Cieślak_garage

Świece dzisiaj sprawdzałem kolor kawowy czyli git. Iglica nie pamiętam jest albo najwyżej albo najniżej ale jutro zrobię żeby była na środku. Dysza jest 80 była przewiercana. Przepustnica jest git bo dzisiaj sprawdzałem jak chodzi jutro sprawdzę plakiem czy nie dochodzi jakieś lewe powietrze ale wydaje mi się że nie bo motor ogólnie dobrze chodzi tylko sam dodaje gazu albo trzyma ciągle gaz. Nie wiem czego to wina przepustnica chodzi dobrze linka też bo dzisiaj sprawdzałem a sam dodaje gazu albo go trzyma. To może być wina tego że jest na dotarciu? Wie Pan czego to może być wina? Bo tak to już schodzi z obrotow tylko ze trzyma czasami gaz albo sam go dodaje.

Można ustawić tak mieszankę aby chodził na wolnych obrotach ale wtedy zamiast normalnie schodzić z obrotow to trzyma je 5 sekund albo krócej i dopiero jakoś wolno zaczyna schodzić. Mieszanka wydaje mi się że jest za uboga. Swieca czarna czyli nie tak jak powinno być. Izolatora? Mógłby Pan powiedzieć o co chodzi bo nie wiem. Nie mam jak Bo nie mam tego plaka do kokpitu. Po zdemontowaniu filtra nie ma prawie żadnej różnicy a po zatkaniu dolotu gąbka to gdy dam ssanie to wchodzi na wysokie obroty i nje chce z nich zejść jak wyłączę ssanie. Szczerze to już się w tym wszystkim pogubiłem i nie wiem co mu jest napewno mieszanka zła przez coś ale co. Nie szczelności raczej żadnej nie ma bo wszystkie rurki itp przejrzałem. Czy po prostu wymiana gaznika i np filtra powietrza na stozkowy by te problemy rozwiązała? A jak już wymiana gaznika to na jaki? Jeszcze dodam że przed tuningiem wszytsko było dobrze pracował ładnie ale olej brał to trzeba i tak było zrobić remont. Więc wątpię żeby gaznik uszkodził się sam i akurat po tuningu chyba że po prostu ten gaznik pod tą pojemnosc nie pasuje

Ogólnie pobawiłem się teraz jeszcze w ta regulacje gaznika i wygląda to tak ze żeby schodził z tych obrotow to obroty na biegu jałowym na gazniku muszą być tak niskie że motor gasnie jeśli nie dodaje się gazu ale pomijając to to ładnie chodzi gdy dodaję gazu nie przerwa tak samo podczas jazdy ale za każdym razem gdy trzeba zmienić bieg to sprzeglo i go ciągle gazujesz bo inaczej zgaśnie. Ogólnie ciągle gaś bo jeśli się puści to gaśnie. Po tym mógłby pan jakoś pewniej stwierdzić czego to jest wina. Wydaje mi się że żadne lewe powietrze nigdzie nie dochodzi tylko to wina gaznika.

Zdjąłem dzisiaj ten recylkulator te wszystkie rurki od niego pozaslepialem i problem nadal jest. Nawet ta blaszke na iglicy wkręciłem do końca się dało bo pisali gdzieś na forum że może pomóc jednak nic nie dało

Naczy rurka zaczyna się od tego urządzenia nie wiem recyrkulatora i normalnie szła by do głowicy No ale nie da się podłączyć. Od tego urządzenia idzie jeszcze rurka do filtra powietrza i chyba to tyle. Muszę jeszcze sprawdzić dokładnie jak to wszystko tam wygląda.

Ta rurka kończy się po prostu przy głowicy obok jest odłączona bo nie ma tego zaworu i tyle a gaznika nie wymieniałem tylko dysze. A zawór tej recyrkulacji spalin był zaraz obok zaworu wydechowego w tamtej głowicy.

Witam mam problemy z moim kymco k-pw 50 po zmianie pojemności na 72cc. Na wysokich obrotach motocykl w ogóle nie ma mocy 1 2 jedzie 3 już tak średnio a na 4 to jakby hamował. Kolejny problem to nie schodzenie z obrotow. Po dodaniu gazu i go puszczeniu obroty trzymają się tak jeszcze 2 sekundy i dopiero jakoś zaczynają spadać na początku myślałem że wystarczy wyregulować gaznik i będzie git ale dosłownie każde ustawienie na gaźniku nic nie daje. Zawory mam na ssącym 0.10 i na wydechowym 0.10 wcześniej było 0.05 i 0.07 i problem był taki sam. Tuning kit który kupiłem miał głowice bez zaworu recyrkulacji spalin a stara glowica to miala teraz po prostu rurkę od tego nie mam jak przyczepić i po prostu nie jest to podłączone ,po prostu sobie jest. To może być wina tego? Bo już naprawdę nie wiem może świeca źle ustawiona? Albo zawory nadal źle wyregulowane. Dysze mam 80. Proszę o pomoc i dziękuję z góry.