyczyną awarii frontiery?
-
Statyczny kąt początku wtrysku ustawiany jest na specjalnych stołach probierczych za pomocą pływającego kółka na pompie (to którego nie demontujesz przy wyciąganiu pompy). Przestaw lekko to kółko i zamontuj pompę z powrotem. Gwarantuję Ci tryb awaryjny i kontrolkę na którą każdy właściciel silnika z pompą VP44 jest wyczulony. Czujnik położenia wału i zawór przestawiacza w pompie służy tylko i wyłącznie do korekcji dawki związanej np. z obciążeniem silnika, jego obrotów itd. Statyczny kąt zapłonu musi być precyzyjnie ustawiony ze względu na to, że pompa napędzana jest mechanicznie, a przestawiacz kąta wtrysku ma tylko pewien, nieduży, określony zakres pracy.
-
Po drugie jet to pompa VP ze sterowaniem GMP poprzez czujnik na wale, wiec początek wtrysku nie zależy od ustawienia pompy. Nie ma to jak dobra rada z forum...
:clap: To jest ciekawa teoria. Początek wtrysku ustawiany jest tu akurat bardzo precyzyjnie.
-
Przed chwilą wróciliśmy z wieczornej przejażdżki. Na lechickiej w Poznaniu na wysokości oczyszczalni leżał czerwony (chyba) sport i motocyklista przykryty czarną folią. Moto było z dobre 100 metrów od miejsca tragedii.
-
To nie jest jedyny golf którego widziałem i którym jeździłem. Silnik AAZ miał tą wadę że kiwało się kółko na wale i niszczyło wał. I nie jest to jednostkowy przypadek a konkretnie 2 na 3 golfy spotkane przezemnie z tym silnikiem miały tę wadę.
Kółko na wale zaczynało się kiwać, gdy luzowała się śruba centralna na wale, dlatego trzeba w tych silnikach dbać o to, aby ta śruba była wkręcona na dobry i solidny klej! (i dotyczy to w sumie każdego 1.9 TD oraz TDI)
-
A jak wg kolegi jest sterowana ta pompa? ;)
-
http://www.speedyshare.com/files/24455407/PDR_0004.JPG
Wg serwisówki te modele wychodziły do 1992. Oznaczenie takie jak dla modelu z roku 1991 - 3KM5 czyli licz się z tym, że będzie miała 66 KM ;)
-
Najpoważniejszą awarią były cewko fajki - przejechała 80 km na 3 garach ;)
To katalizator pewnie skończył swój żywot :biggrin:
-
Trochę odbiegne od tematu ale czy nie zastanawiałeś sie Dominiku nad e39 z 3.0D ?? Ponoć o wiele , wiele lepszy niż TDS. Pzdr.
Padają wtryski :)
-
Jakoś nie jestem za gazem :biggrin: z tego przysłowia "mercedes zrobiony na gaz to grzech" :biggrin: No a na benzynę nie wyrobie z kasą chyba że z jakimś silnikiem mułowatym 1.2, 1.4 Wiec co mi polecacie za te pieniążki dla młodego? To będzie moje pierwsze autko :crossy:
Więc szczerze polecam Ci jakieś małe, popularne autko z niedużym silnikiem - nie zje Cię finansowo. A gaz nie jest takim najgorszym rozwiązaniem, dobrze wyregulowana sekwencja będzie się naprawdę wdzięcznie sprawować. Pozdrawiam
-
Jak już przestaniesz słuchać kolegów, a pojeździsz trochę, to dopiero pisz porady :banghead:
Wystarczy nie dopuszczać do niskiego stanu paliwa (czyt: nie jeździć na rezerwie) i nic złego się nie dzieje.
A nawet gdyby, to nie dzieje się to nagminnnie, tylko raz i kilkadziesiąt tyś
Mów co chcesz, siedzę w dieslach z ojcem i doskonale wiemy co się z tymi autami dzieje. ALE - ciesz się z tego auta póki możesz :) to nie są suche fakty, nie słucham kolegów, a sam z tych aut wyciągam pompy - wystarczy? Pomyśl zanim kogoś zaatakujesz. Pozdrawiam
-
Większość TDSów na polskim rynku to egzemplarze zajeżdżone i raczej musisz się przygotować na problemy z układami wtryskowymi. Problemem są zmęczone przebiegiem pompy - ciężko odpalić silnik na rozgrzanym silniku (często ludzie ratują trupa podłączając oszusta temperatury który zawsze załącza świece żarowe - silnik wtedy łatwiej odpala). Gdyby udało się jednak trafić egzemplarz w dobrym stanie (co jest naprawdę trudne) to silnik powinien w miarę bezawaryjnie służyć. Uważaj na głowice - lubią pękać, gdy raz przegrzejesz silnik. Ze spalaniem nie licz na cuda, są to paliwożerne silniki. Osobiście polecam Ci coś innego, a najlepiej benzynę :) Pozdrawiam
-
Pytanie czy tylko te 3 typy wchodzą w rachubę? Czy bierzesz pod uwagę też inne marki?
Jeśli tak, poleciłbym też opla vectrę b 2,0 dti. W mirę ładny, wygodny, dobrze wyposażony, i tani zarówno w zakupie jak i eksploatacji (łańcuch rozrządu)
Nie próbuj psuć chłopakowi życia :) DTI (każdy!) to wieczne problemy - padające sterowniki pompy wtryskowej to standard a naprawa mocno odciąża kieszeń. Pozdrawiam ;)
-
Co to PW?
Taka poczta na forum ;) Po prawej stronie pod reklamą powinieneś mieć napisane, że masz wiadomość :)
Pozdrawiam
-
Czytających ful,ale jakiejś odpowiedzi ani jednej.
Sprawdź PW ;)
-
Tolerancja podana przez producenta nie znaczy wcale że jedna panewka może mieć luz montażowy 0.020 a sąsiednia 0.044 bo taki silnik długo nie pochodzi - powiedziałbym bardzo szybko PADNIE.
Musisz się jeszcze sporo nauczyć i dla przykładu napiszę o luzach zaworowych podanych dla silnika CB750F .
Serwisówka podaje luz zaworu 0.08 z tolerancją +/_ 0.05.
W/g Twojego toku rozumowania można w jednym cylindrze ustawić jeden zawór ssący na luz 0.03 a drugi na luz 0.13 i silnik będzie pracował prawidłowo bo tak podaje serwisówka ?
Czekam na podjęcie dyskusji.
A to bardzo ciekawe co Pan napisał. W swojej Yamasze mam rozbieżność luzów zaworowych (mówimy tu oczywiście o zaworach ssących) na poszczególnych cylindrach od najniższych dopuszczalnych wartości (tj. 0,11) do najwyższych (tj. 0,15) i silnik chodzi naprawdę bardzo ładnie jak na 20-letni sprzęt. Poza tym, co mają luzy zaworowe do panewek? No i dlaczego producent podaje skrajne wartości? Jak to wpływa na pracę silnika, gdy luzy zaworowe są na dwóch skrajnych wartościach?
Pozdrawiam.
EDIT
Nie doczytałem, że chodzi o zawory na JEDNYM cylindrze. Mój błąd. W takim razie aż taką różnicę w pracy silnika spowoduje różnica rzędu 0,1 mm? Poza tym, domyślam się o co Panu chodzi. Z pewnością składanie silnika na panewkach znajdujących się w skrajnych wymiarach nie jest dobrym pomysłem, bo to proszenie się o szybką jego śmierć, aczkolwiek dokładność rzędu 0,002 mm nie wydaje mi się aż tak potrzebna.
Pozdrawiam
-
Jako, że grizzli jest moim ojcem i uczestniczę w tym projekcie to pozwalam sobie odezwać się w tym temacie.
Producent zaleca wykonanie cz<opa z dokładnością do 0.002mm a uniwersalne szlifierki wałów nie ogarniają takiej dokładności.Panie Piotrze, mam wrażenie, że jednak się Pan myli. Ja mogę udowodnić, iż dokładność wykonania jest co najmniej 10 razy mniejsza :)
Serwisówka podaje takie dane :
Czyli mamy tak :
luz na panewkach głównych - 0,02 - 0,044 mm
luz na panewkach korbowodych - 0,032 - 0,056 mm
bicie wału - 0,03 mm
Tolerancja obu panewek jest na poziomie 0,024 mm, także taka wysoka dokładność wykonania, o jakiej Pan wspomniał, nie jest potrzebna.
Pozdrawiam.
-
Nie mozna. Doprowadzi to do zararcia silnika...
Nie do zatarcia, a do spęczenia lub pęknięcia korbowodu, gdy za dużo wody dostanie się w komorę spalania i zrobi się tzw. poduszka wodna (pod warunkiem, że silnik jest chłodzony cieczą) :wink:
-
Nie potrafię zrozumieć po kiego grzyba produkują samochody z paskami rozrządu-to automatyczne zaproszenie do szybkiego remontu głowicy :bigrazz:
Łańcuch rozrządu pracuje głośniej od paska :wink: Poza tym dzisiaj łańcuchy domagają się wymiany po pewnym przebiegu (Corsa 1.0 - zdarza się, że tak często jak pasek), a nie, jak kiedyś, że starcza do końca żywotu silnika :wink:
Pozdrawiam
-
A mozesz mnie oswiecic od kiedy VW produkuje 2.0 TDI na common railu :icon_question:
:icon_mrgreen:
http://motoryzacja.interia.pl/news/wielki-...swagena,1091779
-
No popatrz nie wiedzialem ze VW na common raila sie przerzucil bo te jego nowe 2.0 TDI wciaz na pompowtryskach pracuja...
:icon_mrgreen:
Masz luki w wiedzy :wink: Początkowo silniki 2.0 TDI pracowały na pompowtryskach i miały oznaczenie 2.0 TDI PD, ale coraz ostrzejsze normy emisji spalin wymusiły na koncernie VW opracowanie silnika TDI CR. A to wiązało się z zakończeniem produkcji 2.0 TDI PD.
Pozdrawiam
-
NIe ma w okretownictwie pojecia olej opalowy do zasilania silnikow :bigrazz: O silnikach okretowych zasilanych pylem weglowym to moze gdzies u Lema wyczytales ale te bajki mozesz dzieciom na dobranoc opowiadac...
:icon_mrgreen:
Na lekcjach maszynoznastwa moze i uczyli ze olej ma taka wartosc opalowa :biggrin: natomiast po prawdzie jego wartosc opalowa wynosi 44MJ/kg i sugeruje zmienic szkole...
:icon_mrgreen:
Dziwne, że w książkach zajmujących się dziedziną Maszynoznawstwa piszą takie rzeczy. Ale przecież książki kłamią, panie wszechwiedzący. A miałem węglowym pierwsze swoje silniki próbował zasilać Rudolf Diesel. O okrętowych wspominał nauczyciel i szczerze wątpię, aby się mylił. Co do wartości opałowej - popełniłem błąd, ON ma 36,3 MJ ale na dm^3 co daje 42,5 MJ/kg. A swoje docinki na temat mojej szkoły zostaw dla siebie.
Pozdrawiam ;)
EDIT
Browarny - doskonale wie co było lane. Przy rozbieraniu pompy, gdy zlewa się z niej resztki paliwa, świetnie to widać. I kilka razy zdarzyła się sytuacja, gdy klient po naprawie pompy (ze względu na zalanie marnego paliwa - często opału) wracał po tygodniu lub dwóch z pretensjami. Wtedy na oczach klienta zlewa się to co było w pompie i jeśli jest tam "czerwona" to gwarancji się nie uwzględnia.
-
Kolego mlody silniki okretowe napedu glownego zasilane sa mazutem, olejem zblizonym do asfaltu a nie opalem :bigrazz:
Myślisz, że tylko jednym rodzajem paliwa się zasila? Opał to jedna z opcji. Oprócz mazutu bywały też silniki okrętowe napędzane miałem węglowym.
Z mojego doswiadczenia i wiedzy wynika ze opal ma rozna (mniejsza srednio) wartosc opalowa OP~ 42MJ/kg a ON ~ 44MJ/kg
Ponadto oleje opalowe dziela sie na:
-lekki olej opalowy
-sredni olej opalowy
-ciezki olej opalowy
Tutaj dane:
Gęstość w temp. 15°C g/cm3 0,83
Lepkość kinematyczna w temp 20°C mm2/s 3,5
Temperatura zapłonu ° C 60
Temperatura płynięcia ° C -30
Zawartość wody mg/kg 55
Zawartość siarki % m/m 0,07
Skład frakcyjny:
do temp 250°C, destyluje % V/V 35
do temp 350°C, destyluje % V/V 95
Wartość opałowa MJ/kg 42,8
Zawartość znacznika mg/l 9
Zawartość barwnika mg/l 9,4
Średni olej opałowy
Gęstość w temp. 15°C g/cm3 0,86
Lepkość kinematyczna w temp 50°C mm2/s 9
Temperatura zapłonu ° C 125
Temperatura krzepnięcia ° C -11
Zawartość wody mg/kg
Zawartość siarki % m/m 0,45
Skład frakcyjny:
do temp 350°C, destyluje % V/V 35
Wartość opałowa MJ/kg 42,7
Ciężki olej opałowy
Gęstość w temp. 15°C g/cm3 0,96
Lepkość kinematyczna w temp 100°C mm2/s 35
Temperatura zapłonu ° C 85
Temperatura krzepnięcia ° C -6
Zawartość siarki % m/m 2,3
Skład frakcyjny:
do temp 350°C, destyluje % V/V <30
Wartość opałowa MJ/kg 40,9
Dane z :
http://www.olej-opalowy.pl/index.php?symbol=olej_opalowy.htm
:icon_mrgreen:
Mylisz się - olej napędowy ma wartość opałową wynoszącą 35,3 MJ/kg - źródłem w tym przypadku jest moja szkoła i materiały nabyte na lekcji maszynoznawstwa :) Reszta by się zgadzała, widziałem tę stronę już wcześniej. Pozdrawiam :)
GSX 1100G nie odpala po serwisie gaźników
w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Opublikowano
Brzmi jak zmielony wielowypust w kardanie. Najczęściej mieli go na wejściu wału do przekładni, trzeba wyjąć przekładnię z wałem i wypiąć pierścień segera.