telet

Ostatnio miałem taki przypadek że przede mną na światłach stał dziadek na oko 60 lat swoim w cinquecento :) jak tylko zaświeciło się zielone, cisnął gaz do oporu, żebym tylko zniknął z jego lusterka :D przyznam że aż mi się żal zrobiło tego cinkiego :)

Panorama toru Zdjęcie satelitarne

średnia z 2,2 i 2,6 to 2,4 :icon_mrgreen: spalanie ok

No właśnie odpowiedź sama sie nasuwa :smile: Moim zdaniem nie warto tak ryzykować i trzeba koło wyważyć. Pzdr

Wiatr :) A tak na poważnie... może masz już zużyte łożysko główki ramy. Może w ogóle rama albo lagi są krzywe. Być może jest to również wina złego stanu ogumienia. Trudno mi coś na odległość powiedzieć. Napisz może coś więcej, jakie jest to telepanie? całego motocykla czy tylko kiery? czy wcześniej miałeś już takie objawy? Masz zamontowaną szybę albo jakieś akcesoryjne owiewki?

[*]

Moj plecaczek nie odważyłby sie na taki "kaskaderski wyczyn". Woli sie mocno trzymać.

Też mam taką nadzieje ale pewnie zdarzają sie wyjatki debili którzy jak wpuszczą motocykliste i nie zobacza zadnego dziekującego gestu to stwierdzą że motocykliści są chamscy i nastepnym razem sami bedą chamscy. Zamiast nas przepuścic to jeszcze drzwi otworzą :icon_mrgreen: Więc myśle że warto dziękować, może choć troche poprawimy nasz wizerunek złych i szalonych ludzi. Ja osobiście tej nogi bym nie wystawiał. Chyba bardziej odebrałbym to w sposób: "ha, teraz ja jestem przed tobą i mam cie w du*ie" :P

Temat może banalny, ale ciekawi mnie jak to robicie... tzn jak dziekujecie innym kierowcom, o ile w ogóle to robicie, za serdeczne gesty (np. umozliwienie wlaczenia sie do ruchu, zjechanie na bok itp). W puszce wiadomo, mignięcie awaryjnymi, a na motocyklu? (zakładając że awaryjnych w moto nie posiadamy)

Widać lekarz typowy puszkarz, nie chciał bym mieć z takim do czynienia na drodze...

mój też GM51B tylko nowszy, a jest z tuleją. Nic tylko trzeba na to zwracać uwage. pzdr

tak myślałem :) a z ciekawości... masz filtr z tuleją czy bez?

Jak przeżyjesz to opisz wrażenia :D

Nie chciałbym za bardzo straszyć ale boli wy****iscie. Moj znajomy miał cos takiego, wyciągają bez narkozy, najwyżej dają znieczulenie do reki, tylko że kosci nie da sie za bardzo znieczulic, jedynie skore. I mówił że mało sie nie posrał z bólu. Ale moze to też zalezy od rodzaju tych drutów więc sie nie martw, może medycyna poszła troche do przodu i coś wymyśliła :) Myśl cały czas o czymś bardzo przyjemnym to zapomnisz że Ci grzebią w łapie - metoda stara i sprawdzona :P

olorol - bądź twardy przy wyciaganiu tych drucików!