Skocz do zawartości

Dreamer

Forumowicze
  • Postów

    10
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O Dreamer

  • Urodziny 09/22/1974

Osobiste

  • Motocykl
    Fazer 600 '02
  • Płeć
    Mężczyzna

Metody kontaktu

  • Gadu-Gadu
    1266660

Informacje profilowe

  • Skąd
    Trójmiasto

Osiągnięcia Dreamer

NOWICJUSZ - macant tematu

NOWICJUSZ - macant tematu (8/46)

0

Reputacja

  1. Pytanie tylko po co komu takie moto na początek ? Jaki jest sens kupować motocykl stworzony do śmigania po torze po to aby jeździć nim po mieście ? Nawet nie jeździć, a uczyć się jeździc. IMHO to bzdura i zwykła chęć lansu. Nie trzeba wielkiej mocy zeby czerpać przyjemność z jazdy. Moim zdaniem po przesiadce z 50 cm3 spokojnie wystarczylaby ETZ 251 a Kawasaki ER-5 to juz naprawde full opcja. Ale kolega zrobi jak chce. Jedyna nadzieja w rozsądku rodziców:-)
  2. 100 PS na pierwsze moto ... niedobry pomysł. Szkoda Twojego młodego życia.
  3. Staram się dbać o sprzęta :-) Choć narazie niewiele w nim robiłem. W ciągu dwóch miesięcy wymieniłem tylko olej i naciągnąłem łańcuch. Moto ma na razie 15000 przebiegu, z czego ja nakręciłem 2000. No ja też wczoraj na Trójmiejskiej obwodnicy zwiedzałem sobie okolice dwóch paczek na budziku i musze powiedzieć że najprzyjemniej robi się to leżąc na baku :-) Co do zapieprzania i pochylania się to dużo też zależy od pogody. Jak nie ma wiatru to można sobie na więcej pozwolić :-) Pozdro ! Grzesiek
  4. Z tego co pamiętam to w ETZ 150 sworzeń jest łozyskowany w korbowodzie na łożysku igiełkowym, a takie łożysko nie pracuje jak przegub. Czy korbowód w ETZ ma możliwośc pochylania nie pamiętam - bo ostatni raz rozbierałem ten silnik 10 lat temu :-) Anyway - ja mając rozpołowiony silnik wolalbym zrobić to dobrze - a nie bawić się w klejenie. A autor wątku zrobi jak uważa. Pozdrawiam Grzesiek
  5. No to niezły twardziel z Ciebie. Ja siedząc prosto przy predkości powyżej 140 km/h mam wrażenie że cały pęd powietrza biorę na gowęi na klatę :-) Robi się mało przyjemnie. Co do zamykania opon - mam jeszcze czas - staram się jeździć swoim tempem - miałem sporą przerwę i nie chciałbym jak mawia mój kolega zamknąć opony i sezonu jednocześnie :-) Pozdro Grzesiek
  6. Ano jest sobie taki żółty :-) Na początku mnie to troszke wkurzało, ale przyzwyczailem sie :-) Co do szyby to myślałem o turystycznej szybie MRA - jest sporo wyższa i nie zabija jeszcze cenowo (około 250 PLN). Możesz przy okazji oświecić mnie co to takiego jest "dubble bubble" ? Zgadza się - tłumik mam Scorpion - moto było sprowadzone z Anglii z takim tłumikiem. Troszkę głośny jest , ale jak to mówią - LOUD PIPES SAVES LIVES :-) Pozdrawiam Grzesiek
  7. Chcesz powiedzieć że jesteś w stanie wkleić łożyska idealnie centrycznie ? Ciekawe jak to zrobisz ? Jak jest duży luz w gniazdach łożysk, to wał nie bedzie na równej wysokości z obu stron. Nie wpłynie to dobrze na pracę silnika ponieważ tłok nie będzie chodził idealnie w osi cylindra. Wklejanie przy dużym luzie nic nie da ...tzn bieżnia zewnętrzna nie będzie się obracać w karterze, dzieki czemu nie zatrzesz momentalnie łożysk, ale pozostanie problem o którym pisałem wyżej. Kup nowy karter, albo daj stary do tulejowania. Pozdro ! Grzesiek
  8. 1. Miszczu/Kraków/FZ6 2. Match/poznań/FZS 600 3. Boniek/Turek/FZS 600 4. Trais/Warszawa/FZ6 5. yamaha/warszawa/FZS 600 6. Wicher/Zabrze/FZS 600 7. Magister/Wawa/FZS 600 8. Ario/Leszno/FZS 600 9. CiasnyBaniak/Gliwice FZS 600 10.Siwypfk/Koluszki/FZS 600 11.Skorpion-k/Wschowa/FZ6 Fazer 12. Andrzej.62/koźmin wlkp./FZ6 Fazer 13.Hildas/Poznań/FZS600 14.Hawk67/Łódź/FZ6-S 15. Dreamer/Gdańsk/FZS 600
  9. Witam ! Na początek chciałem się przywitać. Grzesiek z Gdańska 32 lata z zawodu inżynier mechanik. Na moto jeżdze od 1992 roku, ale miałem dluugą przerwę ... jakieś 8 albo 10 lat. Już od zeszłego roku nosiłem się z zamiarem ponownego zakupu moto. Wybór padł na fazera 600, albo thundercata. Dopiero w kwietniu tego roku udało mi się znaleźć moto w dobrym stanie za w miarę rozsądną cenę. Fazer z 2002 roku. Kupiłem i jestem bardzo zadowolony. Przejechałem narazie około 2000 kilometrów i oto co moge powiedzieć na temat jazdy fazerem: 1. Prowadzi się bardzo przyjemnie - można spokojnie jeździć poniżej 7000 obrotów - powyżej zaczyna się ogień. 2. Jazda z większymi prędkościami (tak powyżej 140 km/h0 - hmm ... tu przydała by się lepsza ochrona przed wiatrem. Jeździ ktoś może z wyższą szybą ? jakie wrażenia ? Z niską szybą efekt jest taki że trzeba się pochylać / kłaść na zbiorniku nienaturalnie przy tym uginając ręce. Troszkę mnie to rozczarowało, ale z drugiej strony fazer nie jest sportowym moto :-) 3. Spalanie - od 5 do 6 litrów na 100 km - zależnie od stylu jazdy. Jak dla mnie to bardzo dobry wynik. Zalewasz i jeździsz całkiem sporo. Kumpel na GSX-R 600 jak jeździmy razem to tankuje 2 razy częściej :-) To chyba narazie tyle ... jeżeli istnieje wśród Was jakiś klub Fazerowców to zgłaszam chęć do przystąpienia. Chętnie też przyjadę na zlot:-) A może jest ktoś z Trójmiasta, kto chciałby razem pośmigać i powymieniać się doświadczeniami. Pozdrawiam Grzesiek ps. Wrzuciłem parę fotek na bikepics.com jakby ktoś chciał pokookać: bikepics
×
×
  • Dodaj nową pozycję...