Drobiazgi w świerzo sprowadzonej er-5

[przemandero]

Witam, sprowadziłem niedawno dla siebie kawasaki er-5 ze szwajcarii (jeżdżę tam często po moto i autka, jakby ktoś coś chciał w dobrej cenie to pw :biggrin: )

Moto ma lekko skrzywione lagi/zegary pęknięte i stłuczony reflektor.

Moto jest z '06 ma przejechane zaledwie 3500tyś km ale długo stało, około pół roku. Przy oględzinach dało się zauważyć że tarczki w skrzyni się skleiły, ale udało się je jakoś rozruszać i pojeździć. Pytanie, czy w tak świeżym moto trzeba mimo wszystko wrzucić go na serwis i zrobić mu full przegląd/regulacje/wymianę płynów etc?

Jest taka opcja żeby obejrzeli czy tam wszystko cacy w skrzyni czy takich rzeczy raczej się nie robi? :D

[PiotrekRR]

Full przegladow i regulacji na Twoim mijescu bym nie robil. Po wymianie uszkodzonych czesci wymienilbym olej z filtrem, ew plyn chlodniczy( choc tez moze to byc zbedne). Jesli bedzie problem ze skrzynia, to wyjdzie podczas uzytkowania.

Edytowane 24 Maja 2008 przez PiotrekRR

[adrian44]

no wlasnie swiece, filtr oleju z olejem , filtr powietrza tez nie zaszkodzi :biggrin: Takie tam podstawowe sprawy, jesli stał na dworze to sprawdz tez opony.. nie jest fajnie przy duzych predkosciach jak opona peka lub wpadasz w poslizg, opony to podstawa

[przemandero]

No i cacy, dzięki za szybką odpowiedź Panowie.

[adrian44]

spoko, nmzc :banghead: i powodzenia