:) To co się dzieje w Polsce z drogami przerasta WSZYSTKO :D (chyba tylko na Ukrainie jest gorzej!!! :) ).Powiedziałam sobie,że wyjadę motorem dopiero jak choc połowę z tego "załatają!Uwielbiam sposób naprawiania dziur u nas w kraju-tzw "łatanie"!.Te je**ne łaty wypełniają dziurę,ale tworza jednocześnie wyboje i cholera wie co lepsze-czy taka jebitna dziura czy masyw asfaltu wystający na 5 cm :roll: ;) .W Poznaniu nie ma chyba skrzyżowania,przed którym nie byłoby dziur a w sumie to wyrw o rozmiarach 50cm/50cm o głębokości bliżej nieznanej!Jak motor tam wleci to może chociaż manetki będą wystawały... :P ;)