pirat!

ja tak wlasnie robie :flesje:

Lucass: chodzi o upewnianie sie jesli chodzi o zasady egzaminu to nie mozna generalizowac. ktos moze przez to oblac. w zielonej gorze mialem tak (przypadku mojego egzaminatora!): - na placu obowiazkowo SWIATLA - kilka osob na tym uwalilo - 8 lepiej robic na 1 biegu - dojezdzajac do gorki (ruszanie pod gorke) od razu kierunek w prawo. - na slalomie upewnianie sie, na 8ce nie trzeba. kierunkow nie trzeba. - sprawdzania poziomu oleju, plyn hamulcowy, swiatla itp pierdoly. nalezy pamietac o lancuchu i dobrze wiedziec jak go sie naciaga, bo bylem o to pytany. pamietac zeby przeprowadzic moto 5m - na tym tez uwalali ludzie. - ustawienie lusterek i to chyba wszystko :banghead:

ciezko mi zrozumiec sytuacje po chaotycznym opisie. w kazdym razie wyglada na to ze lamiac przepisy (moge sie mylic - jak pisalem nie rozumiem do konca tej sytuacji) pomogles komus oblac egzamin. moje gratulacje :banghead: . na l'ki trzeba bardzo uwazac, a jak jedzie egzamin to dac mu pojechac spokojnie.

bandit600. w te upaly odpalam bez ssania. moto chodzi 1-2min zanim sie pozapinam i jade.