Polecam Boguckiego. U niego też jednak trzeba starannie sprawdzać stan przyczepy. Dostałem kiedyś przyczepę z połamanym stelażem od plandeki. Jak stopnieją śniegi, to będzie można wyciągnąć moją przyczepę, odświezyć ją nieco i korzystać do woli. Przywiozła kiedyś z Łodzi dwie shlki wraz z mnóstwem części.