To ja z kolei robiłem A przy jekieś szkole na Os. Zwycięstwa w 99r. Wybrałem najtańszą ofertę no i... W każdym razie ponieważ byłem zupełnie zielony kolo-instruktor pokazał mi jak odpalić, gdzie się zmienia biegi i wio. W czasie całego kursu widywałem go na początku i na końcu przy oddawaniu motorka a on w tym czasie uczył ludzików na B. No i może raz wyszedł i pokazał jak mam jechać po placu - slalom, ósemka itp. Mało tego, motor MZ 150 na którym się uczyłem był zbyt rozklekotany i nie był dopuszczony do ruchu...tak, że cały kurs spędziłem na placu i nie wyjeżdżałem wogle na miasto. Cieszę się, że miałem juz zrobione B i najważniejsze dla mnie było dobre opanowanie motocykla a jazda po mieście to był szczegół. W każdym razie zdałem za pierwszym. Pozdrawiam