Cześć
Moze i odświeżam wątek jednak w moim przypadku sprawa wyglądała całkiem… błacho Również gasł w trakcie jazdy i na jałowym. Okazało się że przycisk od odpalania miał jakieś luzy i od drgań spontanicznie potrafił „zgasić” silnik. Naprawa to konserwacja i naoliwienie działa bez problemu teraz. Motor to Harley 48 XL1200X
Milego :)