Skocz do zawartości

Truemaker

Forumowicze
  • Postów

    473
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Truemaker

  1. Nie za bardzo mam czas i chęć się tym zajmować. Moto po własnym dziadku, ale bardzo mało go pamiętam, więc sentyment mały. Poza tym nie będe miał gdzie tego trzymać, bo garaż idzie do wyburzenia. Zdaję sobie sprawę, że za kolejne 10 lat pewnie będzie 5 razy więcej wart, no ale nie mam warunków, zeby to kontynuować. Fajnie by było, żeby trafił w dobre ręce, żeby go ktoś odrestaurował. Mam nadzieje, że tak się stanie.

     

    Idę dzisiaj do garażu, usunę rdze gdzie się da, przeczyszczę co się da i porobię dużo fotek. Może będzie większe zainteresowanie, aczkolwiek 30 osób obserwuje aukcje.

     

    Qurim dzieki za propozycję, ale do jeżdzenia mam Bandita, którym w tym roku zrobiłem może 100km z braku czasu :/

  2. Papierów niestety nie mam, spłonęły w pożarze samolotu, bo to moto po dziadku, a on był pilotem. Byłem właśnie w garażu i prócz tego co na zdjeciu doszlo pare drobiazgów, podnożki, lampki, oslona lancucha, nawet lancuch jest oryginalny. Rok to 1960, a numer ramy to 12521. hmm Z tego co zauwazylem to brakuje, kierownicy, tylnego blotnika i siedzenia... nawet powietrze w kolach 30 letnie :(. Kurcze, trochę dzwinie się poczułem na myśl, że ma isć na sprzedaż mimo, że widzę go pierwszy raz w tylu częściach obok siebie. Ogolnie rdzy jest niewiele, lagi praktycznie swieca lakierem, a na ramie tylko odchodzi lakier od rdzy, zadnych dziur wyzartych, nic nie cięte. Głowica w takim stanie, że myślałem, że nowa, zaworki nawet chodzą gładziutko... Kurde, żebym chociaż wiedział i maxa za to wycisnął. Są nawet oryginalne kierunkowskazy i lampa stopu. oczywiscie jest tez tabliczka znamionowa, na której jet wszystko idealnie czytelne. Panowie, może ktoś z Was się tym zajmuje, bo to materiał na odrestaurowanie jak się patrzy!

     

    Pozdrawiam i dzieki za odzew, bo juz mialem go jutro za 1500 oddac, a tak to wiem zeby ponizej 2000 nawet nie schodzic.

     

    A zdjecia robila moja siostra... Bo mnie akurat nie było i aukcje wystawiałem z daleka, bo się spieszyło. Tak w ogole myślałem, ze to z 300zl warte....

  3. Witam.

     

    Tak się ostatnio troszkę zastanawiałem, czy można porównywać powiedzmy "umiejętności" 2 osób w jeździe motocyklem, mających taki sam staż w kilometrach, ale zrobionych w innym terenie...

     

    Bo tak sobie myślę, że przecież zrobienie powiedzmy 10 000km ale tylko po autostradach/ekspresowych/podmiejskich drogach nijak się ma do takich samych 10 000, ale zrobionych całkowicie w centrum dużego miasta.

     

    Na trasie nikt nie wyjeżdża z podporządkowanych, nie ma torów tramwajowych, studzienek kanalizacyjnych, kocich łbów, ludzi włażących pod koła itp.

    W mieście za to nie jeździ się (teoretycznie) z takimi prędkościami co na trasie, co ma wpływ na poziom koncentracji.

     

    Całkiem odmiennym tematem mogłaby być jazda w terenie, ale myślę, że te dwie powyższe "kategorie" są wystarczające do tego porównania.

     

    Co Wy o tym sądzicie?

     

    Pozdrawiam.

  4. Witam.

    Ja posiadam nawigacje MIO Moov ale 360u. Ogolnie na fabrycznej mapie nie jest zle. Trzeba sie przyzwyczaic i nie wierzyc do konca komputerowi bo czasem powie cos 20 metrow za pozno itp. Zjezdzilem pol Europy i musze przyznac, ze bardzo dobrze mnie prowadzil, to samo po Wrocławiu i nawet male wioski czesto maja wszystkie ulice. Ponadto tam jest taki system, ze mozna odblokowac i wgrac sobie kazda inna mape :)

    Ja polecam. Poczytaj tez na innych forach.

     

    pozdrawiam

  5. Witam.

    Za jakis tydzien bede mial na sprzedaz pare fajnych kombinezonow w rozmiarach 52 i 54, bardzo dobrej jakosci w cenie okolo 850zl.

     

    Takie jak na stronie http://secure.duchinni.bifax.co.uk/duchinni_leathers/ chodzi o te kombinezony TRAX, mam 3 jednoczesciowe i 4 dwuczesciowe, w trzech kolorach, wiecej info pod gg: 1703923 albo PW

     

    pozdrawiam

     

    dla forumowiczow 50 zl znizki :icon_biggrin:

  6. A to skąd ten motocyklista miał wiedzieć, że chcesz skręcić w prawo jak nie miałeś kierunku włączonego? A skoro chciał jechać prosto to nie widzę niczego dziwnego w tym, że zwolnił i chciał się doturlać pod czerwone, nie każdy daje stoppie na czerwonym świetle. Pewnie jakby wiedział, że chcesz skręcać to by zjechał na lewy :/

     

    A może i specjalnie, nigdy się tego nie dowiemy, a i ów rider pewnie nawet nie usłyszał co tam do niego krzyczałeś.

     

    Pozdro!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...