rutek

w sumie to mozna zalozyc taki maly filterek przeplywowy do paliwa, to przeciez grosze kosztuje. I chyba sie karne do tego serwisu jak tylko bede mial orginalny filtr pow.

Czy wczesniej tez miales taki klopot. Moze cos jest nie tak ze ssaniem, chyba ze takowego niema u ciebie. Sproboj wlaczajac ssanie odkrecic gaz manetka a potem je wlaczyc. ???chociaz to bardzo dziwne ze nie chce palic na zimnym. Napisz czy silnik wogole probuje zaskoczyc czy poprostu nie dostaje paliwa.

Moto jest wyregulowane na tych stozkach. Jak je odbieralem to chodzilo jak pszczołka, przejechalem 100 km i moto zaczelo gasnac na wolnych obrotach?! Az sie sam zdziwilem, ze mu sie zgaslo. Co za chu...stwo. Czy moze byc tak, ze gazniki w moto sie same przestawiaja po tak krotkim odcinku drogi??

Otoz moto kupilem z orginalnym filtrem, ale obudowa jest o 600 i nie bardzo pasowala, wiec mechanik zaproponowal wstawienie stozkow aby moto nie lapalo brudnego powietrza przez slaby szczelny filtr od 600. Wiec nie wiem jak moto sie zachowuje na filtrze orginalnym. Wszystko bylo regulowane po zalozeniu stozkow i stwierdzono ze sa one za male i nie daja tyle powietrza ile poptrzebuje moto. Dziwne bo na poczatku po odbiorze z serwisu bylo wszystko ok, a po przejechaniu 100km moto zaczelo gasnac na wolnych obrotach :( . Juz sam nie wiem co robic.

Nazwy to ci nie podam bo jej nie znam. Pewnie jakas firma kszak, chociz niby to z ktalogu luisa?!

:( Mam Suzuki RF400 zalozono do nioej nowiutkie filtry stozkowe i okazuje sie, ze moto sie dusi na nich. Silnik jest po wszystkich mozliwych regulacjach wiec nie wiem co mam robic. Wywalic je i dac stary oryginalny fitr.

Byc moze bo na 6 biegu spokojnie moge jechac 40km/h i bez szarpania po odkreceniu gazu przyspieszyc na maxa. A i biegi wydaja mi sie strzasznie krotkie.

Mam Suzuki RF 400R. Kupilem do niej nowy uklad napedowy, ale jezdzac jeszxcze na starym mam wrazenie ze moto ma za wysokie obroty silnika. Jadac 80km/h obroty na 6biegu to troche ponad 6000/min. Poza tym jak daje mu pelny gaz to rozpedzam sie do 150km/h i zamykam licznik obrotomierza na 12000/min i koniec szybciej sie nie da. Moze moto jest zablokowane jakos?, bo powinno sypac circa 200km/h.