Skocz do zawartości

jaro_600

Forumowicze
  • Postów

    90
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O jaro_600

  • Urodziny 10/31/1979

Osobiste

  • Motocykl
    Suzuki gsxr750w
  • Płeć
    Mężczyzna

Metody kontaktu

  • Gadu-Gadu
    7967890
  • Strona www
    http://

Informacje profilowe

  • Skąd
    małopolskie

Osiągnięcia jaro_600

NOWICJUSZ - podawacz śrubek

NOWICJUSZ - podawacz śrubek (12/46)

0

Reputacja

  1. W jaki sposób przestawiłeś zapłon sterowany elektronicznie? Słyszałem że gaz podnosi temperaturę spalania w komorze silnika o 100 stopni C i stąd mogą płynąć pewne ubytki dla trwałości silnika. Jednakże sam mam juz 3 auto z instalacją gazową i nikt mnie nie przekona, że gaz uszkadza silnik. Zarówno w kredensie, golfie jak i obecnie w Vectrze silnik chodzi idealnie bez objawów spadku mocy czy połykania oleju. Warto zwórócic uwagę na fakt, iż nie które silnik do których montuje sie LPG wymagają dodatkowego smarowania zaworów (fordowskie Zetec) jest to chyba związane z materiałem, z którego wykonano zawory.
  2. Ja bym obstawiał moduł zapłonowy. Miałem podobny problem z tym, że mi regularnie gasł po przejechaniu około 40 km problem znikał jak motocykl ostygnął. Do tego zaczęły dochodzic problemy z ładowaniem, a wszystko wina modułu zapłonowego. Możesz go wysłać na diagnostykę jest kilka firm co się tym zajmują za takie sprawdzenie z reguły nic nie biorą. Przy problemach z paliwem to z najczęściej przed samym zgaśnięciem pojawia się szarpanie i silnik przerywa. Natomiast przy problemach z elektryką następuje natychmiastowe przerwanie pracy silnika. Ale z pewnością reguły nie ma.
  3. MI to wygląda na problem z modułem. Sam to przerabialem i objawy miałem podobne. U mnie dodatkowo jak zgasł to wcześniej znikało ładowanie efekt był taki, że motor gasł i jednocześnie padał akumulator. Ale co ciekawe wystarczyło poczekać około godziny i motocykl odpalał i można było jechać dalej. Jeżeli masz podobnie to stawiam na moduł. Myślę że jeżeli masz założony filtr paliwa, a gaźniki wcześniej zachowywały sie prawidłowo to raczej nie ich wina. Aczkolwiek serwis im też nie zaszkodzi.
  4. Wydaje mi się, że gdyby się dławił przez świece to i by strzelał, a o tym byś napisał. Kiedy ci się dławi przy ruszaniu czy na wyższych obrotach w czasie jazdy?
  5. Z chęcią skorzystam. Sprawdź prywatne wiadomości.
  6. Jesteście wielcy. Pomogło wykręcenie śrubek o jeden obrót jak radził baba_zanetti. Motor jakby dostał nowe życie, zbiera się od zera utrzymuje wolne obroty, przedtem był problem zrobić synchro. Teraz faktycznie poszukam kogoś z colortune żeby mi precyzyjnie wyregulował każdy cylinder.
  7. Gaźniki to oczywiście MIKUNI BST36SS. Sam jestem w szoku, że w celu wzbogacenia mieszanki wykręca się śrubkę regulacyjną. Myślałem że ona reguluje dostarczenie powietrza, ale z drugiej strony powietrze czały czas dostaje się gardzielą bo suwak z iglicą (czy jak to nazwać) nie domyka do końca przepływu. Więć to ma sens śrubka ta reguluje ilość paliwa. Spróbuje jeszcze tego eksperymentu z popsikaniem dezodorantem na kroćce zobaczymy czy będzie reagował zwiększaniem obrotów.
  8. Rozumiem że przytkanie dolotu wywoła efekt wzbogacenia mieszanki, nie próbowałem tego ale jutro spróbuje. Dwie zewnętrzne świece są identyczne, mogłem je wykręcić bez ściągania zbiornika ale przed regulacją sprawdzę wszystkie. qurim - czytałem o twoich zmaganiach z gsxr, masz może jakiś pomysł jak dokręcić te śrubki od składu mieszanki bez wyciągania gaźników.
  9. Prawdopodobnie łapie na ośkach przepustnic ale z tym nic się nie da zrobić. Zauważyłem że przy synchronizacji na zegarach pokazywała się wartość 0,2 Mpa, a na youtube widziałem przy synchro wartość 2 razy większą. U mnie pokazało się 0,4 Mpa jak przyłożyłem śrubokręt do śrubki i lekko docisnąłem wtedy najwyraźniej musiały się ośki docisnąć do otworów i uszczelniło się to miejsce. Żeby wzbogacić mieszankę to trzeba delikatnie śrubkę regulacyjną dokręcić żeby zmniejszyć ilość powietrza?
  10. Witam. Borykam się z takim oto problemem. Gaźniki wyczyszczone, zmieniłem wszystkie oringi, ustawiłem skład mieszanki zgodnie z serwisówk. Dodam że świece wymieniłem na nowe DENSO zalecane do tego modelu, nowe są też kable zapłonowe i fajki. Jednak motor ma badzo kiepski dół, ledwo utrzymuje wolne obrotu, trochę przebiera na wolnych. Ale gdy tylko wskazówka obrotomierza przekroczy 4 tys. obr./min problem znika motor chodzi pięknie. Wkurza mnie to, wiem że jest to związane ze składem mieszanki. I teraz pytanie świece mają kolor jasno szary, taki jak popiół z pieca, raczej bez nalotu. Co doradzicie, mnie się wydaje że mieszanka za uboga. Mam rację? zdjęcia 1 zdjęcia 2
  11. Podaj oznaczenie gaźników, r. prod. motocykla. Generalnie będzie tak jak w 750. Poszukaj bo temat był przerabiany. Obstawiam za wysoki poziom paliwa w komorach paliwowych ale nie koniecznie najpierw regulacja. Moja dobra rada to załóż filtry paliwa. Aha jeszcze jak będziesz wkładał iglice to zwróć uwagę żeby dobrze siadły w gniazdach i wkładaj te przepustnice ze sprężyną tak żeby się iglice nie poprzestawiały.
  12. Ja miałem coś takiego: Motor chodził nierówno na wolnych, zalewało świece, co raz to inną przez co padały. Jak zostawiłem na rezerwie to zalało tłoka. Moto chodziło tylko powyżej 5 tys. obr. bo wtedy nadmiar paliwa mógł być skutecznie spalony. Ewidentnie zaworki. Czyściłem i składałem te gaźniki i pewnie tak bym robił do śmierci gdyby nie to forum. Gdzieś wyczytałem, niepamiętam już gdzie, że przyczyną może być syf, który nie pozwala się zaworkom domknąć. Kupiłem więc filtry paliwa i to załatwiło sprawę. Faktycznie jak się później przyjrzałem to w paliwie były takie drobinki silikonu. Jeden taki znalazłem na zaworku. Napisz jakie wartości pokazuje wakuometr o ile masz zegarowy. U mnie jest 0,2 czegoś tam, a na każdym filmiku z youtube odnośnie synchro widac, że jest pod 0,4. U mnie pojawia sie ta wartość jak docisne śrubokrętem na śrubkę w celu regulacji. Obstawiam więc nieszczelnośc na ośkach przepustnic. Z tym chyba nic nie można zrobić, w każdym bądź razie w jeździe to nie przeszkadza. Motorkowi siły nie brakuje.
  13. Po jeździe możesz mieć zachlapane oczko i wydaje ci sie, że oleju jest ponad stan. Odczekaj te 3 min. pozwól olejowi ścieknąć i sprawdź oczywiście ustawiając moto na kołoach. Ja w swoim gsxr na zimnym mam olej w połowie oczka, a po jeździe nawet trochę poniżej dolnego poziomu. Słyszałem żeby nie lać oleju na full zakresu bo to bardziej obciąża simmeringi (więcej oleju = większe ciśnienie)
  14. Wow. To faktycznie był problem Pytanko: od którego modelu Bandita założyłeś gaźniki ? Widziałem że do 600 gaźniki chodzą po 180 zł to sporo taniej niż originalne do Gsxr-a. Dostałem tez ciekawe info. że problem moze być związany z zmianą ułożenia zaworków po rozebraniu. Fakt mogły się obrócić o 180 stopni. Prawdopodobnie problem sam zniknie po przejechaniu paru kilometrów. Muszę tylko uważać żeby mi nie zalało cylindrów. Kranik mam sprawny więc nie powinno być problemów. Tylko nie mogę zostawić na rezerwie.
  15. A jakie miałeś problemy z gaźnikami. U mnie wszystko chodziło ładnie, spalania nie mierzyłem dokładnie ale oscylowało koło 6-7 litrów na 100km, czyli raczej w normie dla tego typu motocykla. Problem pojawił się po wyciągnięciu gaźnik i wyczyszczeniu. Chciałem sprawdzić czy nie przeciekają (czy ich nie przelewa) i okazało się że tak. Najpierw pierwszy ciekł w okolicy tej dyszy co wchodzi w nia iglica, więc odkręciłem komory, wcześniej wymieniłem wszystkie oringi, i sparwdziłem zaworki iglicowe ale są jak nówki. Podpiłem pistolet dałem 0,5 atm. delikatnie przytrzymując pływaki i super ciśnienie nie spadało. Skrećiłem do kupy i masz, teraz 3 gaźnik przelało. Myślę zmniejszyć poziom paliwa i ustawić pływaki nie na 14.7 mm jak mówi manual ale na 16 mm. Mam nadzieje że nie odbije się to bardzo na pracy silnika.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...