Skocz do zawartości

xmarek

Forumowicze
  • Postów

    9
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O xmarek

  • Urodziny 10/28/1978

Osobiste

  • Motocykl
    Virago 535
  • Płeć
    Mężczyzna

Metody kontaktu

  • Gadu-Gadu
    3901949

Informacje profilowe

  • Skąd
    Kraków

Osiągnięcia xmarek

CZYTACZ - zupełny świeżak

CZYTACZ - zupełny świeżak (7/46)

0

Reputacja

  1. Pytanie jak w temacie. pospawałem sobie wydech MIGiem i niestety taki spaw nie jest szczelny więc zakupiłem środek do uszczelniania wydechu ( taki cement). wszystko łądnie się skliło . super cacy. jednak po przejechaniu kilkuset kilometrów klej zaczął się łuszczyći pękać i odpadać od wydechu. dodam jeszcze, zę podłoze było odczyszcone odtłuszczone ( poprostu dobrze przygotowane). Czy nie ma klejów do wydechów które byłyby bardziej wytrzymalsze?? Jakiś silikonów wysokotemperatórowych??
  2. OK. wyczytałem na inym forum, że wybebeszona na pusto virówka ma fajny niski głos. A co sądzicie o moim pomyśle co do techniki wybebeszania puszki pod wachaczem. tzn w pusty wydech wspawać jakąś zwężkę lub jakąś pzesłonę aby ciśnienie był mniej więcej jak w sandarcie, wtedy nie trzeba bedzie ingerować w ustawienia gaźnika i dolotu.
  3. Dzięki Jeszua za podpowiedź, ale ja właśnie szukam opini ludzi co mieli do czynienia z virówkami wybebeszonymi. Jaki dźwięk ma taki silnik?? czy to jest przyjemne niskie buum czy metaliczne walenie młotkiem po kowadle. Czy jest sens iść w tym kierunku. A koljenym etapem jest właśnie sposób samej przerobki. Co do samej techniki przerobki to uważam ( moge się mylić), ze mozna podgłośnić wydech bez zadnych ingerencji w gaźniki czy zmian w dolocie. Myślałem o wspawaniu jakiejś zwężki lub przesłony z wieloma małymi otworkami tak aby ciśnienie spalin w wydechu się nie zmieniło a dźwiek przestał być tłumiony ( lub tłumiony w niewielkim stopniu) Czy ktoś wykonywał tego typu zabieg??
  4. Witam. rok temu wybebeszyłem sobie rury wydechowe w virago. Efekt na początku w 100% mnie zadawalał, jednak po roku już do nich przywykłem i chciałbym jeszcze podgłośnić. czyli nalezy dobrać się do głównego tłumika. mam pytanie czy ktoś rozbierał tę puszkę?? jak ona jest zbudowana w środku?? czytałem tez, ze co niektórzy wycinają tą puszkę robiąc wolny wydech w virago. Chciałbym usłyszeć opinię tych którzy tego dokonali? Ja myślałem o wybebeszeniu tej puszki ( całkowicie lub częściowo) i wspawaniu jekiejś zwężki tak, aby ciśnienie w układzie wydechowym nie wiele się zmieniło. Proszę o opinie osoby co zabierały się za przeróbki wydechu w virago.
  5. Już wybebeszyłem rury. Nie trzeba długiego wiertła tylko troszkę sprytu. 15 minut i po sprawie. na postoju to nie robi wielkiego wrażenia ale jak się wsiądzie pojedzie to bas niesamowity. Efekt jest piorunujący. Rewelacja. Polecam wszystkim co mają 535. Zrobiłem wczoraj 20 km i przyznam, ze ciśnienie w wydechu chyba się aż tak drastycznie nie zmieniło bo motor chodzi jak chodził, ale z pewnością zmalało więc mieszanka będzie uboższa. Szkoda że nie spytałeś swojego mechanika o ile mniej więcej się zmieniło ustawienie dysz. Mam nadzieje, ze ktoś jeszcze coś dopisze o regulacji po takim zabiegu, a jak nie to niestety mechanik i trzeba słono zapłacić.
  6. Powiedz mi jeszcze o ile zmieniłeś ustawienia dysz w gaźniku? standartowo są chyba ustawione - odkręcone na 2,5 obrotu. Jak zmieniłeś te ustawienia?? zabrałęś motor gdzieś na analizator spalin, aby odpowiednio ustawić skłąd mieszanki?? Jeszcze mam pyatanie odnośnie wybebeszania czy ta rura jest z przodu tłumika przyspawana czy poprostu po wycięciu tylnego kłnieża tak poprostu wyjdzie jak na tych zdjęciach: wybebaszanie wydechu Wybebeszyłem te wydechy. 15 minut mi to tylko zajeło. Głos jest nieporównywalnie lepszy choć nie jest to taki bas jak w drogich tłumikach tuningowych. Teraz tylko sprawa regulacji dysz. Czy ktoś już wie ile mniej więcej zmieniają się nastawy dysz przy takim zabiegu czy przymusowo trzeba jechać na analizator spalin??
  7. Witam. Przeszukałem wiele wontków na tym forum o wydechach , ale nic konkretnego o virago nie znalazłem. Mam virago jak w temacie i chciałbym jej wydech zmienić na troszkę głośniejszy. Nie interesuje mnie wydech pusty ryczący na maksa lecz coś pomiędzy fabrycznym a pustym. Widziałem na giełdzie taką wirówkę co miła przerobione tylko tłumiki końcowe i całkiem przyjemnie to brzmiało ( z tego co zaobserwowałem to maiła wycięte rury z wnętrz tłumików i jakieś wstawki). Czy ktoś z Was przerabiał w Virago wydech i jakie były tego efekty. Jeszcze byłbym wdzięczny za namiar na jakąś Firmę w okolicach Krakowa co zajmuje się wydechami do motocykli.
  8. Błona z rękawiczek jest bardzo dobra. Używam takiej do słuchawki przy pokazach ciśnienia hydrostatycznego. reaguje na minimalne zmiany ciśnienia ( parę centymetrów na głębokości wody już reaguje). A ciecz to zależy od naszego widzimisie. najlepsze wskazania ( najbardziej widoczne zmiany, lecz bardzo szybkie) będą przy denaturacie lub innym alkoholu, najmniejsze odchylenia( lecz pożądana bezwładność układu) będzie przy użyciu rtęci.
  9. Witam. jestem nowym na tym forum a także od nie dawna posiadam swój pierwszy motocykl. I odrazu zszokowały mnie ceny obsługi serwisowej motocykla. ( za wyregulowanie 4 zaworów chcą 200 zł, za wyregulowanie 2 gaźników 150 zł). w samochodzie za tyle pieniędzy można zrobić remont silnika albo co najmniej skrzyni biegów, a tu głupia regulacja. Dlatego jak pewnie większość zmuszony jestem do samotnej pracy. może w tym większa przyjemność. pewnie wielu z was stanęła przed problemem braku sprzętu. Na przykład wakuometru do precyzyjnej synchronizacji gaźników. dlatego albo kupujemy badziewie za 50 zł albo precyzyjne urządzenie za 500 zł albo główkujemy. ja chwile pogłówkowałem i zrobiłem. Przedstawiam prosty wakuometr, który można zrobić w 15 minut. ten model nadaje się do synchronizacji dwóch gaźników. Schemat działania oparty na u-rurce. membrana i strzykawki ( które są tylko obudową dla membrany) nie są wymagana, lecz są tylko ze względu na bezpieczeństwo bo jak różnica ciśnień była by zbyt duża to ciecz została by wessana do jednego z gaźników. Dlatego powinna być z gumy bardzo cienkiej. (Rękawiczki gumowe można przeciąć). strzykawki skleić i skręcić na silikonie i tyle. zresztą schemat poniżejw linku. Link: schemat
×
×
  • Dodaj nową pozycję...