Stanisław

Piękna :lapad:

Qrcze a ja nigdzie nie pojadę, mam nadzieję że tylko przez ten wekend. Konik nieżywy w garazu, a ja nie miałem czasu zajżeć do niego w tygodniu. Szkoda, pewnie żonke bym namówił. Życzę Wam dobrej zabawy i nie pijcie jak macie jechać :banghead: Pamiętaj: Piłeś, jedź autobusem..............zabijesz więcej osób :banghead: Bawta się dobrze na wszystkich imprach w ten wekend. Pozdrowionka.

Ja chciałem tylko powiedzieć (napisać) JESTEM NIEBIESKI, JESTEM NIEBIESKI :flesje: :flesje: :eek: :buttrock: Dziękuję pięknie :biggrin:

Tak, tak pogoda :icon_mrgreen: A ja ze Szczecina na holu przyjechałem, qrcze musze sobie w końcu wdzianko sprawić przeciwdeszczowe, bo jak wracałem z garażu, to sie jakoś dziwnie patrzyli (u nas wtedy jeszcze nie padało), no i żadna przyjemność paradować w mokrych majtach :icon_twisted: "A miało być tak pięknie..." ;) Pozdrowionka. Oj oj oj, ale echo, Mam nadzieję, że zabawa przednia w Grzepnicy i pogodę zwalczyliście. Czekam na relacje :biggrin: .

Miesiąc temu zamontowałem nowy akumulator, dzisiaj mi klinknął motocykl. Byłem na zlocie (Junanka w Szczecinie) i był przejazd z 10 km w deszczu, prędkość paradna (na światłach, klakson często). Po przejechaniu paru km motór zdechł. Nie chciał kręcić, dioda świeciła się słabiutko, czyli akumulator. Jednak po próbie odpalenia na pych, zaczął chodzić, ale nierówno i nie wchodził na obroty nie mógł utrzymać obrotów i gasł. Po pierwszym uruchomieniu poszedł z kominów czarny dym. Nic się nie dało i musiałem holować ze Szczecinna do Stargardu :) (w deszczu, masakra). Czy może mi ktoś coś poradzić, jakieś podobne przypadki, dziękuję bardzo i przepraszam za kłopot. Pozdrowionka.

Tak, tak. Małe dzieci to kupa szczęścia, z przewagą kupy :icon_twisted:

Również się dołączam, moje GRATULACJE :bigrazz:

Dziękuję bardzo Orzełku. Własnie dzisiaj byłem u Pana Zbyszka w Kobylance i prawdopodobnie pojedziemy razem do Wolina, cieszę sie niezmiernie ;) Mam nadzieję, że tam poznam pozostałych motocyklistów i oczywiście Ciebie. Jeszcze raz dziękuję, do zobaczenia. Pozdrowionka.

Dziękuję pięknie. Numery sobie zapisałem, ale z dzwonieniem hmm raczej nie wypada, nie chcę im zawracać głowy, może się spotkamy na ulicach Stargardu i zapytam czy mogę zadzwonić, a narazie .... Ewentualnie przed wyjazdem do Wolina, żeby się umówić na wpólny dojazd. Co do Wolina to postaram się być jak mi nic nie wypadnie (praca, studia), no i może się spotkamy to potem zadzwonię. Jeszcze raz bardzo dziękuję. Do zobaczenia. Pozdrowionka.

Mój pierwszy motocykl to Yamaha TDM 850. Trzeba tylko pamiętać, robić wszystko, ale z głową. Pierwsze zauroczenie motocyklami było po jeździe WSKą, zrobiłem prawko w wieku 17 lat, a teraz dopiero się dorobiłem prawdziwej maszyny :buttrock: Także ja po przerwie dość sporej przesiadłem się z WSK Pozdrowionka.

Witam wszystkich, a w szczególności motocyklistów ze Stargardu. Nie tak dawno zakupiłem motocykl, a dokładnie 18 kwietnia. Na forum Stargardu napisałem, że szukam cyklistów co latają po mieście, oczywiście żeby się podłączyć, bo jazda w samotności po jakiejś godzince może się znudzić (Stargard nie jest taki wielki) i nie jest tak przyjemna (przynajmniej dla mnie) jak jazda na kilka koni. Niestety, albo koledzy nie chcą sie odezwać, albo nie czytają forum w swoim mieście, także odzewu prawie żadnego. Szukam poprostu kogoś ze Stargardu, kto w ładny dzień polatałby, a ja mógłbym sie dołączyć. Mam tu na myśli spokojną jazdę po ulicach Stargardu, wypad za miasto od czasu do czasu, jakiś grill i takie tam. Czytam forum HALO SZCZECIN i im zazdroszczę, bardzo chciałbym się zapisać, ale nie widzi mi się jeździc za każdym razem do Szczecina jak mam ochotę polatać w towarzystwie (żona, dziecko, praca, itp.) Dlatego proszę motocyklistów ze Stargardu o przygarnięcie kropka :icon_exclaim: Pozdrowionka.

Osobiście uważam, że taki program warto oglądnąć. Może czasem ktoś sobie przypomni w "odpowiednim" momencie albo o możliwości załapaniu punktów, albo o możliwóści spowodowaniu wypadku, i nie będzie odkręcał manetki do oporu, co z kolei pozwoli uniknąć nieszczęścia. Ale to tylko moje skromne zdanie. Pozdrowionka.

Dziękuję pięknie za wszystkie wskazówki i porady. Ale cóż, dalej nie za bardzo wiem czy dostanę mandat jak będę przewoził moją małą. Jeszcze raz dziękuję :icon_razz:

Mam pytanko, może ktoś jest w stanie mi odpowiedzieć, w jaki sposób można przewozić dzieci na motocyklu. Troszkę poszukałem i nic nie mogę znaleźć w przepisach, na temat małych dzieci (około 3 lat). Czy można (oczywiście nie w wózku bocznym tylko na jednośladzie:), z przodu, czy z tyłu, a może wcale od jakiego wieku lub wymiaru :( Pyam bo mam 3 letnią córkę i nie wiem czy mogę jej założyć mini kask i trochę pojeździć, czy mam czekać aż skończy ... lat? Dzękuję za podpowiedzi. Pozdrowionka

Uuuu i sobie nie pojeździłem, klinknął akumulator (eksplodował) i pchałem go 1,5 km :icon_biggrin: . Ale przy okazji jak zaprowadziłem do mechanika (zmiana akumulatora, świec, oleju, filtru) powiedział, że może faktycznie jest to oryginalny przebieg (oglądał manetki, stopki itp.). Mam nadzieję, że po dokładniejszych i dłuższych niż 15 min. oględzinach pozostanie przy tym stwierdzeniu :icon_mrgreen: . Linki mówi, że trzeba trochę przesmarować, klocki powiedział jak nówki, amortyzatory oki, także .... może nie zostałem nabity co do przebiegu :buttrock: Nie mogę tylko dojść z oponami do porozumienia :buttrock: , bieżnik bardzo ładny tylko wiek?? Dzięki jeszcze raz za rady dla nowicjusza. Pozdrowionka.

Dziękuję bardzo za wskazówki, postaram się wszystkie zapamiętać i oczywiście zrealizować. Proszę jeszcze o jakieś namiary na dobrych i oczywiście w rozsądnej cenie mechaników ze Stargardu bądź okolic (Szczecin, Choszczno, Goleniów, itp.) Jeszcze raz bardzo dziękuję. Aaa i zrobiłem zdjątka :icon_biggrin: http://www.bikepics.com/members/staszewsky/

Witam wszystkich. Jestem początkującym szczęśliwym posiadaczem mojego pierwszego Motocykla Yamaha TDM 850 1992r. 6700 km przebiegu (tak zapewniał sprzedawca) Mam kilka pytań jak to na żółtodzioba przystało. Przede wszystkim, jak można sprawdzić czy rzeczywiście jest taki przebieg i jak dowiedzieć się o wiek opony bo ponoć są od nowości, a po nich wygla to na taki przebieg jak jest na liczniku. Następne pytanko, to czy podczas wbijania biegów na wyższe dopuszczalne jest coś w rodzaju stuknięcia, także nie wchodzą płynnie (nie jest ciężko wbić, tylko podczas zmiany biegu tak do 3 jest stuknięcie) Kolejne pytanie, to co trzeba wymienić jeżeli 2 lata temu i 2 tys. km temu zostało zmienione: filtry, oleje, świece, przewody świec. Gdzie można w zachodniopomorskim kupic nowe lub prawie (i wymienić) opony. Będę wdzięczny za jakiekolwiek dodatkowe informację. Dziękuję bardzo i przepraszam za taki ciąg pytań ale wiecie "Mój pierwszy raz" :banghead: