Skocz do zawartości

PROC

Forumowicze
  • Postów

    1639
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez PROC

  1. Filtry oleju

     

    BMW R850,100

    Suzuki:

    DR500, 600, 650, 750, 800, XF650, DR125, AN 250, GS550, 650, 1100

    Yamaha:

    Vmax, XS 400, XJ 550,600 itp

    Honda:

    VF 700, 750, 1000, CBX 550, 750, CB400, 450 XLV 750R, VFR 750 itp.

    Moto Guzzi

     

    Filtry powietrza

    Honda:

    CBR 600F (PC25), CBR 100F, CB 750 (K/A/F/ 70-78, F2/F3 80-81), NTV 650 Deauville, GL 1500, NX 650.

     

    Kawasaki:

    GPZ500, ER5, Z1000

    Suzuki:

    GS650G, XF650, TL1000S (97), GSX550,

     

    Yamaha:

    FZS600 (98 ), FZR600R, DT125, FZR100, YZF750, XTZ750, XS400

     

    (DELO i MIW – niemieckie i japońskie)

     

    informacje na PW

  2. Mocowanie amortyzatora przy wahaczu jest słabym punktem od zawsze.

    W swoim Sprincie również wymieniałem ten element (rocznik 2000).

    Osobiście słyszałem o wielu takich przypadkach.

     

    Co do dostępności części to sprawa jest bardziej skomplikowana i winę a to ponoszą nasi importerzy.

    Kiedyś na próbę zamówiłem część w Londynie, cześć ta była teoretycznie niedostępna w Polsce a w Angli była w salonie wciągu 2 tygodni czyli zgodnie z gwarantowanym terminem dostawy

     

    A wracając do akumulatorów to problem jest banalny.

    Część pojazdów ma akumulatory które wymagają zalania i uformowania.

    Niestety często w naszym kraju pojazdy są szykowane na ostatnią chwilę bo sprzedawca boi się powiedzieć kupującemu że ten musi poczekać na swój motocykl jeszcze jeden dzień. akumulator który nie jest poprawnie uformowany nie posiada swoich pełnych parametrów.

    Inny przypadek to motocykle z uformowanymi akumulatorami które stoją w salonach np rok czasu. Taki akumulator po naładowaniu też odpali motocykl ale chyba wszyscy wiedzą jak się zachowuje akumulator nieładowany przez zimę

  3. Dzisiaj pierwszy raz w tym sezonie jadę do pracy nie motocyklem a autobusem... (no chyba że autobus mi ucieknie :lalag: )

     

    Niestety nadszedł ten nieprzyjemny czas kiedy będzie trzeba przygotować motocykl do zimowania.

     

    W tym sezonie nakręciłem w sumie około 17 tyś km.

     

    Nadszedł czas zimowej matni pesymizmu... byle do wiosny.

    Ewentualnie widzimy się w lasach i na polnych drogach w celu zaliczenia dużej ilości błota :clap:

  4. No i zawiało jesienią jak to zwykle we wrześniu bywa.

    Za chwilę będzie już problem z wczesnymi ciemnościami i chłodem.

     

    W tą środę nie będzie mnie kolejny raz, w najlepszym przypadku wpadnę na parę minut do Irona.

  5. Zapowiada sie bardzo ładnie.

    Najprawdopodobniej będę na placu parę minut po 19.

     

    Czyli dzisiaj jedziemy na rybę ?

     

    Dopisane

     

    Ryba była całkiem smaczna, miejscówka też przyzwoita, ale że się najadłem to już napisać nie mogę :icon_mrgreen:

×
×
  • Dodaj nową pozycję...