Witam! Ja również przeżywałem podobne rozterki. Co chwile zmieniałem zdanie i tak myślałem o GN 250 (takim jeździłem na kursie), podobała mi się Honda CB 400, potem naczytałem się (głównie na tym forum) o tym , że GS 500 jest wrecz idealny na początek:) ale z drugiej strony nie brakowało też postów o opłakanym stanie używanych w Polsce motocykli i tak napaliłem się "nówkę". Ze względów finansowych padło oczywiście na YBR125. Tu z kolei pojawiły się wątpliwości czy aby nie za mały... w końcu problem sam się rozwiązał - znajomy dał mi namiary na GS-a z pewną:flesje: przeszłością i w niezłym stanie technicznym. To była miłość od pierwszego wejrzenia. Jazda próbna i już wiedziałem czego chce. :) Pozdrawiam i życze powodzenia w poszukiwaniach :flesje: