AdamWo
-
Postów
397 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Odpowiedzi opublikowane przez AdamWo
-
-
No klamka zapadła ale co dalej?! nie zycze żadnych niespodzianek, ale powinieneś wybrać cos pod swoje umiejętności ,nie pod wygląd. może jak dosiądziesz okaże sie , że super sie jezdzi, albo że mega ciezko. Lepiej po takim przeskoku pojemności jak i rodzaju moto zrobić jazdę próbną przed zakupem. Tylko zastanawia mnie jedno po co ten temat na tym forum , czy koledzy pomogą Ci slownie pojechac na tym moto? Nie sądzę, pewnie 99 % nawet go nie widzialo na oczy, więc albo sobie poradzisz albo nie, klamka i tak zapadła, więc napaliłeś sie i chwała Ci za to. Ale po co ten temat. Zaraz ekipa zacznie wypisywać jeździłem cbr 125 , kupiłem gs 500, dam rady bo to potwór?
-
a tak wogole chwalisz się czy się żalisz, to tak jakby każdy pisał , że kupil nast motocykl i sra po gaciach. Myślę , że sa tacy ale niewielu, nie czujesz się na siłach nie kupuj i tyle.
-
Stary , gdybym to ja sprzedawł moto , to sorry , ale chyba mi zależałoby i raczej nie byłoby problemem zaczekać, lub powiedzieć , że będę za tyle i tyle. Koles najprawdopodobniej miał mine nie motocykl stąd jego zachowanie. Olać go , kupiliśmy gdzie indziej, salon polska , ideał stan jak nowy praktycznie.
-
Nie rozumiem Cię.... umówiłeś się na 10.00... do 12.45 nie raczyłeś do gościa zadzwonić, że się spóźnisz i jeszcze się dziwisz, że Cię olał? zrobiłbym dokładnie to samo... normalnie nie ma to jak siedzieć w chałupie i czekać, bo gościa od 2,5 godziny nie ma. Na przyszłość skorzystaj z tej komórki zdeka wcześniej.
Edit: Sitars mnie ubiegł
Sorry ale chyba cos nie tak z Toba chłopie, powiedzieliśmy , że będziemy pi razy drzwi oko na 10, mielismy 500 km drogi. Myślisz , że da sie idealnie 500 km po Polsce na czas przyjechac ? To gratuluję. Dalismy sobie na to 7 h. Jeśli koleś nie miał czasu to mógł powiedzieć, idzcie sobie do knajpy, restauracji, koncze prace o tej i o tej, lub wroce za tyle i tyle. Jasne , że zaczekalibyśmy , ale gadka przez tel cytuję :" co Ty pie**olisz mieliście być o 10 teraz to mi się nie chce wam sprzedawać motocykla" to chyba jest nie na miejscu. Umów się 500 km od chaty i dojedź na czas. Oczywiście dojedziesz na bank jak wyjedziesz 24 h wczesniej. Tyle , że nie każdy może sobie na to pozwolić.
-
Wiesz , kliknięcie prawnie wiąże mnie do zakupu, koleś może sądownie dochodzic kasy ode mnie czy kumpla który chciał kupić to moto, oczywiście jeśli byłoby takie jak w opisie. W każdym bądź razie nie polecam, nie wiem czy był ktoś wcześniej oglądać i powiedział mu , że np moto malowane i koleś się wystraszył, nie mam pojęcia, ale tak się nie robi. Ważne , że kupiliśmy inna fjr , salonową, w stanie ideał, widocznie tak miało być.
-
http://allegro.pl./y...2275904566.html Koles niepoważny, jechaliśmy 500 km z Katowic, 15 km przed zadzwonilismy do niego żeby nas poprowadził do siebie przez tel, a on mowi na to ze mieliśmy być o 10 a jest 13 i już mu odechciało sie sprzedawać motocykl. Przecież czlowiek nigdy nie przewidzi korków itp. Note bene wyjechaliśmy o 3 w nocy a mielismy 500 km do zrobienia więc myślelismy , że na 10 będziemy. Tak czy siak nie polecam, ktoś może niezły kawał przejechać a koles go oleje. Przydało by mu sie po ryju dać , ale sobie podarowalismy.
-
EnZo kiedy w ogole sie wybierasz? Koniec sierpnia czy polowa? Pytam bo mi mieknie kumpel na tą samą trasę i jeśli dziewczyna nie dostanie urlopu sam nie pojade i bedę szukał też kompana.
-
opłata parkingowa jest twz opłatą administracyjną , przedawnia się ona po 5 latach.
-
A co jak stoje kolo niego pol dnia ? Nie odchodze dalej niz 5 metrow ?
-
Witam,
Moim zadaniem czym innym jest pchanie motocykla a czym innym parkowanie na zakazie. W pierwszym wypadku jesteś pieszym ale w drugim nikt nie będzie sprawdzał na zakaz parkowania dopchałeś motocykl czy też nim przyjechałeś.
Pozdrawiam :wink:
Na tej ulicy jest monitoring wiec... :)
-
Witam , mam pytanie czy wedlug przepisu Dz. U. z 2005 r. Nr 108, poz. 908, ze zm. który mowi :
za pieszego uważa się - osobę znajdującą się poza pojazdem na drodze i niewykonującą na
niej robót lub czynności przewidzianych odrębnymi przepisami; za pieszego
uważa się również osobę prowadzącą, ciągnącą lub pchającą rower, motorower,
motocykl, wózek dziecięcy, podręczny lub inwalidzki, osobę poruszającą się w
wózku inwalidzkim, a także osobę w wieku do 10 lat kierującą rowerem pod
opieką osoby dorosłej.
mam prawo pchac sobie po chodniku motocykl i tam go zostawic , oczywiscie nie utrudniajac ruchu jesli na drodze jest znak zatrzymywania sie i postoju , chyba mnie nie obowiazuja zadne znaki drogowe prowadzac motocykl bo jestem pieszym ?
Ja rozumiem ten przepis tak ze matka prowadzaca wózek z dzieckiem, czy tez inwalida na wózku inwalidzkim są tak samo tożsami z pieszym jak osoba prowadzącą rower, motorower czy motocykl. Jeśli matka z dzieckiem ma ochote zatrzymać sie na chodniku np. obejrzec witryne sklepową czy tez usiaść na ławce, zakaz zatrzymywania i postoju jej nie obowiązuje, czy prowadząc motocykl mam prawo sie zatrzymać na chodniku , dokłądnie tak samo jak matka prowadząca wózek z dzieckiem ( oczywiście nie utrudniając przejścia innym pieszym) ? Czy nie jest to wtedy moj bagaż ?
-
Z tym zapłonem to prawda że jest duże pole do popisu, można w bardzo tani sposób zwiększyć moc w śrenich obrotach co przy bandicie daje znaczną i odczuwalną różnice. Należy cofnąć czujnik zapłonu o 5 stopni przez rozwiercenie 3 śrub mocujących blaszke i przekręcenie go w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara. Tą metode można stosować w każdym olejaku z powodzeniem.
Należy jednak pamiętać żeby nie przecholować, wszelkie stuki będą świadczyć o tym że przecholowaliście...
Skad ta pewnosc z wyprzedzeniem zaplonu o 5 stopni ze dziala w kazdym olejaku , pytam gdyz do mojego moto sa tuningowe komplety z zaplonem wyprzedzonym o 2 i o 4 stopnie.
Czy wogole warto w cos takiego sie bawic, czy dół nie cierpi na tym ??
-
Hehehehee bo ja w kolnierzu ortopedycznym pewnie jezdze tak na wszelki wypadek :)
-
O kuzwa chyba sie udam w poklonach na komisariat , dam sie zerznac 3 razy w dupe panu dzielicowemu za to co zrobilem.
Oj moja niechlubna przeszlosc :)
Aha dzisiaj w sadzie sie dowiedzialem ze przy 240 km/h na nakedzie ogladalem sie do tylu zeby zobaczyc czy panowie policjanci mnie nie gonia.
-
eee no wczoraj zrobilem przelew i jeszcze nie ma :)
-
wsadz go szybko do pralki , to jedyne co mozna zrobic zeby uratowc, dodaj plynu do zmiekczania perwoll to moze go uratujesz
-
a o ktorej godz na parkingu kolo zjazdu na kedzierzyn ??
nie chce mi sie czytac calego tematu zeby znalezc :)
-
No dokladnie bierem z Broda domek jeden dla rzeznikow
-
Mnie x2 liczyc prosze.
-
ja tez za 14 jezdem bo musze PGRowi i Murzynowi rowa przeczyscic , pol roku na to czekam
-
Ci co mnie gonili byli z Dabrowy Gorniczej, a Ci co zatrzymali z Katowic, jednak sprawa poszla do Dabrowy.
-
ogolnie wiezienie nie wchodzi mysle w gre bo to tylko wykroczenie , policja spisala przy mnie protokol z wykroczenia wiec to odpada , moili mi ze z prawkiem to pol na pol szanse ze zatrzymaja , mialem tylko 1 punkt na koncie, nie zatrzymanie sie do kontroli drogowej to 6 pkt. Zalezy ile kolejnych zarzutow mi udowodnia.
-
no kurde jak co to na rolkach wpadne :icon_razz:
-
Bylo bylo , w kodeksie ruchu drogowego jest napisane ze moga zabrac gdy zostanie popelnione wykroczenie lub podejrzenie o nie , w moim przypadku niezatrzymanie sie bylo takowym wykroczeniem.
No plus glownie te swiatla czerwone bo predkosci nie maja. Ale nic nie jest udokumentowane.
Nic biore dobrego adwokata i bede walczyl , a co bedzie to bedzie.
Jazda motocyklem ciężkim, jak?
w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Opublikowano · Edytowane przez AdamWo
a ja wogole nie kumam tematu ( może się będę powtarzał ). Sam jeżdżę na gsx 1400 i FJR 1300 , oba mają niewiele mniej kg. Kolega jezdził wczesniej jajkiem, to tak jakby na jajko wziął pasażera i ma podobna wagę. Mam kumpla który na 1 moto miał warriora po roku sprzedał i do dzisiaj zapierdlala R1 aż miło i wspomina jazdę warriorem bardzo miło. Więc myślę , że lekko , łatwo i przyjemnie jezdzi się tym moto. A koledzy rad nie dadzą, bo ilu wypowiadających się w tym temacie jezdzilo taką maszyną na codzień?