Alexiunio

To jak koledzy podsumowujecie tegoroczny sezon motocyklowy? Ile kilometrów nakręciliście na kołach swych KODO? A może jakieś inne osiągnięcia o których warto się pochwalić? Ja niestety oprócz pięknych Mazur nigdzie nie byłem, a przez sezon nakręciłem tylko 6 tys. km. Oczywiście po 4 tys. km musiałem tylną oponę wymienić bo się skończyła, ale cały sezon bezawaryjny. A jak to wyglądało u Was? Piszcie i chwalcie swe KODO. :)

Nonono, widzę że kolega pojechał po bandzie :) Nówka funkiel nie śmigane tubu, pogratulować i pozazdrościć :) Jak brzmienie? Domyślam się, że brak słów. Gratuluję i życzę głośnego latania :)

Ok. Dwa oczywiste pytanka. Jak z ich montażem, no i jaka byłaby cena?

Jaki przebieg zrobiliście na swoich oponach? Moje Metzelery (z tyłu) oryginalne nie wytrzymały nawet 5 tys. km, zaznaczam, że nie jestem "palaczem gumy". Czy Wazsze opony tylne były bardziej żywotne?

Maciej - chyba masz rację, skoro producent tak skonfigurowal ogumienie to 200 raczej nie podchodzi, ale czy opona o wyższym rozmiarze "55" może być? Pytam ponieważ "wyższy" rozmiar mogę kupić prawie 100 zł taniej. Co ty na to? Jakie ogumienie masz u Siebie? Jaki rozmiar i markę? czy warto do KODO który pożera tylne opony zakładać 2CT, czy zwykłe laczki? :) Czy jest spora różnica w przebiegu, chodzi mi o zużycie. ;)

Witam kolegów MT-kowców. Mam pytanko, czy do Naszych KODO da się założyć tylną oponę o rozmiarze 190/55/17? Oryginalnie w/g producenta to 190/50/17 czyli niższa oponka. Czy wejdzie pod nadkole i nie będzie "obcierać"? Jakie macie w swoich motocyklach? A może ktoś z Was ma założonego kapcia w królewskim rozmiarze 200? :)

Witaj jeszcze raz. Dzięki za podpowiedź, sprawa jasna, poszukam w takim razie speca od spawania tytanu, bardzo mi zależy na oryginalnym "niewinnym" ;) wyglądzie końcówek. Jeśli jednak masz możliwość zrobienia fotek wybebeszonych wydechów, to taka mała prośba o materiał poglądowy i wrzucenie na forum. Podejrzewam, że poza mną będzie wielu chętnych na podobny "tuning" w swoich KODO. Dziękuje za okazaną pomoc, myślę, że operacja się uda i pacjent przeżyje. Pozdrawiam. LwG. :)

Witam. Twój opis jest bardzo dobry i zrozumiały, ale mam jedno pytanko do Ciebie. Wiem, że jednym oryginalne końcówki ala doniczka się podobają innym nie, rzecz gustu. Ja bym chciał zostać jednak przy oryginale, czy da się po przeróbce założyć je spowrotem? Przynitować lub skręcić? Czy odcięte zewnętrzne denko da się przyspawać? Czy ten nieznany mi metal da się spawać? cyt.: "bierzemy małą szlifierke kątową z cieńką tarczą i obcinamy tył wydechu ok 4mm od krawędzi czyli zaraz za zgrzewem,tniemy płytko tak aby przeciąc pierwszą warstwe(czyli zewnętrzną wydechu)". Chodzi mi też o to aby nie wbijać się w niepotrzebne koszty. Uprzejmie proszę o podpowiedź ponieważ poważnie myślę o przeróbce tłumików w najbliższym czasie. Sam z tym sobie nie poradzę, napewno pomoże mi mój koleżka "złota rączka", ale potrzebuje wskazówek. Pozdrawiam. LwG. :)

Witaj. Widzę, że wróciliście już do domu po wojażach po naszym pięknym kraju. Masz rację , pieknie jest tu u mnie na wschodzie, ale oprócz Puszczy są tu również te gryzące latające stworzenia, które naprawdę uprzykszają życie, wiele ich potem zostaje na kurtce, kasku i moto. Może w przyszłym roku z kumplami pojedziemy w rejon Kudowy lub Gór Sowich zobaczymy. Byliście na jeziorach? Ile Wam wyszło kilometrów? Jak się spisało KODO? Zobaczcie forumowicze, na naszych stronach w sumie jesteśmy anonimowi w jakimś tam stopniu, a tu proszę , było tak: jadę sobie z żoną i córką autem, patrzę a tu trzech "nowych" bikerów na parkingu przy drodze wylotowej do Białowieży, w tym błyszczące KODO z kufrem. Chciałem koniecznie zobaczyć mocowania plyty i obejrzeć moto, podjechałem , zagadałem , no i od słowa do słowa wyszło, że właścicielm jest RaKu z Naszego forum. Gdzie Wrocław, a gdzie Hajnówka, w linii prostej na mapie to z 600 km, swiat jest mały , a Polska jeszcze mniejsza. Pozdrawiam więc z tego miejsca kolegę RaKu oraz jego towarzyszy motocyklistów z którymi podróżówał. :) Zapraszam też w rejony Puszczy Białowieskiej innych MT-kowców, jest co zobaczyć i gdzie odpocząć.Pozdrawiam wszystkich. LwG.

Eee tam. MT-ek jest tylko jeden. Jak to napisał już ktoś kiedyś, "motocykl jest jak wódka, prawdziwa jazda zaczyna się dopiero od litra".

Witam kolegów. Nie wytrzymałem więc piszę, od zakupu KODO zrobiłem dopiero trzy tysie po asfalcie, gęba mi nadal się śmieje i banan na ryju. Otóż pozytywne zaskoczenie na temat spalania to: stała prędkość 120 - 130 (wyprzedzanie 160) trasa na Mazury z wiadrami, trampkami i paroma 600 -tkami - dupsko w ogóle nie boli po przebiegu 600 km, zajefajne wrażenia, spalanie to 5,4l lub 5,7l. Postoje na żarcie przy restauracjach, tylko do KODO ludzie podchodzą i oglądają, a koledzy tylko mogą pozazdrościć, wokół kilka kredensów i Hayabus, ale nie, to do KODO podchodzą faceci z laskami, niezły ubaw. A więc tylko tyle, pozdrawiam wszystkich właścicieli MT-ków. LwG. :) :biggrin: Aha zapomniałem o najlepszym, sporo "ciekawskich"osób oczywiście pyta się: Panie, a ile to ma pojemności? Więc mówię: 1700, a oni: NIEEEEE, Niemożliwe, 1700??? o kurcze ale to musi jechać, ale ten wyraz zdziwienia na twarzy pytającego zawsze jest najlepszy, nie do kupienia i podrobienia. Jestem dumny, że posiadam to cudo. Jeszcze raz pozdrawiam z Puszczy Białowieskiej pełnej komarów i żubrów. LwG.

Fajne zestawienie, jeździłem GSX-em, BKing-em, XJR-ą, Kawy nie wypróbowałem, największe wrażenie (oczywiście oprócz posiadanego KODO) zostawiła na mnie XJR-a. Wyglądała i jechała. Piękny BIKE. LwG.

maciej MT01 dzięki za poradę i odnośnik do ogłoszenia, owszem super gadżet, ale niestey nie do KODO. edi 73 Ramiona to pikuś, Mam ponad 1,80 wzrostu i wagę adekwatną do niego, niestety moja kruszyna nie ogarnie mnie i nie dostanie do uchwytu. Ale dzięki za podpowiedź, uchwyt na baku jest po prostu za daleko. Muszę coś znaleźć pod siedzenie, z tyłu plecaczka. Macie jakieś pomysły, podpowiedzcie. Dzięki. LwG. :)

Witam szanowne grono MT-kowców. Mam pytanko. namówiłem w końcu moją żonę na pierwszą jazdę moim Kodo. Słońce świeciło, asfalt kleił się do opon, gęba się śmiała, wszystko o.k. Ale po wspólnym wyjeździe powstało małe "ale". Plecak stwierdził, (po około dwuletniej przerwie w jeździe na motocyklu), że było super, ale na Kodo nie ma za co się złapać, brak uchwytu za jej plecami, do czego był przyzwyczajona w poprzednich moich motocyklach (Fazer, XX, czy DL). Szukałem na alledrogo i tym podobnych czegoś co mógłbym kupić i zamontować, a tu zonk. Poradźcie coś proszę (jakieś trzymadło), bo jazda z plecakiem jest o.k. i chciałbym to kontynuować jeszcze wielokrotnie. Pozdrawiam. Lwg. :)

Zapraszam na wschód: Otwarcie sezonu 11 V NA ŚCIANIE WSCHODNIEJ JEST NASZE ŚWIĘTO BRAĆ MOTOCYKLOWA ZJEŻDŻA SIĘ OD RANA OD 9:30 W BIELSKU PODLASKIM PRZY KOŚCIELE PODLASKICH MOTOCYKLISTÓW TRADYCYJNIE BĘDZIEMY WITALI WAS CZYMŚ SŁODKIM PORANNĄ COFFE &TEE KOŚCIÓŁ MIŁOSIERDZIA ULICA WOJSKA POLSKIEGO 66 17-100 BIELSK PODLASKI MOTOCYKLOWE KLIMATY I MUZYKA SPOTKANIE WŚRÓD SWOICH 11:00 WYJAZD PARADY BĘDZIE TO NAJWIĘKSZA PARADA W TEJ CZĘŚCI POLSKI I NAJDŁUŻSZA PARADA OBEJMUJE : BIELSK PODLASKI-BRAŃSK-RUDKA -CIECHANOWIEC 12:30 MSZA ŚW. NA ROZPOCZĘCIE SEZONU TRÓJCA ŚW CIECHANOWIEC 13:30 GRILL KONCERT OGNISKO CZYM CHATA BOGATA ZAPRASZAMY!! NASZA IMPREZA JEST NIEKOMERCYJNA WRZUCAJĄC DO PUSZKI WSPIERASZ NASZE SPOTKANIA. Co roku jeżdżę i jest zajefajnie. Fajni ludzie, super motocykle, niezłe klimaty. Blisko do Puszczy Białowieskiej. Pozdrawiam. LwG. Dodatkowo strona klubu z Bielska Podlaskiego. http://godboys.pl/ Szeryfem jest ksiądz.