Puczy

Witam. Nie słuchaj napewno nie spaprałeś silnika. Nie słuchaj wielkiego znawcy od silników japoni. Mi też pisał żebym nie rozbierał silnika bo popsuje. miałem problem z dwójką, też mam hondę cbr900rr. Mój silnik też leżał długo obrócony. wymieniłem koła zębate , pamięć i wodzik. złożyłem i zapalił od razu i chodzi super bez zarzutu, a dodam że zajmuję się stuntem i moto jest katowane na gumie przez pare godzin dziennie czasami. Z doświadczenia moge ci powiedzieć tyle że w fajerze jak zaleje świece to ich nie czyść tylko od razu wymień na nowe. Bo czyszczenie i wypalanie nic nie daje. Spróbuj odpalić na w pół wyciągnietym ssaniu. I nigdy nie dawaj gazu. Zawsze musisz rozgrzać silnik. Bo będzie cały czas się zalewał. pozdro.

Dziekuje wszystkim za rady. Już wiem to jest dokładnie po 561 cm3 na lagę.

dzięki. Ale czy mógłbyś sprawdzić jeszcze raz bo wydeje mi się że to co podałeś to raczej na dwie lagi. Bo po ponad pół litra oleju w lage to troszkę dużo mi się wydaje. pozdrawiam.

Witam.może ktoś wie ile trzeba wlać oleju w lagi przedniego zawieszenia do cbr900rr z 96 roku? Z góry dzięki.

Witam wszystkich. Jakiś czas temu zwracałem się z prośbą o pomoc w naprawie skrzyni biegów w cbr 900. Dziękuję wszystkim za porady. Wiele osób na forum wie co mówi ale też wiele nie potrzebnie zabiera głos a nie miało nic do czynienia i gada głupoty. Rozebrałem silnik w swoim motorku i moge powiedzieć tylko tyle że to nic trudnego. Żeby zrobić skrzynię nie trzeba ruszać rozrządu. Odkręca się tylko jedną śrubę od ślizgu łańcucha rozrządu i to nie jest ślizg napinający. Skrzynia jest bardzo prosta. Nie którzy co mają tytuły już na tym forum tak naprawdę nic się nie znają tylko piszą co im do głowy przyjdzie, aby pisać. Polecam ten motor ponieważ wszystko w nim można zrobić we własnym zakresie przy pomocy serwisówki. Pozdrawiam. Ps. Wszysko chodzi bez zarzutu.

http://www.blackbears.ru/manual/files/Honda_CBR900RR_ siema. Ja zciągałem do swojego z tej strony. to są schematy. Ale da się zrobić. Mam jeszcze niemiecką serwisówkę ale to jest ksiązka więc nie dam jej. Jak jakieś dane czy coś poradzić to wal do mnoie na gg.4397794 Swojego w mak rozebrałem i zrobiłem więc coś pomogę jak trzeba

tak ma być nic nie ruszaj. Ja mam sc33 i stretfigtera założonego, też przelotowy. Wali ogniem jak dureń. W nocy efekt zajebisty

Siemasz. Mam fajera z 96. U nas w bandzie są 3 fajery z moim. kolega ma 99 i jest to samo. U mnie też to samo było. Postał pare dni i zakręcił i po wsztstkim. Rozrusznik zbierał iskrę i zalało. Świece do wyrzucenia. Ja nie wymieniłem akumuleatora. Mam go do tej pory. Z tym że po dłuższym staniu od razu zanim odpale pod prostownik. A jak już normalnie jeżdże to pali dobrze. Możez zaiwestować w akumulator. Nie jest to droga rzecz. Pozdrawiam. Zapraszamy do Suwałk, daleko niemasz. Wiem prawie wszystko o fejerze, swojego naprawiałem sam. Mam serwisówki. Jak w czymś będe mógł ci pomóc to na gadu pytaj 4397794.

Siemasz. Mam fajera z 96. U nas w bandzie są 3 fajery z moim. kolega ma 99 i jest to samo. U mnie też to samo było. Postał pare dni i zakręcił i po wsztstkim. Rozrusznik zbierał iskrę i zalało. Świece do wyrzucenia. Ja nie wymieniłem akumuleatora. Mam go do tej pory. Z tym że po dłuższym staniu od razu zanim odpale pod prostownik. A jak już normalnie jeżdże to pali dobrze. Możez zaiwestować w akumulator. Nie jest to droga rzecz. Pozdrawiam. Zapraszamy do Suwałk, daleko niemasz. Wiem prawie wszystko o fejerze, swojego naprawiałem sam. Mam serwisówki. Jak w czymś będe mógł ci pomóc to na gadu pytaj 4397794.

witam. Ja jeżdże na używkach. I nie mam z tym problemu. trzeba zwrócić uwagę na rok produkcji opony żeby stara nie była, żeby nie miała żadnych odkrztałeceń. Szczególnie przód. A co do zamiany opony na 190tkę to zależy jak jeździsz. Jeżeli bawi cię stunt to jak najbardziej a jeżeli bardziej tor i prędkości powyżej 200km/h to nie ród tego błedu. 190/50 jest szersza od 180/55. jeżeli masz motor który ma mieć 180tkę to na takiej jeździj. chyba że stun- to na 190tce lepiej na koło staje bo większą powiechrznią przywiera ale i tak trzeba spuścić. Ja miałem i taką i taką załorzoną. I jestem na 180/55/17. na temtej woziło w zakrętach.

Siema. Czytam czytam i powiem ci tyle. Mam bladea sc33. I pali 10l na 100 jak dajesz mu ostro. Czyli każdy bieg ze startu do końca. A le ma z tego co widać delikatną skrzynie bo mi poszła dwójka i nie trzeba było stawać na kółko. Idzie w miarę, Na 1 biegu 130 km/h miełem i po 200 też się rozpędza dobrze, w moment. Chyba że złom. A jeśli jeździsz spokojnie to może palić dużo mniej.w trasie 5l na 100km. A jeśli ktoś mi powie że przy takiej jeździe że każdy bieg do oporu i jakaś litrówka pali mu 7 czy 8 na 100km to w życiu mu nie uwierzę. A tak pozatym to blade ładnie się prowadzi ale przydał by się amortyzator skrętu bo na zakrętach przy większych prędkościach już nie jest tak ciekawie. Troche opornie mu to idzie. Jeśli będziesz miał nie równy asfalt na zakręcie to może podskakiwać, a to nie jest dobre. Trzeba patrzeć żeby miał oryginalny wymiar opon bo jeśli np. wstawisz szerszą z tyłu, nawet ze180 na 190 oponę to już będziesz miał problemy. Opony muszą być takie jak są fabrycznie( nie chodzi o firmę ale o rozmiar). A tak pozatym to bladem nie da się jeździć spokojnie bo on sam się o to prosi żeby mu odwinąć. W hondzie pracuje ładnie i cichutko silnik, tylko szumek idzie. Pozdro Ps. Zwróć uwagę na silnik jak będziesz kupywał. Ma pracować cichutko bez żadnych stuków(ciepły bo na zimno zanim olej się rozejdzie to zawsze trochę głośniej pracuje). W obroty też ma się wkręcać bez żadnych problemów. I najważniejsze. Skrzynia. Każdy bieg bez wycia i jakich kolwiek problemów z wrzucaniem. Szczególnie wsłuchaj się w pierwsze 3 biegi. Bo one są najbardziej obcziążone. Jeśli coś nie tak to niebierz bo to strasznie drogi sprzęt w serwisowaniu. A urzywane części to też w odstawkę bo to nie ma sensu, co nowe to nowe. O nią trzeba dbać bo to jest szybkie i lepiej niech ci nic się nie zatnie np. przy 250km/h.

Też mi się tak wydaje. Spróbujemy, zobaczymy. Jak nie to w serwisie poskładają i w dodatku taniej biorą za robotę nisz spece w Suwałkach. A części i tak u nich trzeba zamawiać. pozdro Trzeba by było looknac do serwisówki. Mam schematy całego motocykla. Zobaczę. Ale wydaje mi się że to było by kompletną głupotą żeby w ten sposób ktoś to rozwiązał bo był by to problem nawet dla serwisu. Strata czasu i pieniędzy. Pozdrawiam Cześć. Byłem. Powiedział że 1200 zł za robotę chce. A tak pozatym to ja nie chcę nikomu wrazie co w Suwałkach dawać bo jeszcze moim kolegom nikt nie naprawił motoru z nich wszystkich a tylko skasował. Więc jeśli mam im dać coś popsuć to wole to popsuć sam a poźniej wrazie co to zawieźć do białego a tam cena jest 1000 i to w serwisie. I części będą mieli napewno szybciej od "speców" w Suwałkach. Pozdro Ps. Pozostałych dwóch Powiedziało 1500 Koleszka robił swoją maszynę u tago gościa co mówisz, regulował i uszczelniacze i jeszcze pare rzeczy. To teraz jak da po garach to biało za nim. Więc niewiem czy to tak powinno być po remoncie. Drugiemu się przytyka motorek. Poprowadził, wydał 400zł i dalej jak się przytykał to się przytyka. A 400 niema.

Cześć. A ja w ogóle musze ruszać głowicę?Bo mi się wydaje że nie. Ponieważ wał korbowy i reszta powinna zostać na swoim miejscu. Silnik ten jest dzielony przecież w poziomie. Wygląda na to że jeśli wyborę jego z ramy to trzeba go będzie obrócić do góry nogami po czym zciągnąć alternator sprzęgło miskę i pewnie jeszcze parę żeczy i zciągać karter. Czyli drugi karter powinien zostać z wałem i skrzynią biegów. Czy się myle? Siema. Klucze i zciągacze są. Powiedz mi tylko. Czy ja muszę zciągać głowicę? Rozbierałeś coś takiego? Możę masz jakieś rady?

Tak tak. To ten motorek. Słyszałem ze nie był katowany przez niego. Więc niewiem dlaczego mi się posypał. Się zrobi. Może spotkamy się na zlocie w Bartoszycach, o ile zrobie do tego czasu bo w innym wypadku nawet nie będe się pokazywał. pozdro. narka

Cześć Sebastian. Wiem że to nie jest takie łatwe jak się wydaje, ale spróbuję. W serwisie powiedzieli dla mnie że jak coś to mi poskładają. Obym nic nie uszkodził. Wiem że tam trzeba dokładnie poskładać wszystko kluczem dynamometrycznym, taki klucz mam. Myśle że dam radę. Nie takie żeczy się robiło. A tak pozatym to ja właśnie swoją cbrkę kupiłem z bartoszyc. Pewnie nie raz ją widziałeś. Może masz coś ciekawego do powiedzenia o tym motorku. Ona jest czerwono czarna, pewnie więcej tam takich niema. pozdro. narka