Witam! A propos w/w wypowiedzi kolegi Bandziora pasażerką ową byłam ja. I z całym szacunkiem do Ciebie kochany Bandziorku i Twojego sprzeta to mimo nadzwyczajnie wygodnej kanapy, lepiej czuje sie na TLR. I to nie z powodu bycia BLACHARĄ (pozdrawiam Sligier'a) , ale dlatego że po 10 m-cy jazdy w złożonej pozycji nie przywykłam do siedzenie prosto jak w szkolnej ławce i odczuwania każdego złożenia. Tak więc wypraszam sobie nazywanie mnie BLACHARĄ :icon_twisted: Dziękuję i pozdrawiam kolegów :buttrock: