Skocz do zawartości

D.I.E.G.O.

Forumowicze
  • Postów

    439
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez D.I.E.G.O.

  1. Drogi Sir Orzelku.

     

    Jakże nie miło mi było czytać Twą wypowiedź, ponieważ, pomijając fakt jej pompatyczności, jest pozbawiona wszelkich zasad poprawnej ortografii, co nie przystoi takiemu obywatelowi jak Ty. Ja rozumiem, że jako tak znamienity szlachcic znasz kilka języków, w których się gubisz, jednak proszę Cię, miej litosć, i nie męcz ludzi takim pisaniem. Po za tym, jak zloty Ci się nie podobają, to zawsze możesz iść na bankiet i spijać poncz ze złotych kielichów.

     

    Pozdrawiam

     

    Twój paź Diego

  2. <hahaha> a u mnie w Lubinie jedyne na czym jeżdzą to rowery marki "no name" :] albo czasem biegają po parkach za młodzieżą która sie relaksuje przy piwie po ciężkim dniu w skzole :biggrin:

    Jedyny który nas rozumie!!! Jesteś mistrzem za takie podejście!!! :biggrin: :biggrin:

  3. Witam. Czy ktoś może mi polecić dobry warsztat motocyklowy? Bo ASO Suzuki na huzarów to chyba nie jest dobry? Chodzi konkretnie o przedni zacisk, uszczelki przy tłoczkach mają tyle syfu że nie hamuje, a ja już nie mam siły żeby z nimi walczyć...

     

    Pozdrawiam

     

    EDIT:

    Nieaktualne :buttrock:

  4. no co za c*py te ludzie, wczoraj na milczańskiej baba lanosem mi wyjechała z parkingu carefoura beszczelnie sie na mnie patrząc, a ja musiałem zjechać na środek i hamowałem między tą durną krową a furą z naprzeciwka. Nie wiem czy to brak mózgu (uważają że motor staje w miejscu) czy co innego powoduje takie sytuacje.

    Motokolego, wracaj szybko do formy i wyduś z bezmózgowia $$$ na nju konia :)

    pzdr

  5. Moja siostra jeździ naprawde dobrze furą, a jak udało mi sie namówić Ją żeby się przejechała moim pierdzipędem to dawała rade :crossy: Chociaż z drugiej strony to zdarzają się totalne mameje od których (moge śmiało powiedzieć) że lepiej jeżdże (chodzi o fure).

    Po za tym, cytując któregoś forumowicza (Greedo?), niebezpieczne ruchy faceta da sie przewidzieć, podczas gdy irracjonalnych zachowań kobiet - nie... (i tu pozdrawiam durne babsko w lanosie które wyjechało mi dzisiaj tak, że ja na obu zaciśniętych heblach ją wyprzedziłem :) )

     

    Oczywiście jak na początku wspomniałem, są też i kobitki które umieją lepiej jeździć niż wielu facetów.

     

    pozdrawiam

  6. Jak dojechać na pas :crossy: jeszcze nigdy tam nie byłam i nie bardzo sie orientuje :banghead: jak tam dojechać :cool: . Jakiś mały pilotaż ? lub itenerer - z góry dziekuje :)

     

    Lecisz jak nad morze drogą i potem skręcasz na chociwel ;) Tam są 2 placyki gdzie ludzie uczą się jeździć furami i czasami jakieś zgrupowanie motórów ;)

  7. Zaczynamy sezon „sportowy”

    W każdy czwartek (także jutro) w godzinach 19:30 – 21:00 dla wszystkich zainteresowanych krzewieniem kultury fizycznej została wynajęta sala na ulicy Czorsztyńskiej w szkole podstawowej. Opłata za 1 ˝ h to 38 złotych dzielona na wszystkich uczestników naszych treningów.

    Zajęcia prowadzone są z następujących dyscyplin: siatkówka (mix) , koszykówka na dwa kosze, dwa ognie z dwiema matkami, palenie głupa i inne.

    Strój obowiązujący: gacie na wacie, koszulka niekoniecznie „Halo” , para chińskich tenisówek, uśmiech od ucha do ucha i napoje (mogą być wyskokowe).

    Mile widziany sprzęt : piłki do siatkówki, kosza, baloniki, konfetti i otwieracz do butelek

    Serdecznie zapraszam wszystkich chętnych do „ wspólnej zabawy” .

    Dziękuję za uwagę.

    :biggrin:

     

    A to każdy może sie wbić? Bym sobie z chęcią w kosza popykał bo jak narazie w budzie WFu ni ma :bigrazz:

     

    pzdr

  8. Mam niestety smutne informacje:

     

    Około godziny 20:30,wczoraj (sobota, 2 września 2006r), skrzyzowanie ulic Poznańskiej i Ustowskiej. Rozbity jeden moto (chyba KTM) oraz drugi stał obok (nie wiadomo czy również uległ wypadkowi), oraz czerwony Seat Ibiza. Seat jechał od strony ronda Hakena i wykonywał lewoskręt w ulicę Ustowską. Prawdopodobnie powodem wypadku było wymuszenie pierwszeństwa przez kierowce auta.

    Nie wiadomo co się stało motocykliście, po kilkunastu minutach od zdarzenia na miejscu była ekipa ratunkowa. Sam wypadek motocyklista przeżył, ponieważ zabrało go pogotowie ratunkowe (bez czarnego worka).

     

    Seat miał wgnieciony przód oraz przekasowany prawy słupek, natomiast

    motocykl leżał sporo dalej od rozbitego samochodu (ok. 10-15 metrów).

  9. Kurrr, który to już z kolei, miejmy nadzieje że przeżyje... Ten sezon jest przegięty.A swoją drogą, w Szczecinie np. w tym roku nastąpił wysyp skuterków, wczoraj jak czekałem z bratem przez 1.5h na tate bo samochód padł, widzieliśmy mase skuterów, w większości 2 osoby jechały, co do stroju to krótkie spodenki, tshirt czyli przy szlifie nawet z tych zasranych 45km/h (o ile jest blokada, niestety rzadko) pięknie im zedrze kolana i nie tylko...

  10. ooo nieźle, dobrze że skuter jest w proszku nie Ty. Wracaj szybko do zdrowia!

     

    pzdr

    (Tylko nie mów nic markosowi, magikowi itd bo zawału dostaną, a tu może nie zaglądają :wink: )

     

    EDIT:

    P.S. co to za 69?? niepowiem troche intrygujace

     

    To starodawna tajemnica prapszół, którą próbował rozwikłać nie jeden drwal :flesje:

×
×
  • Dodaj nową pozycję...